Główny Polityka Rozpraw się z diabłem: Turcja wspiera ISIS, kupując skradzioną ropę

Rozpraw się z diabłem: Turcja wspiera ISIS, kupując skradzioną ropę

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

(Zdjęcie: David McNew/Getty Images)David McNew/Getty Images)



John Paul Getty powiedział kiedyś o ropie: ropa jest jak dzikie zwierzę, kto ją złapie, dostaje ją.

Getty miał rację. Dzisiejszy świat zajmuje się polowaniem, bitwą, grą o ropę. Kraje rywalizują ze sobą w rywalizacji o dostawy i zakup ropy.

Turcja nie ma realnych zasobów ropy naftowej. Dawno, dawno temu otrzymali lwią część swojej ropy z Rosji, ale ta czcionka całkowicie wyschła po napięciach między dwoma krajami. Turcja przylega do ISIS, a grupa terrorystyczna ma i musi wyładować ropę. ISIS tak desperacko stara się pozbyć swojej ropy, że praktycznie ją rozdaje, sprzedając ją o 20 procent poniżej wartości rynkowej. Turcja tkwi między przysłowiową skałą a kowadłem. Rozpaczliwie potrzebują oleju. Ale jak mogą podeprzeć niesmacznego, niebezpiecznego, morderczego sąsiada, który nie jest nawet prawdziwym krajem?

Jednak ISIS ma ropę i potrzebuje gotówki, a Turcja ma gotówkę i naprawdę potrzebuje ropy.

Turcy podjęli decyzję.

Izrael uważa, że ​​czasami jego sojusznik podejmował złą decyzję.

Zdeklarowany minister obrony Izraela, Moshe Yaalon, wzywa Turcję do zadania wsparcia ISIS. Krytyka została podana do wiadomości publicznej na niedawnej konferencji prasowej po spotkaniu pana Yaalona z jego greckim odpowiednikiem.

Oficjalne tureckie podejście do przemytu polegało na łagodnym zaniedbaniu.

Izrael i Turcja mają historię. Nie zawsze widzieli oko w oko, a ostatnio ciężko pracowali, aby naprawiać ogrodzenia. Pan Yaalon powiedział, że Izrael zastrzegł, że stosunki dyplomatyczne między tymi dwoma krajami powrócą na właściwe tory dopiero po tym, jak Turcja położy kres kilku działaniom wspierającym ISIS – w tym kupowaniu jego ropy. Posunął się nawet do zadzwonienia do tureckiej siedziby terroru Hamasu poza Gazą.

Izrael zawsze wiedział, że Turcja kupuje ropę ISIS, ale milczał, mając nadzieję, że Turcja postąpi słusznie i przestanie zajmować się ISIS na własną rękę. Tak się nie stało.

Turcja musi teraz odpowiedzieć.

I to nie tylko do Izraela. Rosja, jak można się spodziewać, również ogłosiła, że ​​Turcja importuje ropę z ISIS. Rosja wezwała nawet do dymisji Recepa Tayyipa Erdogana, prezydenta Turcji. W odpowiedzi pan Erdogan powiedział, że zrezygnuje-ale tylko wtedy, gdy istniały jakiekolwiek dowody tych twierdzeń i że twierdzenia są fałszywe. Mosze Jaalon (Wikipedia).








I tutaj cała ta sytuacja nabiera specyficznie bliskowschodniego akcentu.

Zarzuty są słuszne-ale nie w sposób, w jaki można by pomyśleć.

Turcja otrzymuje ropę od ISIS. ISIS kradnie ropę z Iraku i Syrii. Ropa jest opłacana z góry, a ciężarówki z paliwem ustawiają się w kolejce i dostarczają ropę kupującym. Jest kilku dodatkowych pośredników, a po drodze istnieje wiele niebezpieczeństw. Ciężarówki z ropą są czasami uderzane przez alianckie naloty. Wszystko to jest śledzone na zdjęciach satelitarnych, co oznacza, że ​​Stany Zjednoczone są całkowicie świadome tego, co się dzieje i dokąd zmierza ropa.

Ostatecznie ropa przekracza granicę i trafia do tureckiego importera i lokalnego dostawcy. A więc tak, jest to przemycana sztuka, którą Turcja doskonaliła przez wieki.

Oficjalne tureckie podejście do przemytu polegało na łagodnym zaniedbaniu. Przemycanie jest gospodarki w tym regionie. A ze względu na charakter przemytu i pośredników, przemytników i towarów, przywódcy tureccy tradycyjnie łudzą się. Dzisiejsze przywództwo kontynuuje tę tradycję z niech będzie stosunek do szlaku oleju. W gruncie rzeczy mówią, kto wie, że ten konkretny litr benzyny pochodził z ISIS.

Oczywiście władze tureckie znają prawdziwą prawdę, tak jak wiedzą Izrael, Rosja i Stany Zjednoczone. Nie ma co do tego wątpliwości. Ale tu chodzi o pragmatykę, a nie politykę czy ideologię.

Ten styl prowadzenia interesów najlepiej opisuje dowódca Wolnej Armii Syryjskiej. On i jego siły walczą z ISIS na śmierć i życie. A jednak kupuje benzynę od ISIS do zasilania generatorów i pojazdów-te same ciężarówki i jeepy, których używa do walki z ISIS. W słowach dowódcy, opublikowanych w Czasy finansowe : ISIS potrzebuje pieniędzy, a my potrzebujemy paliwa. Musisz śmiać się i płakać z tej sytuacji.

Turcja jest w tej samej sytuacji. To nie czyni tego dobrze, to komplikuje. Ale w ostatecznym rozrachunku-Turcja pomaga wesprzeć ISIS, kupując ich ropę.

Artykuły, Które Możesz Lubić :