Główny Telewizja Niepowodzenie „Dziedzictwa Jowisza” uderza w sedno ambicji Netflix

Niepowodzenie „Dziedzictwa Jowisza” uderza w sedno ambicji Netflix

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Anulowanie przez Netflix Dziedzictwo Jowisza ma znacznie większe znaczenie niż większość.ADAM RÓŻA/NETFLIX



Porażka jest niezbędnym składnikiem sukcesu. To jedyny sposób na naukę, eksperymentowanie, adaptację i doskonalenie. Dotyczy to wszystkich dziedzin życia, chociaż wszyscy możemy się zgodzić, że nie chcemy, aby nasi lekarze podążali tą ścieżką. Chociaż porażka może być cenna i z pewnością nieunikniona, nadchodzi moment, w którym wszyscy oczekujemy, że po prostu zrobimy to dobrze. Niektóre przedsięwzięcia, które wymagają ogromnych zasobów i towarzyszą im wielkie oczekiwania, nie zawsze przynoszą dużą wartość w przypadku porażki, po prostu rozczarowanie.

Nie jest jasne, gdzie znajdujemy się na osi czasu niepowodzenia Netflix, który dostarcza teraz oryginalne treści od 2013 roku. Wiemy jednak, że ostatnia seria superbohaterów Dziedzictwo Jowisza miał wielką obietnicę, że produkt końcowy się nie spełnił. W zeszłym tygodniu Netflix zapowiedziane że chociaż Dziedzictwo Jowisza niekoniecznie został odwołany po debiucie pierwszego sezonu w maju, obsada została zwolniona z kontraktów, a serial został przekształcony w serię antologii, która skupi się na złoczyńcach w sezonie 2. Pokocham ten hollywoodzki PR.

Na domiar złego, Jowisz Dziedzictwo — który oddzielił się od oryginalnego showrunnera Stevena S. DeKnighta ( Śmiałek ) w połowie produkcji i został dotknięty opóźnieniami związanymi z COVID – najwyraźniej miał ogromny budżet 200 milionów dolarów na Hollywoodzki reporter Zestaw Borysa. Stało się to po wydaniu przez Netflix do 100 milionów dolarów przejęcie wydawcy komiksów Millarworld w 2017 roku.

Chociaż Dziedzictwo Jowisza zwrócił pierwszą uwagę po wydaniu, blednie w porównaniu z innymi najnowszymi oryginałami Netflix, takimi jak Gambit królowej , Bridgerton , i Cień i kość . Zamiast tego obserwowany trend oglądania — śledzony przez przewodnik strumieniowy Reelgood , który stanowi 2 miliony użytkowników w USA – był bardziej podobny do tego z Nieregularni , który również był niedawno anulowane . Dziedzictwo Jowisza Reelgood








Patrząc na własne dzienne dane Netflix Top 10 dla programów telewizyjnych w USA, Dziedzictwo Jowisza cieszył się silniejszym biegiem niż Nieregularni , ale został w tyle Cień i kość , który został niedawno odnowiony na drugi sezon, ponieważ Netflix ogłosił, że 55 milionów kont członków obejrzało program w ciągu pierwszych 28 dni. Dziedzictwo JowiszaReelgood



Jak widzieliśmy z Łubin , który nie znalazł się w Top 10 Netflixa przez długi czas w porównaniu do swoich rodaków ta metryka nie jest końcem – wszystko dla perspektyw programu. Ale jasne jest, że Dziedzictwo Jowisza , który spotkał się w większości z negatywnymi recenzjami, nie spełnił oczekiwań. Dlaczego to ma znaczenie, poza ogromnymi zatopionymi kosztami, które reprezentuje?

W kwietniu pisaliśmy o tym, jak Netflix miał nadzieję, że stanie się podmiotem podobnym do Disneya poprzez rozwijanie własnej oryginalnej własności intelektualnej w wielostronne franczyzy . Po pierwsze, zmniejszyłoby to zależność streamera od kosztownych licencjonowanych praw własności intelektualnej, które szybko się kurczą, ponieważ prawie każde większe hollywoodzkie studio odzyskuje swoje treści dla własnego streamera. Po drugie, zapewniłoby większe zaangażowanie subskrybentów w ramach wielu potencjalnych projektów, zamiast pojedynczych weekendowych ucztowań bez ścieżki do dalszego programowania.

Ale tworzenie franczyz od podstaw jest znacznie trudniejsze niż recykling IP ze 100-letnich bibliotek. Pozostaje niejasne, czy Netflix jest w stanie rozwijać ten sam rodzaj franczyz obejmujących cały wszechświat, które obsługują wiele projektów w taki sam sposób, jak jego rywale ze studia (Disney, Warner Bros. , itp.) tak. Jowisz Dziedzictwo miała być wyrzutnią w tym duchu. Zamiast tego jest to kosztowny niewypał z niepewną przyszłością.

Andrew Rosen, były dyrektor ds. mediów cyfrowych Viacom i założyciel biuletynu strumieniowego PARQOR, podsumował to dobrze w ostatni post :

Netflix nadal porusza się w zmieniającym się i rosnącym napięciu między posiadaniem IP a licencjonowaniem IP. Zastanawiam się, czy ekosystem Netflixa jest podatnym terenem do kultywowania tego adresu IP. Oznacza to, że pytanie brzmi, czy usługa oprogramowania, która opiera się na długiej konsumpcji, może w dłuższej perspektywie wytworzyć podobne do Disneya, grube IP. Reed Hastings i Ted Sarandos nadal sprzedają inwestorom, że mogą, ale dowodów wciąż nie ma.

Nie planuje się publicznie żadnych spin-offów Dziwniejsze rzeczy . Bridgerton Sezon 2 nadejdzie bez przebojowej gwiazdy serialu. Co to oznacza dla drogiego adresu IP, jeśli Wiedźmin klapy serii towarzyszącej? Disney nie boryka się z takimi samymi pytaniami w przypadku uznanych franczyz, takich jak Marvel i Gwiezdne Wojny . Z drugiej strony Netflix próbuje przekształcić nowe marki i koncepcje w pełnoprawne hity.

Na papierze Millarworld stanowił logiczny przyczółek do najpopularniejszego gatunku rozrywki: superbohaterów. W teorii, Dziedzictwo Jowisza mógłby ładnie sparować z Akademia Parasolowa jako popularne oryginalne peleryny i kaptury Netflix. Ale jak wielokrotnie uczyliśmy się w Hollywood, nie chodzi tylko o rzucanie pieniędzmi w popularną modę. Błyszczące IP, które wpisuje się w aktualne trendy, nie wystarczy, aby zagwarantować sukces.

Co ważniejsze, niepowodzenie Jowisz Dziedzictwo nie zapewnia tak dużego wglądu w podstawowe problemy Netflixa. Czy działający 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, modelowy dostawca online może stworzyć ogólnoświatowe sensacje, które można doić na wiele sposobów na jednej platformie? Nadal nie wiemy na pewno.

Artykuły, Które Możesz Lubić :