Jednym z bardziej dziwacznych twierdzeń Steve'a Lonegana w jego kampanii na gubernatora jest to, że byłby najsilniejszym kandydatem GOP przeciwko Jonowi Corzine'owi. Pierwszym instynktem jest stłumienie śmiechu na to absurdalne stwierdzenie, ponieważ przegrał każdy wyścig, w jakim kiedykolwiek brał udział poza swoją małą wioską Bogota, na stanowisko władz hrabstwa, senatu i gubernatora. Co więcej, jego plan podatkowy, który podniósłby podatki dochodowe dla 70% podatników w stanie New Jersey, co nie sprawdza się dobrze w Republikańskiej Organizacji Podstawowej, wydaje się dawać Demokratom dokładnie jedyną kwestię, na którą mogliby odwrócić uwagę opinii publicznej z ich rejestru.
Być może największym powodem, dla którego Lonegan NIE jest najsilniejszym kandydatem, jest jednak sam skandal Lonegana z nielegalnymi imigrantami, który wybuchł w 2007 roku we wszystkich głównych gazetach stanowych. Ten skandal i sposób, w jaki Lonegan sobie z nim poradził, dały poważną amunicję Jonowi Corzine'owi do użycia przeciwko niemu w wyborach powszechnych i rodzi poważne pytania dotyczące jego osądu i szczerości.
Fakty nie są przedmiotem sporu — w październiku 2007 roku Steve Lonegan został złapany na gorącym uczynku przez policję w hrabstwie Bergen, gdy wynajął nieudokumentowanych kosmitów do rozwieszenia tablic na trawnikach dla jego organizacji non-profit, Americans for Prosperity.
Associated Press donosi, że na początku Lonegan powiedział, że robotnicy „zwrócili się do jego organizacji wspierającej podatników. . . szukanie pracy.' (AP 10/13/07)
Lonegan zareagował tyradą przeciwko swojemu wydziałowi policji, obwiniając lokalnych gliniarzy o dręczenie go i profilując rasowo nielegalnych. (Zignoruj ironię, że to ten sam Lonegan, który próbował podsycać niechęć białych wyborców, publicznie krytykując McDonalds za dwujęzyczny znak).
Lonegan następnie zmienił swoją historię, nie po raz ostatni, o tym, jak zatrudnił nielegalnych. Z Star-Ledger (15.10.07): „Lonegan zmienił swoją historię o tym, jak zatrudnił dwóch nielegalnych imigrantów. We wcześniejszych doniesieniach Lonegan powiedział, że obaj mężczyźni przyszli do jego biura na drugim piętrze przy River Road w poszukiwaniu pracy. Zgodnie z wcześniejszymi wyjaśnieniami Lonegana, wysadził mężczyzn w swoim domu w Bogota Gardens. . .Wczoraj powiedział Star-Ledgerowi, że mężczyźni nie przyszli do jego biura w poszukiwaniu pracy. – Poszliśmy i je odebraliśmy – powiedział Lonegan. Naciskany na dalsze szczegóły dotyczące miejsca, w którym znalazł mężczyzn, Lonegan powiedział: „Muszę ci powiedzieć prawdę, nie wiem. Ktoś z mojego personelu… nie wiem dokładnie, gdzie stali.
To staje się lepsze. Bergen Record doniósł następnego dnia, że „dwóch nieudokumentowanych pracowników zatrudnionych przez burmistrza Bogoty Steve'a Lonegana w zeszłym tygodniu zakwestionowało jego relację z wydarzeń. . .mówiąc, że szukał ich do pracy i nigdy nie pytał, czy są legalnymi rezydentami. . .
Prawda została w końcu ujawniona – „Record” donosiło, że „Gwatemalczycy (...). . .powiedział w poniedziałek, że dwóch mężczyzn – kierowca i pasażer, których później zidentyfikowali jako Lonegan ze zdjęcia – zabrali ich wzdłuż rampy Route 46 . . „popularne miejsce dla robotników dziennych w poszukiwaniu pracy”.
Lonegan powiedział, że jego przewrotne wyjaśnienia i zmieniające się historie „nie mają dla mnie znaczenia” i że „zatrudni każdego, kogo zechcę”.
Nasz następny gubernator zabiera nielegalnych imigrantów wzdłuż rampy wyjazdowej na Trasie 46, zostaje przyłapany na kłamstwie i mówi, że może zatrudnić kogo chce, nawet nielegalnych?
To jest Steve Lonegan, którego Corzine karykaturowałby, i główny powód, dla którego jest on najsłabszym ogniwem GOP.