Kiedy często jesz w Chipotle (jak ten facet, który zamawiał miskę sofritas przez ponad 100 dni z rzędu), zaczynasz chcieć się upewnić, że dostajesz najlepszy zwrot z każdej zainwestowanej złotówki. Okazuje się, że miłośnicy burrito mogą wykorzystać kilka sztuczek, aby niemal podwoić wielkość posiłków.
Pewien człowiek o imieniu Dylan Grosz zaprojektował eksperyment naukowy, aby odkryć, jak uzyskać największe burrito bez dodatkowych kosztów. Jego ostateczne burrito ważyło prawie 32 uncje — 86 procent więcej niż oryginalne burrito kontrolne. O swoim eksperymencie pisał na Lista mieszkań — strona, która nie ma nic wspólnego z jedzeniem, ale najwyraźniej zatrudnia wielu miłośników Chipotle — i podzielił się z nami swoimi wynikami.
Zawsze starałem się uzyskać więcej w Chipotle za tę samą cenę, ale kiedy zacząłem staż w Apartment List, niektórzy współpracownicy i ja zaczęliśmy rozmawiać o „a co, jeśli po prostu naukowo przetestowaliśmy metody, o których czytaliśmy lub sami wypróbowaliśmy?”. Pan Grosz powiedział Obserwatorowi.
Codziennie przez dwa tygodnie jeździł do Chipotle, aby przetestować różne metody i w sumie zamówił i zdekonstruował 35 burrito. Po drobiazgowym oddzieleniu i zważeniu zawartości pięciu zamówień każdego dnia (i zapewnieniu obiadu dla kilku znajomych), został z jednym wielkim burrito i kilkoma hackami na zdobycie największego możliwego burrito:
- Zamów miskę, aby otrzymać 15 procent więcej jedzenia niż burrito.
- Możesz zamówić dwie tortille na boku za darmo. Użyj ich, aby przekształcić miskę XL w burrito XL.
- Idź pół na pół na mięso. Zamówienie pół kurczaka/pół steku zwiększa przydział mięsa o 54 procent.
- Poproś o oba rodzaje fasoli, aby uzyskać 92% więcej fasoli.
- Zrób to samo dla ryżu. Zamawiając zarówno biały, jak i brązowy, otrzymasz 94% więcej ryżu bez dodatkowych kosztów.
- Zamów warzywa fajita i salsę kukurydzianą. Rzadko pytają, czy chcesz je mieć, ale dodanie obu zwiększy rozmiar twojej miski o 15 procent. (Dodatkowo są pyszne).
Metodologia pana Grosza polegała po prostu na zamawianiu dużej ilości burrito, nieznacznym dostosowywaniu sposobu zamawiania każdego składnika, ważeniu różnic, opracowywaniu sztuczki dla każdego składnika, a następnie łączeniu ich wszystkich w celu uzyskania ostatecznego hacka Chipotle. Brzmi dość prosto — może ktoś może zrobić to samo z resztą barów szybkiej obsługi na linii montażowej.