Od strajków pracowników do grillowanie kongresowe , dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, zmierzył się z przeciwnościami losu w 2019 r. jako publiczna twarz jednej z największych światowych firm technologicznych. Ale na poziomie osobistym, indyjsko-amerykański dyrektor miał wspaniały rok, zdobywając nie tylko podwyżkę w tytule, ale także gigantyczną podwyżkę.
Na początku tego miesiąca Pichai został mianowany dyrektorem generalnym firmy macierzystej Google, Alphabet, oprócz swoich dotychczasowych obowiązków w Google. W tej roli Pichai otrzyma od przyszłego roku 2 miliony dolarów rocznej pensji podstawowej, jak ujawniła firma, która złożyła w zeszły piątek.
Chociaż obecnie 2 miliony dolarów mieszczą się w granicach tego, co robią obecnie dyrektorzy generalni porównywalnych firm technologicznych (Per Równoważnik , prezesi największych amerykańskich firm zarobili w 2018 roku medianę 1,2 miliona dolarów), pakiet wynagrodzeń Pichaia Alphabet to nieskończony skok w stosunku do tego, co jego poprzednik, współzałożyciel Google, Larry Page, zarobił w tej samej roli: 1 USD.
W czasach Page'a powszechną praktyką wśród przedsiębiorców technologicznych było płacenie sobie nominalnej pensji i przechowywanie większości swojej fortuny w akcjach firmy, aby pokazać swoje zaangażowanie wobec akcjonariuszy. Inni ważni dyrektorzy generalni, którzy zarabiają podstawową pensję w wysokości 1 dolara, to Mark Zuckerberg z Facebooka, Jack Dorsey z Twittera i Larry Ellison z Oracle.
Jako dyrektor generalny Alphabet, Pichai będzie nadzorował, oprócz Google, około 30 wyspecjalizowanych oddziałów technologicznych, w tym jednostkę autonomiczną Waymo i laboratorium AI DeepMind.
Również od 2020 roku Pichai otrzyma potężne nagrody giełdowe o wartości 240 milionów dolarów w ciągu najbliższych trzech lat, największy pakiet nagród, jaki Google przyznał każdemu dyrektorowi.
Pichai, inżynier materiałowy wykształcony w Indiach i Stanach Zjednoczonych, dołączył do Google w 2004 roku jako członek jej zespołu zarządzającego. Wspinał się po szczeblach korporacji aż do dyrektora generalnego w 2015 roku. W pierwszym roku pracy na stanowisku szefa Google Pichai zarobił podstawową pensję w wysokości 652 500 USD. Jego całkowite wynagrodzenie gwałtownie wzrosło w następnym roku, kiedy Google zatwierdził dla niego pakiet akcji o wartości 199 milionów dolarów, największy w historii firmy w tamtym czasie.
Oprócz wypłaty netto, Google hojnie wydaje pieniądze, aby zapewnić bezpieczeństwo swojemu dyrektorowi generalnemu. W zeszłym roku Google odnotował 1,2 miliona dolarów na koncie o nazwie „Zasiłek ochrony osobistej CEO”, który pokrył codzienne koszty ochrony Pichaia, korzystanie z prywatnych odrzutowców firmy i tak dalej.
Dodatek na ochronę w 2018 r. był prawie dwukrotnie wyższy niż w poprzednim roku ze względu na aktualizację zabezpieczeń w odpowiedzi na brutalną strzelaninę w siedzibie YouTube (spółka zależna Google) w kwietniu 2018 r.