„Nie sądzę, żebyś korzystał z najbardziej aktualnej listy”, mówi zirytowana osoba obok mnie. – Czy jest ktoś, do kogo możesz zadzwonić? Listy gości pozostają znakiem rozpoznawczym weekendu Met Gala, podobnie jak fajerwerki 4 lipca czy zadłużenie na karcie kredytowej po wakacjach.
Ta biedna dusza. Na szczęście dla mnie I jestem na liście, stwierdzenie, którego nie można wypowiedzieć, nie brzmiąc jak totalny dupek.
co się stało z Rick i Morty
Jest około 22:00. i wybieram się do Boom Boom Room w The Standard na afterparty z Met Gala Janelle Monáe . Było kilka wybranych do wyboru dzisiejszego wieczoru, wszystkie rzucone przez znane postacie Dua Lipa jest w Pannie w Lower East Side do Diddy jest w The Box. Od mody po muzykę, film i telewizję, osobowości imprezowiczów są różne. Na zewnątrz hoi polloi są zdesperowani.
Jednak nie należę do tych zdesperowanych typów i spodziewam się, że dostanie się nie będzie problemem. Jak powiedziałem wcześniej i powtórzę tutaj, tym razem jestem dumny, że naprawdę go posiadam: jestem na liście .
'Twoje imię?' podpowiada ładna kobieta trzymająca iPada. Daję jej to, bo jeśli jest taka lista, a na pewno jest, to ja na pewno się na niej znajduję. Ale ona nie widzi mojego imienia. Bez problemu! Mogę tylko założyć, że źle to pisze. Często to rozumiem; to naprawdę nie jest pot.
– Nie ma cię tutaj – mówi, a ja patrzę na jej świecącą tabliczkę, szukając potwierdzenia. Zimna prawda jest taka, że ona szuka mojego poprawnie napisanego imienia, a ja to robię nie na tej liście - pełny nacisk na nie .
„Będę musiała poprosić cię o przejście na koniec kolejki” – kontynuuje. Ale poczekaj. Znam faceta. Jest na górze. Przyjdzie mi na ratunek. Pozwól, że wyślę krótką wiadomość; to zajmie tylko chwilę. Może uda mi się przesunąć i nie stracić miejsca w kolejce, pytam, posyłając jej swoje najlepsze oczy szczeniaczka. Ale oto nadchodzi facet: „Ruszaj się, ruszaj się, ruszaj się; to miejsce nie jest do stania”. Rozpoczynam swój wstydliwy spacer na drugą stronę barykad, by powłóczyć się po brukowanej uliczce. Tak blisko. Dotychczas.
Lampy błyskowe zapalają się wokół mnie, gdy kontaktuję się z moim kontaktem. Mówiłem, że znam faceta? Bo ja tak naprawdę. Mówi, że ktoś o stosownym imieniu Mercy przyjdzie po mnie, a sekundę później jest tutaj, olśniewająca w długiej, powiewnej różowej sukience z wisiorkiem na łańcuszku na szyi. „Skąd to masz?” – pytam, kiedy wchodzimy do windy. „Jubiler we Francji” – odpowiada. Ja też noszę łańcuszek, ale moja mama kupiła go w kasynie. Może równie fajne? Ale nie prosi w zamian, bo chyba nawet nie widać tego pod moją koszulą.
Jest jedenasta wieczorem. i zdecydowanie nie piję dziś wieczorem. W końcu muszę się skupić na tym, co dzieje się na afterparty po Met Gala, żeby napisać utwór, który piszę. Ale co to jest? Otwarty bar? Mój ulubiony rodzaj. – Poproszę jedną butelkę Campari – mówię, gdy Boom Boom Room zaczyna się zapełniać ludźmi, którzy mieli szczęście znaleźć się na liście, na której mnie nie było.
W pobliżu widzę pisarza i influencera Evana Rossa Katza . Jest ze swoim mężem, którego znam z Instagrama jako Billy Loves Waffles. Pytam Evana, czy widział hiszpańskiego aktora-modela Manu Rios , których czysty krój był wielokrotnie wybierany na galę mody męskiej. Manu tu nie ma, ale Jonathana Groffa , Lea Michelle i Darrena Crissa Czy. Krążę po pokoju, popijając Campari i rozmyślając.
Wcześniej w nocy, z powrotem w centrum miasta, a karaluch spacerował po czerwonym dywanie. Wstaw tu dowcip o stanie współczesnej celebryty. Tymczasem oba Doja Kot I Jared Leto przebrani za (nigdy w to nie uwierzycie) koty. Podobnie jak Doja, z tą różnicą, że Leto był Choupette Lagerfelda. To szalone, prawda?
Wszędzie są białe kwiaty. W Kaytranie DJ-e i wiele piosenek, które rozbrzmiewają w głośnikach, to stare utwory, w tym Whitney Houston Rachunek za milion dolarów —utwór napisany przez Alicja Keys I Swizz Beatz , śmieszny fakt. Grupa wchodzi i zostaje sfotografowana razem. Zwykle ludzie są fotografowani pojedynczo, gdy wchodzą, jak inni goście Christian Soriano Lub Jenna Ortega . Czy są w zespole? Nie, to po prostu Russella Westbrooka i przyjaciele, których nie rozpoznaję, ponieważ jestem typem faceta, który zna fakty dotyczące Whitney Houston.
Błysk gaśnie i Keke Palmera chodzi w wielokolorowej sukience. Florence Pugh jest niedaleko, ale nie poznaję jej, bo ogoliła głowę. Ariany DeBose jest tutaj, prawdopodobnie szuka Jamiego Lee Curtisa . Widzę kolejną osobę, którą znam: to Ira Madison III i nie jest pewien, czy powinien zostać, czy odejść. W zeszłym roku Boom Boom Room był the Afterparty po Met Gali. Czy nadal the impreza w tym roku? Jak powiedział kiedyś Chris Rock, odnosząc się do przemysłu muzycznego: „Tutaj dzisiaj, odszedł dzisiaj!”
Ale Nick Jonas I Priyanka Chopra są obecni, co musi uwiarygodnić, że tak jest nadal the impreza, prawda? Więcej fleszy zgaśnie, a obecność Trevora Noah I Oliwia Rodrigo jest kolejnym dowodem na to, że przenoszenie się do wind w tym momencie byłoby głupotą.
jakie tabletki mogę brać, aby schudnąć
Około dwudziestu minut przed pierwszą w nocy muzyka cichnie i coś dzieje się przy barze. Sama Janelle Monáe wskakuje na bar z szeregiem tancerzy.
„Pozwól, że teraz wszystko ci opowiem” — oświadcza do mikrofonu. „To jest wiek przyjemności. Byłem w wieku kłopotów. Byłem w wieku niepewności. Ale dziś wieczorem, w tym roku, jesteśmy w wieku pieprzenia matki przyjemność ”. To tak, jakbym była świadkiem Kazania na Górze, ale dla mody. „Aktywnie robimy rzeczy, które sprawiają, że czujemy się dobrze, bez skrupułów” — kontynuuje, przeciągając to ostatnie słowo.
„Jesteśmy z ludźmi, których kochamy, którzy sprawiają, że czujemy się dobrze. Un… apolo… bardzo.
Po zaśpiewaniu jej nowego singla Platforma , chwyta szklankę z tłumu. „Powtarzajcie za mną”, mówi do publiczności biesiadników, która obejmuje teraz Ramy Malek I Lil Nas X , przygotowany na kolejną perłę Monáe-mądrości w postaci toastu. „Życiu, które prowadzimy. Do marzeń, które gonimy. Do chwil, które my maaaaak . Do popieprzonego gówna, którego nie możemy wymazać. Dzięki.'
Ale noc robi się późna, a bateria w moim telefonie się wyczerpuje. O 2:30 w nocy pokój wydaje się bardziej przestronny niż wcześniej. W oddali błyskają ponownie flesze i Lizzo przyjechał, ale muszę iść. Jak śpiewała kiedyś Sarah McLachlan, “ Zapamiętam cię , ” i zapamiętam tę noc. Wracam do windy, gotowa na powrót do rzeczywistości.
Ale żart jest ze mnie, bo skręcam w lewo i zdaję sobie sprawę, że jadę z nim Billie Eilish , Finneas i Barry'ego Keoghana . Byli na liście. Ja także byłem. Raczej.