Główny Strona Główna Olej, olej wszędzie! Paul Thomas Anderson udaje się na Stary Zachód po tryskacz przywołujący nową chciwość

Olej, olej wszędzie! Paul Thomas Anderson udaje się na Stary Zachód po tryskacz przywołujący nową chciwość

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Główny bohater filmu, Daniel Plainview z Daniela Day-Lewisa, ciężko żyje jako górnik srebra, dopóki przygnębiony młody człowiek z Kalifornii, Paul Sunday Paul Dano, nie składa mu oferty. Za 500 dolarów Sunday powie Plainview, gdzie znajduje się jego rodzinne ranczo kóz w Kalifornii, gdzie ropa wycieka z ziemi. Plainview od samego początku udowadnia, że ​​jest twardym, przebiegłym, zawsze podejrzliwym negocjatorem, wyjaśniając w niedzielę, że jest wiele miejsc, w których ropa wypływa na powierzchnię, ale bardzo niewiele ma pod nią dużo ropy. Mimo to akceptuje umowę i jedzie do Nowego Bostonu jednym z pierwszych niedawno wynalezionych samochodów, które zrewolucjonizują przemysł naftowy, aż ropa stanie się globalną potwornością, która do dziś nęka naszą politykę zagraniczną.

W końcu, z jakiego innego powodu dwukrotny nominowany do Oscara, pan Anderson, podjąłby się adaptacji 80-letniej mało znanej powieści Sinclaira do wysokobudżetowej produkcji z udziałem zdobywcy Oscara, pana Day-Lewisa? Mówi się, że jego postać jest oparta na prawdziwym Edwardzie Doheny, potentacie naftowym tamtego okresu. Jednak bardzo niewiele w filmie ujawniono na temat wcześniejszego życia Plainview, które pozostawiło mu małego syna, H.W. (Dillon Freasier). Jego przeszłe życie jest czymś, o czym Plainview nie chce rozmawiać, a nikt w filmie, a zwłaszcza kobiety, nigdy nie zbliży się do niego na tyle, by złamać przysięgę zachowania tajemnicy. Rzeczywiście, przez cały czas Plainview pozostaje fascynującą, często nieodgadnioną obecnością, ale ostatecznie postacią odrażającą moralnie. Czy to kapitalizm, czy ropa, czy amerykański styl życia czyni go tak nagannym? Ponownie, pan Anderson daje nam niewiele wskazówek na temat wewnętrznego człowieka i tylko zaradność pana Day-Lewisa jako aktora intryguje nas jego możliwymi motywami, czy też motyw jest zbyt staromodnym słowem na ten nowy wspaniały świat?

Ropa, z spustoszeniem środowiskowym, jakie sieje w glebie i społecznościach, nie jest jedynym złoczyńcą tego dzieła. Religia odrodzeniowa również wymaga kilku uderzeń, ponieważ pod koniec wybryki brata bliźniaka Paula Sundaya, Eli (również granego przez Paula Dano), wywołują więcej niż kilka śmiechu. Eli pod warunkiem, że Plainview kupi ranczo ojca, wybudowanie na terenie posiadłości kościoła baptystów z częściowym zyskiem z ropy naftowej. Plainview cynicznie zgadza się na apodyktyczne natręctwa Eliego, ale od początku wyczuwa się ostateczne rozliczenie między tymi dwoma najwyższymi egoistami.

O tak, po drodze syn Plainview ogłuszył wypadek w pobliżu wieży naftowej, a Plainview beztrosko porzuca teraz niepełnosprawne dziecko w odjeżdżającym pociągu. W końcu gorzko się zjednoczyli, a emocjonalne blizny utrzymują się przez ich życie.

Jest kilku pozornie przyzwoitych ludzi, których Plainview spotyka na swojej wyboistej ścieżce bezwzględnego samodoskonalenia, ale służą one tylko do naświetlenia jego zdolności do tajemniczej złośliwości. Niezupełnie tajemniczy, bo w pewnym momencie wychodzi od razu i mówi, że nigdy nie lubił ludzi.

Tak się składa, że ​​podobały mi się wszystkie poprzednie cztery filmy pana Andersona: Twarda ósemka (tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty szósty), Noce taneczne (1997), Magnolia (1999) i Miłość po ponczu (2002). Zawsze doceniałem w szczególności talent, jaki wykazywał w obsadzie i umiejętność wydobywania wszystkich dziwactw swoich postaci z grających je wykonawców. Ale nigdy wcześniej nie widziałem filmu Andersona, w którym główny bohater emanował tak mało sympatycznych wibracji wśród widzów, nawet gdy atmosfera była nieprzyjemna, a nawet niesmaczna.

Niemniej jednak, Tam będzie krwawo pozostaje imponującym osiągnięciem w swojej pewnej biegłości w oddawaniu symulowanych rzeczywistości minionego czasu i miejsca, w dużej mierze z inspirującym wykorzystaniem regionalnych aktorów amatorów i statystów ze wszystkimi właściwymi ruchami i dźwiękami. W tym roku niepohamowanej zachorowalności i nadużyć, trwającego do kina, Tam będzie krwawo bardzo ładnie pasuje do wszystkich panujących paranoi na ekranie i poza nim.

Artykuły, Które Możesz Lubić :