Krążą te wszystkie spekulacje, że kandyduję na prezydenta, powiedział Christie dzisiaj pod koniec swojego 128. ratusza. I jest poczucie, że to uniemożliwi mi wykonywanie mojej pracy tutaj.
Chcę, żebyście wiedzieli, że każdego dnia pracuję najciężej, jak mogę, aby robić rzeczy, które trzeba zrobić w stanie – dodał.
Christie wykorzystuje dzisiejsze wydarzenie, aby zaprezentować swoją najnowszą propozycję budżetową, gdy zbliża się do swoich ostatnich dwóch lat urzędowania – i prawdopodobnie zmierza do kandydowania na prezydencką nominację do republikańskiej nominacji w 2016 roku. W ostatnich miesiącach był krytykowany za umieszczenie dużo koncentrować się na swoich przyszłych ambicjach politycznych, jednocześnie zaniedbując swoje obowiązki w kraju, spędzając nawet jedną trzecią swojej drugiej kadencji poza stanem na badaniu tego biegu.
Dzisiaj starał się stłumić tę paplaninę.
Nie chcę zostawiać tej pracy niedokończonej, bo chcę, żebyś tu została. I ja też, powiedział jednemu z widzów.
Christie powiedział, że jest bardziej niż kiedykolwiek przygotowany do radzenia sobie z najtrudniejszymi problemami stanu – takimi jak remont państwowego systemu emerytalnego i świadczeń oraz opieranie się pokusie podniesienia podatków, aby za to zapłacić – ponieważ zbliża się koniec swojej kadencji.
Powiedział, że daje mi pewną swobodę. Już nigdy nie biorę udziału w głosowaniu w New Jersey.
Zasiadający na dwie kadencje powiedział, że nadal czuje dumę po wejściu do domu stanowego, do którego przybył w 2011 r. po tym, jak przeskoczył z lokalnego wolnego właściciela na prokuratora stanowego USA za rządów Busha.
I za każdym razem, gdy mnie dotyka i sprawia, że kręcę głową – powiedziała Christie.
I to sprawia, że ustawodawca mówi to samo, załamał się.