Główny Strona Główna Drodzy Najemcy, proszę o odejście. Miłość, Hotel Breslin

Drodzy Najemcy, proszę o odejście. Miłość, Hotel Breslin

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Od dawna interesujemy się Nowym Jorkiem, powiedział współzałożyciel ultra-modnej grupy Ace Hotel Group, który niedawno przeniósł się na Manhattan w związku z planami otwarcia pierwszej placówki na Wschodnim Wybrzeżu swojej raczkującej, ale modnej marki zakwaterowania później w tym roku. rok.

Na Zachodnim Wybrzeżu jednym z naszych miast numer 1, jeśli chodzi o ludzi przyjeżdżających do nas, jest Nowy Jork, powiedział. Myślę więc, że będzie prawdziwa odwrotność, że będziemy mieć również świetną publiczność, wielki apel, miejmy nadzieję, na rynku nowojorskim.

Pan Calderwood i spółka przejmują zarządzanie starym hotelem Breslin na rogu Broadwayu i West 29th Street, gdzie w przyszłym roku planowane są masowe remonty mające na celu przekształcenie odrapanego, charakterystycznego budynku mieszkalnego w modny hotel dla turystów.

To duża robota, ponieważ starożytne, liczące 360 ​​jednostek jednopokojowe mieszkanie, otwarte w 1904 roku, będzie wymagało dość obszernej przebudowy. Musimy dodać łazienki, powiedział (stary hotel oferuje obecnie tylko wspólne łazienki na korytarzach), a jest infrastruktura i rzeczy, które pochłaniają powierzchnię. Wejdziemy w około 250 pokojach.

Pan Calderwood i deweloperzy Andrew Zobler i Allen Gross mają nadzieję na ponowne otwarcie odnowionego Breslin z m.in. lepszą instalacją hydrauliczną w grudniu przyszłego roku.

Zdecydowanie jesteśmy na dobrej drodze, powiedział pan Calderwood Obserwator w tym tygodniu, pozornie niewzruszony niedawnym sporem sądowym mającym na celu wykolejenie modnej transformacji.

30 stycznia prawnik reprezentujący kilku lokatorów mieszkających obecnie w Breslinie będzie argumentował w sądzie, że rzekome zawoalowane groźby i przerwanie podstawowych usług w miesiącach poprzedzających planowaną przebudowę hotelu stanowiły nielegalną formę nękania mającą na celu wypędzenie mieszkańców z regulowanym czynszem.

Jeśli sędzia się zgodzi, miasto może cofnąć niezbędne zezwolenia, psując długo oczekiwany debiut Ace Hotel w Big Apple.

Ostatnie warunki życia, opisane przez rozzłoszczonych mieszkańców w dokumentach sądowych, są dalekie od nawet minimalistycznych wygód, do których przyzwyczajeni są goście w istniejących lokalizacjach Ace w Seattle i Portland: chroniczne problemy z ogrzewaniem, sterty nieużytecznych śmieci piętrzą się, windy stale awaria — drzwi wind hałaśliwie zatrzaskują się, otwierają, zamykają, otwierają w kółko, jak jakiś chrupiący mechaniczny potwór.

Pewnego razu w marcu zeszłego roku winda rzekomo się zacięła, uwięziając faceta w środku na prawie pół godziny, gdy strażak próbował go wydobyć.

Tymczasem wspólne łazienki i pomieszczenia wspólne są co najmniej zaniedbane, z kranami zaklejonymi taśmą klejącą i przegrodą skrępowaną czymś, co wyglądało jak sznurowadło.

Wśród wszystkich rzekomych dysfunkcji i zaniedbań niezadowoleni mieszkańcy twierdzą, że byli wielokrotnie nękani, by zaakceptować zapłatę i wyprowadzić się – a co najmniej 150 osób, według dokumentów sądowych – jednak wielu decyduje się pozostać, trzymając się taniego czynszu w Breslinie. i centralna lokalizacja na Manhattanie.

Według jej zeznań, jeden mocno zakorzeniony mieszkaniec odmówił nawet proponowanej przeprowadzki do innego budynku o ustabilizowanym czynszu, woląc pozostać blisko pracy w zaniedbanym hostelu na Broadwayu niż przebywać w jakiejś zacienionej okolicy na Brooklynie.

Pan Calderwood powiedział, że nie przejmuje się potencjalnymi opóźnieniami wynikającymi z pozwu. – Bardzo, bardzo blisko współpracujemy z najemcami – powiedział. Jestem przekonany, że wszystko się ułoży.

Być może zaufanie to wynika z faktu, że jeden sędzia już oddalił skargi mieszkańców, zauważając, że istnieje ograniczona dokumentacja potwierdzająca zeznania lokatorów, ponieważ akta miejskie wskazują na stosunkowo niewiele naruszeń budynków w Breslinie w ciągu ostatnich trzech lat.

Dowody dotyczące tych spotkań pokazują, że zarząd Breslina kontynuował starania, aby osiągnąć umowy wykupu z jak największą liczbą najemców, w tym wypłaty finansowe i przeprowadzki do mieszkań o regulowanym czynszu. To daleko od nękania, orzekła Faye Lewis, sędzia prawa administracyjnego, w decyzji z sierpnia 2007 roku.

Strony:1 dwa

Artykuły, Które Możesz Lubić :