Główny Telewizja Emocjonalne żniwo upijania się z oglądania „Gry o tron” w ciągu trzech tygodni

Emocjonalne żniwo upijania się z oglądania „Gry o tron” w ciągu trzech tygodni

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Spakowanie ośmiu lat telewizji w trzy tygodnie wydaje się być związkiem, w którym dwoje ludzi rozstaje się i spotyka się nieskończoną ilość razy.HBO



*Ostrzeżenie: Alert spoilera dla Gra o tron Sezon 8*

Upijanie się przed telewizorem naprawdę jest jak upijanie się. Pamiętasz tylko fragmenty i fragmenty, wiąże się to z dużym żalem i najlepiej jest po prostu całkowicie uniknąć męki, nawet nie podnosząc tego pierwszego odcinka – ale czasami robimy głupie rzeczy.

Oczyściłem swoją duszę w emocjonalnym blenderze, który binguje Gra o tron za trzy tygodnie z jednego i tylko jednego powodu: chciałem być częścią ducha czasu. słyszałem dalej Podcast Billa Simmonsa że to może być ostatni występ wszyscy oglądają razem w tym samym czasie i wiedziałem, że nie będę w stanie szanować siebie jako miłośnika telewizji, jeśli przegapię tak ekscytujące zjawisko kulturowe. Nigdy nie miałem dobrego powodu, żeby nie oglądać, ale teraz miałem świetny do nadrobienia.

Subskrybuj biuletyn informacyjny Braganca’s Entertainment

Podróż właściwie zakończyła się falstartem prawie dwa lata temu, kiedy błędnie myślałem, że serial zakończy się w 2017 roku. Po przejściu przez pierwszy sezon i uświadomieniu sobie mojego błędu zawiesiłem marzenie (z jakiegoś nieznanego powodu ), zamiast nadal cieszyć się programem w humanitarnym tempie. Może mimo wszystko nie chcę się dopasować.

Według strony internetowej Zegar bijący , cała seria trwa dwa dni, 23 godziny i 17 minut. Pomyślałem, że moje szanse wzrosną, choć szczerze, niewiele, jeśli pominę około 10 godzin pierwszego sezonu, który ukończyłem tak dawno temu. Tak odebrałem w King’s Landing 20 kwietnia April-Myślę. Wszystko jest rozmyte. Północ może pamiętać, ale ja tylko trochę pamiętałem.

Miałem większą obsesję na punkcie mojego chodzenia podczas tej całej gehenny niż faktycznego cieszenia się tym, co było na ekranie. Przed pójściem spać obsesyjnie kalkulowałam, ile czasu mi zostało i jak długo zajmie mi zakończenie sezonu, w którym byłam. Po prostu będę oglądać jeszcze jednego zamienionego w ja mieć oglądać jeszcze jeden, bo nigdy przez to nie przejdę.

Oglądałem większość seriali na moim telefonie, ponieważ HBO GO ciągle skakało na moim wolnym komputerze i wolnym Wi-Fi. Poza tym telefon jest bardziej przenośny i musiałem oglądać jak najwięcej, jeśli była jakaś nadzieja na nadrobienie zaległości. Krzycz na nieograniczoną transmisję danych T-Mobile.

Obserwowałam w gabinecie lekarskim, czekając na pociąg, raz na bieżni i idąc do iz łazienki. Nigdy jednak nie patrzyłem, gdy korzystałem z łazienki, ponieważ to święta przestrzeń. Przerobiłem swój harmonogram, żeby częściej jeździć autobusem, żebym mógł oglądać. Nienawidzę autobusu, ale niektóre rzeczy po prostu trzeba zrobić. Pochłonąłem program w kawałkach i kawałkach – tak, jak ktoś rozwiązywałby krzyżówkę. Oglądanie GoT na smartfonie prawdopodobnie nie jest najlepszym doświadczeniem podczas oglądania, ale jest to zło konieczne, gdy oglądasz się w terminie.Macall B. Polay/HBO








5,1-calowy ekran może być najgorszym sposobem, aby zobaczyć Tyriona Lannistera ratującego King’s Landing, ale i tak to zrobiłem. Byłem świadkiem śmierci Oberyna w pociągu powrotnym z Filadelfii.

Największym minusem oglądania tak emocjonalnego show w ten sposób jest to, że nie ma czasu na przerwę i proces zgonów. Widziałem Czerwone Wesele, kiedy myłem zęby i rano wybiegałem za drzwi. Normalna osoba zatrzymywałaby się, by zareagować na szaleństwo, które właśnie miało miejsce, ale musiałem iść dalej.

Spakowanie ośmiu lat telewizji w trzy tygodnie wydaje się być związkiem, w którym dwoje ludzi rozstaje się i spotyka się nieskończoną ilość razy. Zacząłem nienawidzić serialu w połowie trzeciego sezonu i znów zacząłem go kochać pod koniec czwartego sezonu, zaledwie kilka dni później. Widziałam, jak Sansa, Arya i Bran starzeją się lata przed moimi oczami, jak wydłużone cięcie Chłopięctwo . Cieszę się, że nie widziałem wieku Joffreya, ponieważ ten dzieciak był zagrożeniem i zasługiwał na śmierć.

Teraz unikanie spoilerów może być samotnym procesem. Chciałem czasem się poddać, ale byłem w tym zbyt głęboko. Odciąłem się od jakiejkolwiek rozmowy, która choćby wspomniała o serialu, więc prawie wszystko. Musiałem wyjść z pokoju, podczas gdy ludzie dzielili się teoriami i opowiadali o bitwach, i nie mogłem pozbyć się wrażenia, że ​​brakuje mi tego, nad czym tak ciężko pracowałem.

Najsłabszy punkt nadszedł w przeddzień bitwy pod Winterfell. Moja dziewczyna i ja poszliśmy na mecz baseballowy, a kiedy usłyszeliśmy, jak facet za nami mówi, że Brienne na pewno umrze, włożyłem AirPods i słuchałem muzyki, żeby go zagłuszyć. Byłem sam na stadionie pełnym ludzi, jak człowiek w środku śnieżycy, który próbuje znaleźć drogę powrotną do obozu.

Moja dziewczyna obejrzała ten odcinek następnej nocy i ścisnęła mnie za rękę z dzikością żołnierza Lannisterów, któremu w drugim sezonie (RIP) odcięła mu nogę. Odrobiłem pracę domową i zastanawiałem się, czy nie byłoby lepiej po prostu przeczytać streszczenie Wikipedii i wskoczyć do programu podczas ósmego sezonu, aby doświadczyć tego z innymi. W końcu cały sens robienia tego polegał na podzieleniu się z kimś ekscytacją.

Oczywiście nie dało się uniknąć każdego spoilera. Największym ujawnieniem było dowiedzenie się, że Arya zabiła Nocnego Króla (badass), kiedy ja pod koniec czwartego sezonu i nie miałem pojęcia, kim był Nocny Król. Ktoś w zasadzie napisał coś na Twitterze, że Arya zabiła KURWA NOCNEGO KRÓLA!!! i wylogowałem się z dziwnym obrzydzeniem, myśląc, że to coś w rodzaju Zawsze słonecznie odniesienie do zwrotnicy, co nie istnieć tak poza tym.

Stałem się paranoikiem. Twitter był niedostępny w niedzielę i przez większość poniedziałku. W inne dni zamazywałem oczy i skanowałem ekran w poszukiwaniu modnych słów, więc nie ma różnicy w porównaniu z innymi dniami. Chciałem się poddać, wrócić do społeczeństwa. Moja szyja zaczęła boleć od patrzenia na telefon godzinami. Przedostatni odcinek szóstego sezonu Battle of the Bastards otrzymał ogromne uznanie krytyków - i najwyraźniej może wyrwać cię z otępienia GoT.Helen Sloan/HBO



W drugim tygodniu maja wiedziałem, że przetrwam. Byłem w szóstym sezonie i znów zacząłem kochać ten program. Bitwa drani ponownie zapalił płomień, o którym myślałem, że zgasł. Widok tego, co Sansa zrobiła Ramsayowi, był oczyszczający, zwłaszcza że chciałem zrobić coś podobnego do pisarzy, którzy przeszli przez taką mękę. Oglądałem cztery lub pięć odcinków w nocy. HBO GO przestało zamarzać na moim komputerze i mogłem zobaczyć, jak Cersei wysadziła w powietrze Sept Baelora na luksusowym 13-calowym ekranie. Życie znów było dobre.

W sobotę 11 maja 2019 oficjalnie dogoniłem świat. Podniesiono wielki ciężar. Teraz chcę tylko, żeby to się skończyło. Bitwa pod Winterfell była fajna, ale śmierć Nocnego Króla była rozczarowująca. Czy naprawdę spędzili trzy sezony, nakręcając najfajniejszego złoczyńcę wszechczasów tylko po to, by zabić go w pierwszej walce? Głupia szarża Theona nie liczy się jako walka. To, plus trzygodzinna sesja przeglądowa, która składała się z drugiego i trzeciego odcinka, sprawiła, że ​​poważnie zakwestionowałem moją decyzję.

To wszystko stało się tego warte 12 maja,kiedy usadowiłem się, aby oglądać The Bells z moim tatą na jego bardzo prawdziwym telewizorze plazmowym. Siedzieliśmy w szoku, gdy King’s Landing został zniszczony. Tylko sporadyczne komentarze o wow lub świętym gównie przerywały ciszę. Nie chcę nawet patrzeć na piec, powiedział mój ojciec, kiedy było po wszystkim. Spędziłam ostatnie trzy tygodnie umierając z chęci porozmawiania o tym, co się dzieje Gra o tron , ale teraz zaniemówiłem.

Biorąc to pod uwagę, ja zrobił wreszcie dostaniesz się do tweetowania wtf dzieje się ze wszystkimi innymi.

Artykuły, Które Możesz Lubić :