Główny Pół Power Punk: Chelsea Clinton

Power Punk: Chelsea Clinton

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Pierwsza córka w McKinsey; Versace; proste włosy; Chappaqua? Gdzie to jest?

Los współczesnego potomstwa prezydenckiego jest trudny. Co z nieustanną analizą mediów i opresyjnym cieniem rodziców, nie jest niespodzianką, że obecne zbiory są ciężkie dla przenikliwych rodzinnych waśni, pijaństwa i obrazków Playboya. To tym bardziej imponujące, że 23-letnia Chelsea Clinton, obecnie mieszkanka – gdzie indziej? – Chelsea, wydaje się być nie tylko sprawną obywatelką, ale kimś z potencjałem osiągnięć równym obojgu jej super-osiągającym rodzicom. Zbadała jednak jeden obszar, w którym żadnemu z nich się nie udało: sektor prywatny. W tej chwili są szanse, że pani Clinton trudzi się w biurze McKinsey and Co. na East 52nd Street, gdzie pracuje 80 godzin tygodniowo jako konsultant, odkąd przeniosła się do Nowego Jorku po ukończeniu studiów magisterskich ze stosunków międzynarodowych. w Oksfordzie (jak jej ojciec, oczywiście, który był tam jako uczony z Rhodes). Podczas gdy większość początkujących konsultantów jest zachęcana do odczekania kilku lat, aby wybrać przedmiot zainteresowania – firma zajmuje się konsultacjami na każdy temat, od dóbr konsumpcyjnych po finanse korporacyjne. Clinton podobno już wybrała swoją dziedzinę. Postawiła swoje roszczenie na opiekę zdrowotną mamma mia!.

Wyrafinowana, rzeczowa i prostowłosa w dzisiejszych czasach (podobno dzięki Frédéricowi Fekkaiowi), Chelsea zabiera do domu pensję w wysokości 120 000 dolarów od najwyższej klasy londyńskiej firmy McKinsey and Co. teraz wydaje się, że zmierza ścieżką, na której jej matka słynna w 1993 r. wysadziła uszczelkę w Waszyngtonie, na początku młoda pani Clinton wydawała się podążać śladami ojca. Jej praca dyplomowa w Stanford – 167-stronicowy tom o porozumieniu pokojowym w Irlandii Północnej z 1998 roku, wraz z wywiadem z prezydentem Clintonem – była prekursorem jej pracy dyplomowej w dziedzinie stosunków międzynarodowych. Jako oficjalna eskorta jej ojca podczas prezydenckich podróży do Afryki i Indii oraz powierniczka matki na szlaku kampanii w 2000 r., przeszła światowej klasy szkolenie w zakresie doradzania innym lub, być może, własnej wyprawy na urząd polityczny.

Ale odkąd jej ojciec opuścił biuro, a matka osiedliła się w swoim, młoda pani Clinton stworzyła życie, które coraz bardziej przypomina coś własnego. Spędziła lato 2002 roku w Genewie, gdzie odbyła staż w Światowej Organizacji Zdrowia i towarzyszyła ojcu w dyskusji Światowego Forum Ekonomicznego na temat globalnych problemów zdrowotnych w styczniu następnego roku.

W Anglii pozbyła się swojego niezdarnego, młodzieńczego wyglądu, ubrała się w designerskie stylizacje i stała się czymś w rodzaju regularnego brytyjskiego tabloidu: słynna sfotografowana na pokazie Versace couture w Paryżu, w towarzystwie Madonny i Gwyneth Paltrow, pojawiających się na Elton John festyn, igraszki w dominikańskiej willi Oscara de la Renty, Punto Cara. Rozpoczęła raczej prozaiczny romans ze stypendystą Rhodesa i spadkobiercą sprzętu rozrywkowego, Ianem Klausem, który wygląda jak niegrzeczny cherubin i (nie umknęło to uwadze) jest trochę podobny do jej taty. Pani Clinton i pan Klaus, odpowiednio 21 i 22 lat, byli w tym czasie skandalem Londynu za - gratulacje! - picie, tańczenie i pocałunki w miejscach publicznych. Jej harmonogram był tak napięty, że wynajęła osobistego asystenta, który zaaranżował jej występy.

Odkąd przyjechała do Nowego Jorku zeszłej wiosny, brukowce były na jej tropie, ale nie miały z czym pracować. W październikowym Daily News pojawił się raport o gorącej kłótni kochanków przed PM Lounge między panią Clinton a panem Klausem, ale jest to mniej więcej tak pikantne, jak sprawy dotyczą byłej pierwszej córki. W następnym tygodniu zauważono, że zabiera swoją babcię na lunch do Little Rock z panem Klausem. Pani Clinton odebrała czek.

Artykuły, Które Możesz Lubić :