Główny Innowacja Bliższe spojrzenie na Rocket Insurance, osobliwą gałąź przemysłu kosmicznego

Bliższe spojrzenie na Rocket Insurance, osobliwą gałąź przemysłu kosmicznego

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Wypuszczanie rzeczy w kosmos to obiecujący biznes, ale nie dla firm ubezpieczeniowych.Unsplash



W ciągu ostatnich kilku dekad starty rakiet stały się częstsze i bezpieczniejsze. Wskaźnik niepowodzeń misji kosmicznych – zarówno załogowych, jak i bezzałogowych – stale spada z poziomu blisko 20 procent na początku lat 60. do niskie pojedyncze cyfry w latach 2010-tych, co w efekcie spowodowało spadek kosztów ubezpieczenia tych startów (tak, rakiety wymagają ubezpieczenia tak jak samochody ), a ubezpieczenie kosmosu wydaje się całkiem niezłym biznesem.

Prawda jest oczywiście skomplikowana.

Po pierwsze, ubezpieczyciele kosmiczni nie zarabiają obecnie dużo pieniędzy. W ubiegłym roku w kosmos wystrzelono w sumie 114 rakiet, jak wynika z danych Raport z kosmosu . Według danych Seradata SpaceTrak ze wszystkich tych misji branża ubezpieczeń kosmicznych jako całość zebrała 450 milionów dolarów składek i wypłaciła 600 milionów dolarów odszkodowania. Dla ubezpieczycieli oznacza to średni koszt około 5 milionów dolarów za uruchomienie. Faktyczne roszczenie na start było prawdopodobnie jeszcze wyższe, ponieważ nie wszystkie rakiety były ubezpieczone.

Następnie, jako produkt uboczny wysokich wypłat odszkodowań, po niektórych największych niepowodzeniach startów następują gwałtowne wahania składek ubezpieczeniowych, co może zmusić niektóre firmy zajmujące się rakietami i satelitami do całkowitego wycofania się z ubezpieczenia. (W przeciwieństwie do ubezpieczenia samochodu, ubezpieczenie rakiet nie jest obowiązkowe.)

Kilka poważnych roszczeń zostało już zgłoszonych w tym roku. W styczniu dwuletni satelita obrazujący WorldView-4 firmy Maxar Technologies zawiódł na orbicie, co spowodowało roszczenie do księgi ubezpieczeniowej 183 miliony dolarów. W lipcu rakieta Vega Europejskiej Agencji Kosmicznej, przewożąca wojskowego satelitę obserwacyjnego dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich, rozbiła się wkrótce po starcie, powodując straty w wysokości co najmniej 37 milionów dolarów.

Jednym z ubezpieczycieli stojących za wprowadzeniem Vegi była niemiecka firma Munich Re. Włoska firma lotnicza Avio Aero, która zbudowała rakietę, stwierdziła, że ​​przed incydentem miała 100% skuteczność.

Krótko po awarii Vegi szwajcarski reasekurator Swiss Re, główny ubezpieczyciel w sektorze lotniczym, ogłosił, że opuści rynek kosmiczny, powołując się na złe wyniki z ostatnich lat i niezrównoważone stawki składek.

Podstawowym problemem nie była sama oszałamiająca wypłata odszkodowania, ale wyzwanie polegające na przewidzeniu, o ile składka ubezpieczeniowa powinna wzrosnąć, zanim nastąpią incydenty, i uzyskanie dobrego wyczucia, w jakim kierunku mogą kształtować się stawki w najbliższej przyszłości.

Panuje ogólna zgoda na rynku, że wielkość składki, którą dzisiaj obserwujemy, jest o połowę niższa niż powinna, powiedział Dominique Rora, starszy underwriter powierzchni w gigantze ubezpieczeniowym AXA, podczas prezentacji w Euroconsult. Światowy Tydzień Biznesu Satelitarnego w Paryżu na początku tego miesiąca.

Jest wielu graczy ubezpieczeniowych, którzy rewidują swoją pozycję lub wycofują się z tego rynku ubezpieczeń kosmicznych, dodał Rora. W pierwszej połowie 2019 r. nastąpiło wypłaszczenie stawek, a od wydarzeń tego lata widać wzrost… Jeszcze nie wiemy, gdzie stawki się ustabilizują.

Jeśli exodus ubezpieczycieli z kosmosu będzie trwał nadal, cały sektor ubezpieczeniowy może zostać w tyle za dynamicznie rozwijającym się przemysłem kosmicznym. Najnowsze badania Morgan Stanley oszacował, że podczas gdy globalna gospodarka kosmiczna potroi się w ciągu najbliższych dwóch dekad, aby przekroczyć 1 bilion dolarów, sektor ubezpieczeń kosmicznych wzrośnie tylko o około 14% – z około 700 milionów dolarów do 800 milionów dolarów.

Jednak niektórzy obserwatorzy kosmiczni, którzy cenią długoterminową obietnicę branży, uważają, że firmy ubezpieczeniowe po prostu muszą przeczekać niepewność.

Tak, ryzyko może być bardzo wysokie. Jest to jednak obszar technologiczny, w którym znacznie łatwiej będzie przewidzieć ryzyko, ponieważ koszty związane z wystrzeliwaniem rakiet, takie jak ładunek i paliwo, są stosunkowo łatwe do przeanalizowania, Andrew Chanin, dyrektor generalny firmy zajmującej się inwestycjami kosmicznymi. Zakup AM , powiedział Obserwator.

Kontrprzykładem byłoby ubezpieczenie cybernetyczne, wyjaśnił Chanin. Firmy i rządy wydają więcej niż kiedykolwiek na ubezpieczenia cybernetyczne. Ale problem polega na tym, że nie wiesz, kiedy nadejdzie cyberatak, w jaki sposób zostanie przeprowadzony, jakie są szkody i tego typu rzeczy.

Dodał, że w przypadku ubezpieczeń kosmicznych, wraz ze wzrostem wielkości próby, a firmy ubezpieczeniowe nabierają pewności w swoich modelach cenowych, będą w stanie dokładniej wycenić te rzeczy.

Artykuły, Które Możesz Lubić :