Główny Zabawa Michael Dweck uchwycił trwały urok Montauka wraz z surfowaniem nago

Michael Dweck uchwycił trwały urok Montauka wraz z surfowaniem nago

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Bretania, Hither Hills.Michael Dweck



Każdy tutaj wygląda pięknie wpo południu, powiedział mi Michael Dweck, z naszego punktu widzenia stolik w kawiarni Hotelu Jane Gitane. Byliśmy dwoma jedynymi klientami restauracji w słoneczny dzień powszedni, jednymi z pierwszych, którzy naprawdę poczuli się jak wiosna. Cicho, ale od czasu do czasu brzęk sztućców; jasna schronienie od miejskiego zgiełku. Ten pokój mieni się tymi kolorami, powiedział.

Jako fotograf Dweck polegał na tego rodzaju czarującym, pochlebnym świetle, aby tworzyć obrazy idyllicznego życia i krajobrazów. Jego książka, Koniec , zawiera zdjęcia, które wykonał w Montauk w ciągu 18 dni we wczesnych latach. Niektóre ujęcia skupiają się na naturalnym pięknie okolicy. Niektóre przedstawiają piękne kobiety, wiele sansowych ubrań. Nie wszyscy jego badani pochodzili z Montauk, choć garstka trafiła w to samo miejsce — katalogi Abercrombiego i kariery modelek. Sama książka cieszy się wspaniałym życiem pozagrobowym: Abrams opublikował oryginalne 5000 tomów w 2004 roku i wyprzedały się w niecałe trzy tygodnie. W lipcu zadebiutuje rozszerzona edycja limitowana na 10. rocznicę. Na Amazon i Ebay, Koniec można sprzedać za tysiące dolarów.

Jeden z poddanych Dwecka, Kurt Rist, pochodził z Montauk. Teraz jest zawodowym surferem. – Znam go od dzieciństwa – powiedział Dweck. Chciał żyć na morzu i to rozgryzł. Jego ojciec jest właścicielem sklepu monopolowego w Southampton… Jestem z niego bardzo dumny… Dostarczał alkohol wózkami widłowymi [przed rozpoczęciem kariery surfingowej]. Amerykanin.Michael Dweck








Na zdjęciach Dwecka Rist wciąż jest blondynką, stonowanym dzieckiem dzierżącym wąż, podczas gdy jego blond, stonowana kobieta odskakuje od niego. Albo siedzi na krześle z białym ręcznikiem na ramionach i patrzy, jak ta sama kobieta bierze prysznic na świeżym powietrzu. Albo spoczywa na jej plecach, gdy leżą na kocu na ziemi.

Chciałem być Kurtem, przyznał Dweck. Poszedłbym na plażę. Widziałbym tych surferów. Dla mnie to było naprawdę dobre życie.

Dla tych, którzy rozważają wyjazd do Hamptons tego lata, oto uczciwe ostrzeżenie: nie wszyscy są tak przystojni lub wiecznie nadzy jak Koniec możesz uwierzyć. Dweck otwarcie mówił o charakterze pracy. Kiedy to zrobiłem, to był mój wyidealizowany świat tego, czym był dla mnie Montauk… To nie była dokumentalna praca. Powiedział, że nie wszyscy surfują nago w Montauk. Większość ludzi to robi. Powiedziałbym, że 99 procent ludzi surfuje nago.

Naprawdę? Zapytałam.

Nie, powiedział. To było w moim umyśle.

Dweck opowiadał o swoim dzieciństwie w Bellmore na Long Island io tym, jak jako członek szkolnej drużyny lekkoatletycznej biegał do Jones Beach iz powrotem i wychodził nocami na plażę. W książce mówi, że przedstawia życie w wolności. Fioletowy klęczący.Michael Dweck



Miałem 19 lat i myślałem, że to najlepsza część życia, gdzie jesteś prawie niezależna od rodziców, twoje hormony gonią gonitwą, a to w połączeniu z plażą i życiem nad morzem…to ciekawe rzeczy, powiedział mi . Chodzi o bycie wiecznie młodym i co to znaczy. To trochę hedonistyczne.

Nawet tytuł książki nadaje jej romantycznego charakteru: Koniec . Dramatyzuje szczególny moment w historii Montauk, przed klubami i mokrymi imprezami. Dweck porównał stary Montauk do starej dzielnicy Meatpacking District – obszarów, których policja unikała.

Montauk nie miał wydziału policji, powiedział Dweck. Od czasu do czasu przechadzała się tam policja z East Hampton. Teraz rybacy znikają, a on próbuje im pomóc. Wpadł na pomysł kręcenia seksownego kalendarza, chociaż kłótnie między rybakami zatrzymały ten proces. ( Że facet będzie w tym? Nie będę w tym.) Surfuj w górę.Michael Dweck

Pomimo rzucania cienia na infiltratorów Montauk, Dweck nadal jest oddany temu miejscu. Powiedział, że ocean to wciąż ocean. Jest coś w słonym powietrzu i tym konkretnym miejscu. Z trzech stron otacza cię woda i jest tak wąska. Energia Montauk jest naprawdę wyjątkowa. W lipcu Dweck urządza nawet ironiczną imprezę w Surf Lodge.

Przyniosłam jego książkę na nasze spotkanie i podczas wywiadu Dweck czule ją otworzył, opisując różne jej elementy – tłoczenia, starodawną tkaninę, papier wykonany w północnych Włoszech, aby wyglądał jak jego odbitki. W jego rękach książka staje się czymś w rodzaju zrealizowanego snu. Wspomniał, że nie używa żadnych filtrów do swoich zdjęć.

Powiedział, że światło na East Endzie czy w Montauk jest tak rozproszone z powodu wilgoci. Dlatego tak wyglądają. Nie ma Photoshopa. Nie używam aparatu cyfrowego. Nie ma żadnych sztuczek. Dla mnie wszyscy tak wyglądają. Naprawdę nie mogę zrobić złego zdjęcia. Tak po prostu jest. Fala po burzy.Michael Dweck






Artykuły, Które Możesz Lubić :