Główny Nowa-Jersey-Polityka Atlantic City i cena bezpieczeństwa

Atlantic City i cena bezpieczeństwa

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

zrobiłem matematykę aby podatnicy w całym stanie dokładnie wiedzieli, ile kosztuje ich korzystanie z pełnoetatowej ochrony przeciwpożarowej.

Wygląda na to, że Jim Perskie, były redaktor strony redakcyjnej Prasa Atlantic City wierzy również, że można wycenić bezpieczeństwo, 10 dolarów za godzinę. W swoim artykule niedawno opublikowanym przez PolitickerNJ Pan Perskie opowiada się za propozycją poszerzenia szeregów Straży Pożarnej w Atlantic City poprzez zatrudnienie lokalnych mieszkańców do służby w tej niebezpiecznej sytuacji za mniej niż pensję na życie.

Wyobraź sobie, że podczas gdy pracownicy o niskich zarobkach i ci, którzy naprawdę popierają koncepcję „American Dream” podnieśli wołanie o podniesienie stawki godzinowej do co najmniej 15 dolarów w całym kraju, pan Perskie uważa, że ​​słuszne i właściwe jest narażanie dzielnych mieszkańców na niebezpieczeństwo. codziennie za niższe wynagrodzenie niż pracownik kasyna, kasjer w sklepie z pamiątkami lub hostessa w nocnym klubie. Nie wydaje się to sensownym podejściem do przerwania kręgu ubóstwa lub budowania silniejszych społeczności w Atlantic City.

Po kilkukrotnym przeczytaniu i ponownej lekturze tego artykułu wciąż mam iskierkę nadziei, że pan Perskie napisał to z przymrużeniem oka. Z pewnością utalentowany pisarz, który udowodnił, że potrafi pomóc w kształtowaniu debaty na temat wielu ważnych kwestii związanych z polityką publiczną, tak naprawdę nie wierzy, że targi pracy typu Nucky Thompson są rozwiązaniem nieszczęść Atlantic City. Chociaż trzeba znaleźć wspólną podstawę dla planu przywrócenia Atlantic City na drodze do siły finansowej, głośniej alarmuję każdą propozycję, poważną lub nie, która zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu publicznemu, tak jak ta.

W celu obrony pozycji, zdolności i pełnego zaangażowania zawodowych strażaków w całym stanie, mam zaszczyt reprezentować, i w interesie czasu czytelnika, powstrzymam się od dzielenia się własną opinią na temat tego, jak możemy przerobić Atlantic City jako klejnot wschodniego wybrzeża może i powinno być. Zamiast tego przedstawię kilka przemyśleń na temat tego, co jest potrzebne, aby zapewnić bezpieczeństwo tym, którym mamy za zadanie chronić.

Jak większość innych pracowników, każdego dnia zawodowy strażak wychodzi z domu, aby zgłosić się do pracy, nie wiedząc, co przyniesie dzień. Jednak dla strażaków ta niepewność jest różnicą między życiem a śmiercią. Stając twarzą w twarz z upadłym przewodem elektrycznym, który może przesłać wystarczająco dużo napięcia przez jego ciało, aby usmażyć jego wnętrzności, wbiegając do płonącego domu w poszukiwaniu i ratowaniu małego dziecka sparaliżowanego strachem przed dymem i płomieniami, wchodząc do częściowo zawalonego budynku w celu przeszukania dla każdego, kto wciąż jest uwięziony w środku, gdy fundament pod nim wciąż się kruszy. To nie są skrajne przykłady, ale codzienna rzeczywistość bycia zawodowym strażakiem. Nie brzmi to zbyt dramatycznie, ale każda zmiana, w przeciwieństwie do większości innych prac, może być dosłownie ich ostatnią.

Żeby było jasne, nie są to rodzaje zdarzeń, które rozwiązuje się po prostu wysyłając więcej strażaków na niebezpieczeństwo. Niewątpliwie pan Perskie zgodziłby się, że nie chodzi tylko o liczbę strażaków, którzy reagują w sytuacji awaryjnej, ale także o jakość. Każdy zawodowy strażak, którego reprezentuję i któremu mam zaszczyt służyć, przechodzi rygorystyczne i ciągłe szkolenie, będąc na bieżąco z najnowszymi technikami gaśniczymi i ratowniczymi, o które jesteśmy proszeni podczas każdej zmiany.

Nie piszę tej odpowiedzi do pana Perskiego w nadziei, że zasłużę na jego szacunek lub zwrócenie się o współczucie tych, którzy to czytają. Oczywiście strażacy są bardzo świadomi zagrożeń, z jakimi wiążemy się w pracy, na którą się podpisaliśmy. Wzywam każdego, kto przeczyta ten artykuł, aby znalazł zawodowego strażaka, który wykona robotę za wynagrodzenie. Nie umniejszam faktu, że zawodowi strażacy są wynagradzani przez podatników. Nie zgadzam się z oszałamiająco niebezpieczną i błędną propozycją pana Perskiego.

Piszę to również dlatego, że retoryka, którą wyznaje, że zawodowi strażacy, wraz z organami ścigania, są częścią problemu, starzeje się. Większość zgadza się, że zapewniamy niezbędny i niedrogi zasób każdej społeczności, której służymy. Mieszkańcy, podobnie jak nauczyciele, chcą wiedzieć, że ich samorządy zapewniają najlepszą możliwą służbę straży pożarnej i policji. Wszyscy mieszkańcy New Jersey zasługują na nie mniej niż wysoko wyszkolony profesjonalny personel bezpieczeństwa publicznego, aby ich chronić. Jako zawodowy strażak i prezes NJ FMBA jestem dumny, że mogę być częścią tej ochrony, a jako podatnik żądam niczego mniej od moich własnych wybranych urzędników.

Podsumowując, jeśli zastanawiasz się, jaka jest cena bezpieczeństwa w odniesieniu do profesjonalnych usług przeciwpożarowych i EMS w Twojej społeczności, odwiedź www.njpropertytaxfacts.org .

Eddie Donnelly

Prezes NJ FMBA

Artykuły, Które Możesz Lubić :