Główny Zabawa „Siła Daleków” ożywia rok „Lean Who”

„Siła Daleków” ożywia rok „Lean Who”

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Kadr z animowanego utraconego Doktor Kto opowiadanie, Moc Daleków.Zdjęcie przez BBC



BBC America ma w zanadrzu gratkę dla fanów długoletniego programu telewizyjnego science-fiction z BBC, Doktor Kto – animowana rekonstrukcja klasycznej przygody „Siła Daleków”.

Ta sześcioczęściowa historia, pierwotnie wyemitowana w Wielkiej Brytanii pięćdziesiąt lat temu, została ożywiona dla nowych i starych fanów. Jest to coś w rodzaju dobrodziejstwa, biorąc pod uwagę, że rok 2016 (już straszny rok z wielu powodów) został pozbawiony nowych odcinków z naszym ulubionym Władcą Czasu.

Dwunasty Doktor, grany przez aktora Petera Capaldiego, powraca 25 grudnia, ale wcześniej cofnijmy się w czasie…

CO MUSISZ WIEDZIEĆ

„The Power of the Daleks” był pierwszym serialem, w którym pojawił się nowo zregenerowany Doktor. W zeszłym tygodniu The Doctor, grany przez aktora Williama Hartnella, upadł na podłogę TARDIS i zmienił swoje ciało w nowego mężczyznę – Patricka Troughtona (proces ten został później nazwany regeneracją, ale później został nazwany odnowieniem) .

I tak rozpoczęła się nowa era widowiska.

Niestety dla fanów i historyków telewizyjnych wszystkie sześć odcinków „Siła Daleków” zostało zniszczonych przez BBC. W latach 60. i 70., kiedy program telewizyjny przeżył swoje użycie (i był odtwarzany na tyle, na ile było to możliwe), rzeczywiste fizyczne taśmy zostały zniszczone; na długo przed pojawieniem się domowego wideo.

Liczba z Doktor Kto Od tego czasu pojawiły się historie (ostatnio w 2013 r.), ale w większości nadal istnieje wiele zaginionych odcinków (97 według ostatniego obliczenia). Część historii pozostała i została ukończona na potrzeby domowego wideo z animowanymi eps – biorąc oryginalne ścieżki dźwiękowe (które istnieją dzięki pracowitym fanom nagrywającym off-air) i zapewniając towarzyszące im animacje.

Po raz pierwszy cała historia została podjęta w taki sposób – brakuje wszystkich sześciu odcinków i zostały one tutaj wyrenderowane w formie animowanej.

JAK TO WIĘCEJ?

W skrócie, kluczowy dla Whovian.

Zwłaszcza w roku zaciekle pozbawionym nowości WHO a dla większości „Siła Daleków” JEST nowa, mimo że ma zdrowe pięćdziesiąt lat.

Zupełnie nowy Doktor znajduje się na planecie Vulcan ze swoimi towarzyszami Polly (Anneke Wills) i Benem (Michael Craze). Władca Czasu natychmiast wciela się w rolę Egzaminatora z Ziemi i odkrywa, że ​​w ludzkiej kolonii czają się jego wrogowie, Dalekowie. Ale zamiast być wrogami, ludzie tutaj wierzą, że międzygalaktyczne pieprzniczki mogą być używane dla dobra i są nieświadomi złej przeszłości rasy (która, pod względem WHO Historia Daleków zdążyła już zaliczyć imponujące 32 raty w niecałe 3 lata.

Tutaj Dalekowie są zupełnie inną istotą. Podczas gdy wcześniej stwory ze Skaro były oczywistym zagrożeniem i zagrożeniem, w „Mocy” kroczą posłusznie intonując, jestem twoim sługą! Wiemy, co zamierzają i, co ważniejsze, także Doktor. Tak zaczyna się dramat.

W sześciu odcinkach Doktor Kto historie często cierpią z powodu opowiadania historii, ale „Władza” doskonale utrzymuje intrygę i dramat. Sprytnie, pisarz David Whitaker (z niewielką pomocą Dennisa Spoonera) przenosi uwagę z Doktora i jego towarzyszy (którzy spędzają większość czasu w historii) i Daleków na mieszkańcach ludzkiej kolonii i walkach politycznych w nich.

Na czele obsady stoi Robert James jako naukowiec Lesterson, człowiek, który naprawdę wierzy, że jego praca z Daleksem ma na celu poprawę jego ludzi. Jego załamanie po odkryciu spustoszenia, jakie sprowadziły jego plany, jest niepokojące i głęboko poruszające – nie jest to zwykła pasza z dziecięcego programu przy herbacie.

Niezwykły pejzaż dźwiękowy i ścieżka dźwiękowa z Tristram Cary denerwują również widzów, naprawdę inaczej i nawiedzenie w równej mierze. Podobnie obrazy samych Daleków nie są przyjazne rodzinie. Krążą w cieniu, intrygując. Przede wszystkim oczy Daleków mają rozszerzającą się tęczówkę, przypominając widzom żyjące stworzenie w środku.

Trzeba przyznać, że Daleki są pięknie renderowane w animowanej formie, podobnie jak kultowe zestawy z lat 60. Postacie ludzkie, co może nie jest zaskakujące, nie wypadają tak dobrze, ale nie ze szkodą dla doświadczenia. Rzeczywiście, producenci animacji dokonali wielu fascynujących wyborów stylistycznych, a wszystko to się opłaca: użycie proporcji 16:9, starsi czytelnicy pamiętają, że w latach 60. nie było to możliwe; i zastosowanie bardziej nowoczesnych technik kamerowych, takich jak przeciąganie ostrości, a nawet ujęcie z dźwigu (znowu żadna opcja dla lat 60. Doktor Kto ). Mądre wybory, które sprawiają, że opowieść staje się instynktowna i przyjemna dla nowej publiczności.

„The Power of the Daleks” to wyjątkowy kawałek science-fiction i moment, który trzeba obejrzeć od Doktor Kto . Wielka szkoda, że ​​nie możemy się nią cieszyć tak, jak kiedyś fani, ale dzięki tej wspaniałej animowanej rekonstrukcji możemy zakochać się w historii po raz pierwszy. Tylko władza, którą Dalekowie mieliby nad nami.