Główny Sława Drogie harcerki: Tak, kupię wasze ciasteczka. Jednak…

Drogie harcerki: Tak, kupię wasze ciasteczka. Jednak…

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Pieniądze są zbierane, gdy harcerki sprzedają ciasteczka, a 8 lutego 2013 r. w Nowym Jorku nadciąga zimowa burza. (Zdjęcie: John Moore/Getty Images)



Rezolucje, shmesolutions. Czas na Cookie Girl Scout.

Któż nie pokocha tych Samoa z ich czekoladowo-karmelowym smakiem do żucia? Nie przeżyłeś, dopóki nie namoczysz koniczyny w swoim kakao lub nie goniłeś kanapki z masłem orzechowym i galaretką z tagalongiem lub dwoma. Opactwo Downton i rękaw Thin Mints? To całkiem fajny wieczór. A jeśli masz ochotę na pocieszające jedzenie, zawsze możesz pokruszyć kilka Do-si-do w misce z mlekiem i nazwać je płatkami zbożowymi.

Przyznam się: jeśli chodzi o ciasteczka Girl Scout, jestem łatwym celem. Z radością wyłożę 6 dolarów – tak, sześć dolców – za pudełko czternastu bezglutenowych toffi.

Ale nawet ja mam swój limit. Samozwańcza szalona dama z sąsiedztwa Girl Scout Cookie ma swoją linię. I to jest to: nie kupię ciasteczek od twojej mamy. Zgadza się. Ciasteczka kupię z wagonów ciągniętych przez dziewczyny w szarfach lub czapkach. Kupię pudełka ze składanych stolików od dzieciaków drżących poza Rite Aid. Podjadam smakołyki sprzedawane mi przez przedsiębiorcze siostrzyczki podczas meczu koszykówki mojej córki.

Ale jeśli kupuję Thin Mints z minivana, lepiej, żeby to czyjeś dziecko powiedziało Proszę i Dziękuję Ci i odliczam resztę.

Ale jeśli kupuję Thin Mints z minivana, lepiej, żeby to czyjeś dziecko powiedziało Proszę i Dziękuję Ci i odliczam resztę.

Wiem, co jest irytujące dla mam. Ponieważ luty jest magiczny jak ciasteczko dla reszty z nas, jest super irytujący dla mam. Mamy muszą zliczać te ciasteczka, sortować pudła i towarzyszyć swoim dzieciom w sobotnich wyprzedażach wojskowych z deszczem. Rozumiem, dlaczego się reklamują, kiedy wchodzą na Facebooka, aby zwiększyć sprzedaż na platformie cyfrowej plików cookie ich córki. Ale przynajmniej niech Twoje dziecko napisze kilka podziękowań, gdy Twoi znajomi z Twittera kupią pudełko lub dwa Rah-Rah Raisins.

Ponieważ jestem miłośnikiem GSC, zdaję sobie również sprawę, że same ciasteczka są śmieszne. Są jedną z ostatnich społecznie zatwierdzonych form uzależnienia od cukru. Wszyscy wiemy, jak ograniczyć makaron, ziemniaki i owoce Juju. W dzisiejszych czasach dorosła kobieta nie może zamówić hamburgera bez dodatku matchy i orzechów brazylijskich. Ale nikt nie zwraca na mnie złego oka, kiedy odrzucam cytrynową garść Uśmiechów Savannah. To w dobrej sprawie.

Co to za przyczyna, przyznaję, nie jestem do końca pewien. Sama nigdy nie byłam harcerką. Jako dziecko myślałem, że lekcje gry na pianinie są fajniejsze. Moja najstarsza córka przetrwała tylko jeden sezon jako Daisy Scout. Maszerowała w kilku paradach, zdobyła łatkę do jazdy na rolkach i nauczyła się mieszać szlaki podczas próbnego obozu, który odbył się w sobotę rano na lokalnym boisku do softballu. Zwolniliśmy kaucję, gdy odkryliśmy, że skauting był w nie zaangażowany, jeśli w ogóle w ogóle.

Ale jeśli chodzi o sprzedaż ciastek, podobno dziewczyny to nie tylko harcerze, ale emisariuszki. Transakcje te promują pewność siebie, światowość i zdrowego ducha rywalizacji. Mamusie: już posiadasz te cechy. Ale niektóre z twoich dziewczyn mogą skorzystać z praktyki. Powinny mówić dorosłym wyraźnie i patrzeć im w oczy. Jeśli chcą wygrać skarbonkę ze sprzedaży ciastek, breloczek do kluczy lub dziennik i długopis, prawdopodobnie będą musieli odpowiedzieć na pytania dotyczące alergii na orzechy i nabiał. Mogą nawet zebrać trochę odwagi i zapukać do kilku drzwi. Chociaż nigdy nie jestem w stanie pomóc w tej części, dobrze, że im o tym powiedz nie, dziękuję od czasu do czasu, aby mogli poćwiczyć radzenie sobie z drobnymi życiowymi rozczarowaniami. Ale mamo, jeśli po prostu wychłostasz pięćdziesiąt pudełek po zajęciach pilatesu, cały model samorealizacji dziecka kruszy się jak… cóż… ciastko.

Więc dzieciaki, jeśli ustawisz swój stolik przed stoiskiem z taco lub przeciągniesz swoją torbę podróżną na spotkanie pływackie we wtorkowe popołudnie, możesz dać mi pudełko samoas i jedno pudełko tagalongów. A jeśli mama jest z tobą, poproś ją, żeby przeczytała magazyn, nadrobiła zaległości w Candy Crush lub po prostu pogadała ze mną. Ponieważ kupię od ciebie drogie, nafaszerowane chemią, bezsensownie pyszne ciasteczka. Ale nie kupię ich od twojej mamy.

Artykuły, Które Możesz Lubić :