Główny Telewizja Netflix nie tak potajemnie chce być Disneyem, ale czy stawia właściwe zakłady?

Netflix nie tak potajemnie chce być Disneyem, ale czy stawia właściwe zakłady?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Netflix przygląda się, jak wyglądałby bardziej jak jeden z jego największych konkurentów: The Walt Disney Company.Zdjęcie: Braganca (z Matt Stroshane/Walt Disney World Resort przez Getty Images)



Czasami przemysł rozrywkowy może czuć się uwięziony w cyklicznym wirze imitacji i powielania. Taniec w tę i z powrotem ofensywnego uderzenia i kontrataku zaczyna przypominać raczej mimikę niż bitwę. Weźmy Netflixa i Disneya.

Ta pierwsza wytyczyła przyszły kurs dla całej branży rozrywkowej, inicjując przejście Hollywoodu do biznesu bezpośredniego do konsumentów i ujawniając hojnie długie nagrody Wall Street za takie przedsięwzięcia związane z transmisją strumieniową. Disney, wieloaspektowy konglomerat prowadzący działalność stacjonarną, a także ekspansywną sieć teatralną i medialną, zdaje sobie sprawę, że musi zrobić to samo i usuwa wszystkie swoje treści z Netflix przed uruchomieniem własnej usługi. Netflix buduje swoje imperium na założeniu, że każdy znajdzie coś dla siebie; Disney+ rozwija się dzięki skoncentrowanemu rdzeniowi specjalnie dostosowanej własności intelektualnej.

Teraz osiągnęliśmy kolejną rewolucję w wirze, która wydaje się odwracać kierunek wirowania. Netflix bardzo dobrze może teraz próbować zostać sobowtórem Disneya.

Katalizator zmian Netflix

Wpływ rynku post-COVID przyspieszył konkurencyjny krajobraz Netflix, ponieważ użytkownicy są na równi z większą swobodą i elastycznością przesyłania strumieniowego niż kiedykolwiek wcześniej lub nigdy więcej . Disney+ dostarcza cotygodniowe hity, które zdominowały ducha czasu. HBO Max zapewnia takie funkcje, jak: Wonder Woman 1984 i Godzilla kontra Kong. Amazon jest znacznie bardziej selektywny, a strategia od Chłopcy do Kolejny film Borata i Nadchodzi 2 Ameryka , wydaje się, że się opłaca.

Netflix nadal jest dominującym graczem w światowej grze strumieniowej, ale jego udział w globalnym i amerykańskim pierwotnym popycie cyfrowym skurczył się do rekordowo niskiego poziomu w 2021 r. z powodu rosnącej konkurencji, według Analiza papug . Analiza papugAnaliza papug








Analiza papugAnaliza papug



komiks con 2018 daty san diego

Netflix powiedział w styczniu, że nie musi już pożyczać pieniędzy, aby sfinansować wydatki na treści, a jednocześnie spłacić swój dług w wysokości 16 miliardów dolarów. Jednak przy zwiększonej konkurencji można by pomyśleć, że firma może być zmuszona do ciągłego zwiększania budżetu na treści, aby utrzymać zmniejszającą się przewagę. Biorąc pod uwagę kurczącą się bibliotekę w wyniku zwiększonej konkurencji, można by pomyśleć, że będą musieli wydać więcej, aby utrzymać skalę. A biorąc pod uwagę spadającą średnią, jeśli chodzi o hity oryginałów, można by pomyśleć, że będą musieli wydać więcej, aby osiągnąć sukcesy z długim ogonem.

W rezultacie Andrew Rosen — były dyrektor ds. mediów cyfrowych Viacom i założyciel biuletynu strumieniowego PARQOR — wierzy, że Netflix może zdecydować się na odejście od swojej kompleksowej oferty w formie bufetu i przyjąć bardziej selektywne podejście podobne do Disneya.

Netflix stawia na anime, stawia na hollywoodzkie hity i stawia na zagraniczne programy. – Andrew Rosen

Stając się Disneyem

We wrześniu Reed Hastings, współdyrektor generalny Netflix, powiedział New York Times że dwoma najlepszymi autorami w przemyśle rozrywkowym byli Neal Gabler, który napisał ostateczną biografię Walta Disneya i Bob Iger, który dosłownie prowadził Disneya. W lutym Hastings powiedział inwestorzy, że długoterminowym celem Netflix jest pokonanie Disneya w animacji: Jesteśmy bardzo podekscytowani łapaniem ich w animację rodzinną, być może w końcu omijamy ich, zobaczymy. Długa droga, żeby je złapać.

Netflix staje się Disneyem, koncentrując swoje wysiłki w zakresie treści na kluczowych branżach, które zwiększają efektywność inwestycji. Jest powód, dla którego budżet treści Netflixa przeznaczony na projekty w fazie rozwoju jest prawie trzykrotnie większy niż budżet Disneya. Jest też powód, dla którego ich zwrot z inwestycji nie jest tak imponujący. Jak więc wygląda mniej nieporęczny Netflix?

Obstawiają duże na anime, stawiają na hollywoodzkie hity filmowe i obstawiają duże zagraniczne programy, powiedział Andrew Rosen. Są to trzy wyrafinowane wertykale, które mogą stanowić podstawę przejścia i przyszłości streamera.

Jestem oszołomiony tym Ekstrakcja Rosen powiedział, że był obserwowany przez 99 milionów członków gospodarstw domowych na całym świecie. Nadal jestem oszołomiony tym Łubin , francuski program był numerem 1 w Brazylii po premierze. Mówi ci, że mogą znaleźć klejnoty, opłacalnie, które ich subskrybenci będą konsumować na całym świecie. To zupełnie inna historia niż „Debtflix” i jest to strategia, na której szefowa Global TV Bela Bajaria zbudowała swoją reputację w Netflix.

Chociaż ta strategia może pomóc obniżyć ogólne koszty treści i lepiej skoncentrować wysiłki Netflix, sukces pozostaje nieuchwytny… przynajmniej publicznie. Rosen zwraca uwagę, że często widzimy, jak Netflix inwestuje w duże tytuły, ale niewiele dowiadujemy się o ich działaniu. Nad Księżycem został obiecany inwestorom jako jeden z tych zakładów typu Disney, otrzymał znaczną promocję od firmy i otrzymał dwie nominacje do Oscara. Jednak nie słyszeliśmy nic poza milczeniem Netflixa na temat jego wydajności. To samo dotyczy innych animowanych tytułów Klaus , Smoczy Książę lub She-Ra . Komelon i Jurassic World: obóz kreda osiągnęły dobre wyniki w rankingach Nielsen i Top 10 trackera Netflix, ale są licencjonowanymi nieruchomościami.

AKTUALIZACJA: Netflix udostępnił zgłoszoną przez siebie oglądalność dla Nad Księżycem w styczniu.

Oczywiście maluję tutaj szerokie pociągnięcia pędzlem, ale chodzi o to, że o ile Netflix mówi o Disneyu i animacji jako celach biznesowych, trudniej jest dostrzec, gdzie były dla nich wygrane, powiedział Rosen.

Uzasadnienie przyszłej strategii

Disney może zablokować Cię w swoim ekosystemie dzięki sprawdzonemu IP, gdy przeskakujesz z franczyzy głównych marek na franczyzy głównych marek. Netflix musi utrzymywać użytkowników na własnej platformie przede wszystkim dzięki oryginalnym treściom, które nie korzystają z wieloletnich sukcesów kasowych. To kolejna przeszkoda w dążeniu Netflix do zostania Disneyem.

Netflix musi nadal uzasadniać podwyżki cen, wyjaśnił Rosen. Oznacza to, że musi udowodnić, że popyt jest nieelastyczny, a odpływ jest minimalny.

Treści w języku lokalnym pomagają na tym froncie, ponieważ nasycają odbiorców regionalnych, ale mogą również dobrze podróżować dzięki dubbingowi i tłumaczeniu, na przykład Łubin. Anime to kolejna kategoria, która to robi, o czym świadczy sukces Castlevania , balonowa biblioteka anime Netflixa i konkurencyjne usługi, takie jak Crunchyroll. I wreszcie, hollywoodzkie hity filmowe pomagają na tym froncie, według Rosena, stając się nie może przegapić ważnych wydarzeń. Jest powód, dla którego streamer wpadł, aby wydać 200 milionów dolarów plus na Dwayne Johnson's Czerwone zawiadomienie , 469 milionów dolarów na temat Riana Johnsona Wyjęte noże kontynuacje i franchising piekielnie z Zacka Snydera Armia Umarłych .

Netflix może chcieć być Disneyem, ale chce to zrobić, znajdując własne kluczowe branże, w które można inwestować, i niekoniecznie stając się przyjaznym rodzinie rywalem dla Mysiego Domu. Na razie oznacza to skupienie się na animacji, programowaniu w języku lokalnym i przebojach. Zobaczymy, czy inne gatunki będą kosztować to skupienie, gdy branża będzie przechodzić przez strumieniowe bitwy wojenne.


Movie Math to fotelowa analiza strategii Hollywood dotyczących nowych, dużych wydawnictw.

Artykuły, Które Możesz Lubić :