Główny Pół Ponowne korzystanie z puli przez prezydenta Obamę w szkole średniej

Ponowne korzystanie z puli przez prezydenta Obamę w szkole średniej

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Prezydent Obama odwiedza swoją szkołę średnią na Hawajach w 2008 roku. (Zdjęcie: Getty)



Dziś rano opublikowano Buzzfeed fragmenty nadchodzącej biografii Baracka Obamy autorstwa Dave'a Maranissa opisują użycie marihuany przez prezydenta w szkole średniej i jego lata w Occidental College. Pan Maraniss ujawnił niektóre z powszechnych nazw plam z doniczek na Hawajach, specyficzny slang chwastów używany przez prezydenta Obamę i jego kumpli w szkole średniej w Punahou oraz ich ulubioną ścieżkę dźwiękową do palenia (Blue Oyster Cult, Stevie Wonder i Aerosmith).

Chociaż fragmenty książki pana Maranissa wygenerowały znaczne podniecenie wśród gadatliwych klas prezydent od lat przyznawał się do zażywania narkotyków w młodym wieku, a dawni koledzy z klasy opisywali to jako stosunkowo niewielką część jego życia.

W swoim pamiętniku z 1995 roku Marzenia mojego ojca Prezydent Obama przyznał, że w młodości regularnie palił trawkę i od czasu do czasu brał kokainę.

ćpuna. Garnek. Tam właśnie zmierzałem: ostateczna, fatalna rola młodego niedoszłego Murzyna, napisał prezydent jego zażywania narkotyków.

Książka Maranissa opisuje, jak prezydent Obama brał udział w licealnej kliki zwanej gangiem choom, gdzie choom to hawajski slang na palenie trawki. Ujawnia również, że prezydent okrzyknął gangiem choom w swoim roczniku. Związek prezydenta Obamy z gangiem choom był poprzednio opisany w 2007 Los Angeles Times fabuła. Ta historia opisywała również licealnych przyjaciół prezydenta, którzy dyskutowali o szczegółach jego pamiętnika.

Podobnie New York Times opublikował historię na początku 2008 r. Obejmowało to ponad trzy tuziny wywiadów z przyjaciółmi, kolegami z klasy i mentorami z jego szkoły średniej i Zachodu, którzy nie zgadzali się z ideą, że narkotyki odegrały dużą rolę w życiu prezydenta Obamy. Vinai Thummalapally, były współlokator z college'u prezydenta Obamy, który jest teraz ambasadorem USA w Belize, powiedział Czasy prezydent nie był nawet bliski bycia imprezowiczem w czasach studenckich.

Gdyby ktoś podał mu skręta, zaciągnąłby się. „Paliliśmy lub wypiliśmy jedno dodatkowe piwo, ale on nie robiłby nawet tyle, co inni ludzie w kampusie”, powiedział pan Thummalapally.

Serge Kovaleski, Czasy Reporter, który napisał artykuł o używaniu narkotyków przez prezydenta, doszedł do wniosku, że albo przyjaciele prezydenta Obamy próbowali go chronić, albo że w swoich pamiętnikach wykorzystał narkotyki, aby uzyskać dramatyczny efekt. Pan Kovaleski powiedział, że jego wywiady ze starymi przyjaciółmi prezydenta mogą sugerować, że był tak prywatny w sprawie jego wykorzystania, że ​​niewiele osób było tego świadomych, że wspomnienia tych, którzy znali go kilkadziesiąt lat temu, są niewyraźne lub bardziej różowe z chęci ochrony go. lub że dodał w swoich wspomnieniach kilka pisarskich akcentów, aby wyzwania, które przezwyciężył, wydawały się bardziej dramatyczne.

Nie ma wątpliwości, że prezydent rzeczywiście oddawał się paleniu marihuany w młodości. Celem ponownego przyjrzenia się tym starym opowieściom jest zilustrowanie faktu, że zażywanie narkotyków przez prezydenta Obamę zostało już dość dokładnie zbadane. Ponieważ wszyscy byliśmy już na tej drodze, a nowe sondaże pokazują rosnącą większość Amerykanów wspierać legalizację chwastów , być może prawdziwym skandalem prezydenckim powinno być odwrócenie obietnicy z kampanii z 2008 r. pozwolić stanom decydować, czy zezwolić na medyczną marihuanę, a nie jak nazywał swoje leki w szkole średniej i ile ich używał.

Artykuły, Które Możesz Lubić :