Główny Zabawa Paul McCartney jest w „Piratach z Karaibów”, jak sądzę

Paul McCartney jest w „Piratach z Karaibów”, jak sądzę

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

W tym tygodniu Disney opublikował ten skwierczący zwiastun, aby wzbudzić emocje związane z piątym filmem w Piraci z Karaibów franczyza, najbardziej udana seria filmowa oparta na przejażdżce (slogan o przejażdżce Piraci z Karaibów? Zobacz niespokojną animatronikę i zanurz palce w letniej wodzie z drobnoustrojami!). Dlaczego.Disney



To jest Paul McCartney.

Tak, Paul McCartney jest w tym filmie.

Nie ma powodu, dla którego Paul McCartney miałby być w tym filmie. Ze swej strony jest bardzo bogatym człowiekiem. The Beatles to jeden z nielicznych zespołów, którym udało się utrzymać zarówno stratosferyczną popularność, jak i uznanie krytyków. Został pasowany na rycerza przez królową. Sir Paul McCartney gra przeklętego pirata CGI.

Po stronie Disneya, dlaczego miałbyś zatrudnić Paula McCartneya? Dla kogo to jest? To nie jest tak, że docelowa publiczność Piratów z Karaibów (14-latkowie) zobaczy ten plakat i pomyśli: Och, do diabła tak, ten facet, którego mój tata czasami słucha w samochodzie. Teraz ja musieć zobacz ten film. Lepiej by ci poszło z piratem Zayna.

Nie ma sensu, że Paul McCartney jest w tym filmie. Tak, Keith Richards był w jednym lub dwóch z nich, ale to było coś w rodzaju żartu - Johnny Depp oparł postać Jacka Sparrowa po części na Keithie Richardsie. Keith Richards normalnie nosi bandany i kolczyki. Już wygląda jak pirat. Paul McCartney wygląda jak miły dyrektor szkoły średniej, który poczęstuje cię filiżanką herbaty.

Paul McCartney nie ma żadnych skojarzeń ze słowem pirat. Gdyby ktoś powiedział mi, że Paul McCartney przebrał się na Halloween za pirata, pomyślałbym, że tak naprawdę nie widzę tego klimatu. Spójrz jeszcze raz na to zdjęcie. To bardzo dobry kostium na Halloween, który nadal wydaje się, jak tylko otworzy usta, iluzja zostanie zerwana. Gdyby naprawdę chcieli obsadzić Paula McCartneya, mógłby być miłym wiejskim piekarzem czy coś takiego.

Jedyną sytuacją, jaką kiedykolwiek kojarzy mi się Paula McCartneya z piratem, jest zdanie: Hej, podrobiłem tę piosenkę świąteczną Paula McCartneya na przyjęcie, bo tak naprawdę nie chciałem za nią płacić.

Kupiłbym Ringo jako pirata przed Paulem McCartneyem. Szczerze, to byłoby całkiem fajne i byłbym na pokładzie z Ringo.

Artykuły, Które Możesz Lubić :