Główny biznes To, co mówi Evan Spiegel, dotyczy Snapa

To, co mówi Evan Spiegel, dotyczy Snapa

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
  Evan Spiegel siedzi na krześle naprzeciwko Kary Swisher na scenie.
Evan Spiegel, dyrektor generalny Snap, przemawia na spotkaniu firmowym. Getty Images Snap, Inc.

Evan Spiegel dzierży władzę w Snapie. Firma stojąca za Snapchatem była dziś gospodarzem dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy (24 lipca) i trwało ono mniej niż trzy minuty. Spiegel, dyrektor generalny, posiada większość głosów akcjonariuszy, więc kontroluje wszystkie kwestie związane z głosowaniem. Struktura czyni akcjonariuszy całkowicie bezsilnymi.



Te coroczne spotkania zazwyczaj pozwalają akcjonariuszom mieć wpływ na to, jak działa firma. Inwestorzy głosują zarówno na propozycje spółek, jak i sugestie innych akcjonariuszy. Nawet jeśli propozycje akcjonariuszy nie zostaną przyjęte, spotkania pozwalają inwestorom wysłuchać ich głosu. Snap nie miał propozycji inwestorów i nie przyjmował pytań od akcjonariuszy, twierdząc, że nie otrzymał żadnych pytań z wyprzedzeniem. Atul Porwal, który pracuje w zespole prawnym Snapa, był jedynym mówcą na spotkaniu. Powiedział, że Snap zatwierdzi Ernst & Young jako firmę księgową firmy i potwierdzi listę dyrektorów, co nie jest zaskoczeniem.








Jennifer Jason Leigh szybko

Struktura głosowania Snapa odzwierciedla tendencję firm technologicznych do posiadania jak największej władzy na szczeblu wykonawczym. Meta, Google i Pinterest mają podobne struktury głosowania, które zwiększają siłę głosu założycieli i kadry kierowniczej, chociaż Snap jako pierwszy uznał zero głosów dla inwestorów publicznych. Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta, kontroluje 61,1 proc. głosów, dając mu całkowitą władzę decydowania o propozycjach akcjonariuszy. Inwestorzy proszą Meta od 2014 r. o zmianę struktury głosowania, ale Zuckerberg odrzuca to co roku. Pomimo jego władzy nad głosowaniem, niezależni inwestorzy i organizacje nadal składają wnioski przez większość lat. W tym roku przedstawili propozycje dotyczące przejrzystości danych, bezpieczeństwa dzieci i otwartości firmy na działania polityczne. Zuckerberg zawetował je wszystkie, decydując się na wewnętrzne rozwiązanie tych problemów. W ciągu pięciu lat Snap był gospodarzem spotkań akcjonariuszy, żaden inwestor nie przedłożył propozycji do głosowania.



Inne spółki dopuszczają dyskusje na temat strategii biznesowej podczas zgromadzeń akcjonariuszy. Podczas Spotkanie Walt Disney Company w kwietniu dyrektor generalny Bob Iger odpowiadał na pytania inwestorów dotyczące kwestii prawnych firmy z gubernatorem Florydy Ronem DeSantisem i odpowiedział na twierdzenia, że ​​Disney ma program polityczny. W przypadku firm takich jak Snap spotkania akcjonariuszy wydają się bardziej formalnością ze względu na ich krótki czas i brak dyskusji.

Snap sprzedaje akcje w trzech klasach: klasa A, klasa B i klasa C. Akcje klasy A są dostępne do publicznego zakupu na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych, ale akcje te nie dają prawa głosu. Kierownictwo firmy i pierwsi inwestorzy posiadają akcje klasy B, a każda akcja otrzymuje jeden głos. Współzałożyciele Snap, Spiegel i Robert Murphy, dyrektor ds. technologii, posiadają wyłącznie akcje klasy C. Jej akcje dają po 10 głosów. Razem posiadają 99 procent głosów. Spiegel ma większość władzy, więc tylko on może zadecydować o wyniku głosów, powiedział Snap w liście do akcjonariuszy.






Snapa największych akcjonariuszy – pomimo braku siły głosu – to Fidelity Investments i Vanguard Group, według Nasdaq. Fidelity to założona w 1946 roku firma świadcząca usługi finansowe z siedzibą w Bostonie. Vanguard z Pensylwanii, założona w 1975 roku, jest doradcą inwestycyjnym. Obaj należą do największych akcjonariuszy instytucjonalnych największych firm technologicznych, w tym Meta, Google, Microsoft i Amazon.



Szybkie zarobki są na horyzoncie

Snap rozszerzy swoją strategię biznesową podczas jutrzejszego spotkania z inwestorami, po tym jak opublikuje wyniki za trzy miesiące kończące się 30 czerwca. Jej akcje należą do najwyższych cen w zeszłym roku, a ich cena wynosi dziś 12,62 USD za akcję. Liczba ta wzrosła o 56 procent w porównaniu z ostatnim najniższym poziomem w maju, ale spadła o 7 procent w porównaniu z początkiem tego miesiąca.

W ostatnich miesiącach kierownictwo Snap pracowało nad zbudowaniem modelu przychodów z aplikacji po kryzysie na rynku reklamowym. Na początku tego roku Snap wypuścił tzw możliwość zapłacenia przez użytkowników 99 centów za przywrócenie pasm , funkcja śledząca liczbę dni, przez które użytkownicy kolejno udostępniają sobie zdjęcia. Wypuścił także chatbota, początkowo dla subskrybentów, którzy chcą płacić 3,99 USD miesięcznie. Snap również pracuje nad poprawić format i trafność reklam , zgodnie z oświadczeniem o zarobkach. Od kwietnia Snap ma zatrudnił szereg kierowników technicznych od firm takich jak Microsoft i Google.

jakie tabletki odchudzające faktycznie działają

Analitycy spodziewają się, że Snap odnotuje przychody w wysokości 1,06 miliarda dolarów, w dół o 4,5 proc rok do roku, według Seeking Alpha. Liczba ta oznaczałaby wzrost w porównaniu z poprzednim trzymiesięcznym okresem, kiedy Snap zarobił 989 milionów dolarów , spadek o 7 procent rok do roku. Nadal, Analitycy są ostrożni . „SNAP nie pokazał jeszcze prawdziwych dowodów na zmianę sytuacji i podejrzewam, że krótkoterminowe fundamenty mogą pokazać więcej bólu niż niespodzianki w górę”, napisał w poście analityk Seeking Alpha, Julian Lin.

Artykuły, Które Możesz Lubić :