Główny Sztuka Rebranding i ekspansja Marlborough kładzie kres starszemu sposobowi sprzedaży dzieł sztuki

Rebranding i ekspansja Marlborough kładzie kres starszemu sposobowi sprzedaży dzieł sztuki

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Max Levai.Marlborough



Trzy odrębne galerie MarlboroughWspółczesny,MarlboroughGaleria iMarlboroughSztuk Pięknych już niedługo nie będzie. Pod przewodnictwem nowego prezesa, Maxa Levai, trzy przestrzenie starają się dostosować do obecnych praktyk w branży, konsolidując swoje programy i nadając każdej ze swoich lokalizacji ujednoliconą nazwę i tożsamość marki. Od teraz będą istnieć po prostu jako Marlborough.

I zgodnie z podzbiorem głównych nowojorskich galerii, Marlborough rozpoczyna swoje zunifikowane przedsięwzięcie, kupując więcej nieruchomości w Chelsea. Galeria ogłosiła na początku tego tygodnia, że ​​nabyła konkretnie 547 West 25th Street, budynek bezpośrednio obok Marlborough Contemporary.

Zapisz się do newslettera Braganca’s Arts

Rozbudowa podwaja ich boczną witrynę sklepową, a po renowacji w celu połączenia budynków zapewni powierzchnię wystawienniczą o powierzchni 15 000 stóp kwadratowych. Lokalizacja zostanie również wyposażona w dwa zewnętrzne miejsca na rzeźby, a także 24-godzinną przestrzeń od strony ulicy, w której będą prezentowane specjalne projekty. Londyńska galeria nadal będzie miała swoją siedzibę w przestrzeni przy Albemarle Street w Mayfair, która wcześniej była siedzibą Marlborough Fine Art.

Ale podczas gdy oznacza to niewiele więcej niż zmianę marki dla ich londyńskiego podmiotu, w Nowym Jorku fuzja stanowi część szybko zmieniającego się krajobrazu dla dealerów każdej wielkości. Nowe wykopaliska Marlborough były wcześniej domem dla Cheim i Read, którzy byli pod tym adresem przez 21 lat, zanim zamknęli w czerwcu zeszłego roku, aby przenieść się w górę miasta i wejść do prywatnej praktyki. To znajomy refren; drastycznie rosnące koszty nieruchomości wypierają małe i średnie galerie, podczas gdy tylko molochy są w stanie wypełnić pustkę.

Nowy prezydent Levai jest pra-bratankiem Franka Lloyda, założyciela Marlborough Gallery i syna jej prezesa, Pierre'a Levai. Marlborough spóźnia się z przystosowaniem do tego modelu, powiedział Max Levai Bragancaowi, co jest powszechnym podejściem w dzisiejszych międzynarodowych galeriach. Obserwacja międzynarodowa oznacza więcej możliwości dla artystów, niezależnie od tego, czy mówimy o sprzedaży, czy o możliwościach wystawiania prac. Z kolei artyści mogą mieć większy wpływ na kulturę, która jest obecnie zjawiskiem międzynarodowym, a nie lokalnym.

To prawda, że ​​nie jest to nowy pomysł, ale czasy się zmieniły od czasu otwarcia pierwszej galerii w Marlborough. Lloyd założył firmę Marlborough w 1946 roku w Londynie. W latach sześćdziesiątych Marlborough miał placówki w Rzymie i Nowym Jorku. Galerie działały niezależnie od siebie, rozwijając programy, które starały się grać zgodnie z wrażliwością dilerów i kolekcjonerów w swoich odrębnych lokalizacjach.

Rynki były znacznie bardziej zlokalizowane niż obecnie. Był to naturalny produkt mniejszego i mniej połączonego świata sztuki. Dziś klienci są bardziej zróżnicowani w swoich zainteresowaniach niż kiedykolwiek wcześniej, powiedział Levai. Wystawa Keitha Mayersona „My American Dream” zainstalowana w Marlborough Contemporary w 2015 roku.Tom Powell








Nowy model programowania skoncentruje się na pokazach o jakości muzealnej, które celebrują listę artystów historycznych, a także na wystawach, które są bardziej aktualne i tematyczne. Jeszcze w tym roku w londyńskiej galerii zostanie zaprezentowana wciągająca instalacja autorstwa Jonaha Freemana i Justina Lowe, a także wystawa z pracami słynnej polskiej rzeźbiarki Magdaleny Abakanowicz, która będzie uzupełnieniem zbliżającej się wystawy w Tate Modern.

Tymczasem przestrzeń w Nowym Jorku zostanie przeprojektowana przez Betty Rexrode z Rexrode Chirigos Architects, która również pomogła odnowić galerię po zniszczeniach spowodowanych huraganem Sandy. Szeroki wachlarz nowych wystaw w tej lokalizacji obejmuje pierwszą w Stanach Zjednoczonych od ponad dekady indywidualną wystawę obrazów kubańskiego artysty Tomása Sáncheza, ekspansywną wystawę grupową na temat powojennego asamblażu oraz szerokie spojrzenie na karierę filmowca Kennetha Angera .

W miarę jak Marlborough rozszerza swój zasięg i konsoliduje swoją markę, pozostaje pytanie, czy rynek chce lub potrzebuje kolejnej galerii blue-chipów, aby rosnąć, rosnąć, rosnąć. Jednak głębia i rozmach nadchodzących wystaw wydają się być obiecujące.

Artykuły, Które Możesz Lubić :