Główny Telewizja Gwiazda „Jack Ryan” Dina Shihabi reprezentuje nowy rodzaj bohatera

Gwiazda „Jack Ryan” Dina Shihabi reprezentuje nowy rodzaj bohatera

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Dina Shihabi występuje w Amazonie Jacka Ryana. James Lee Wall



Amazon jest obstawianie dużych zakładów Jack Ryan — w wysokości 64 milionów dolarów za sezon 1 i kto wie, ile za już zamówiony drugi sezon. Ale jak powiedziałby każdy wart swojej soli gracz, kiedy podejmujesz ryzyko, potrzebujesz asa w dołku. Na Jack Ryan , tym asem jest Hani Diny Shihabi, bardzo atrakcyjna postać drugoplanowa, która pomaga spersonalizować konflikty serialu dla publiczności. Hani jest żoną głównego antagonisty Suleimana (Ali Suliman), ale jej lojalność dotyczy przede wszystkim dzieci. Nie jest to łatwa rola do wykonania.

Shihabi jest pierwszą Saudyjką, która została przyjęta zarówno do Juilliard School, jak i do studiów aktorskich w Tisch School of the Arts na Uniwersytecie Nowojorskim, a teraz 28-letnia nowicjuszka jest częścią głośnego projektu, który ma na celu wygenerowanie rozmowa kulturalna. Dla niej to świetna okazja, ale jest to również szansa dla Hollywood, aby wysunąć bardziej inkluzywne historie i gwiazdy na centralną scenę.

Co początkowo skłoniło cię do występów?

Dorastałem kochając filmy. Codziennie wracałem do domu ze szkoły, a moi rodzice nie mieli żadnych ograniczeń co do tego, jakie filmy będę oglądać. Więc oglądałem Dźwięk muzyki , Park Jurajski , Memento . Nie mogłem się nacieszyć. Miałem obsesję na punkcie tego, jak to wszystko działało i oglądałem te filmy w kółko. Ale urodziłem się w Arabii Saudyjskiej i wychowałem w Dubaju, gdzie kariera w branży rozrywkowej nie była tak naprawdę wyborem z menu. Podobało mi się, zanim dowiedziałem się o branży. Potem, gdy miałam 11 lat, zostałam zabrana na lekcje tańca trochę niechętnie i zakochałam się w tym – wolności, energii, muzyce.

Co wolisz: taniec czy aktorstwo?

Wybrałam aktorstwo, ale z jakiegoś powodu nigdy nie czułam, że muszę wybierać. Oni czują to samo do mnie. Tańczę z tego samego miejsca, z którego gram, a to desperacko chce wyrazić siebie. Myślę, że wybrałem aktorstwo, ale nigdy nie wydawało się to świadomym wyborem. Dina ShihabiJames Lee Wall








Czy kiedykolwiek czułeś presję, by reprezentować wszystkie saudyjskie aktorki? Czy to, co robisz, odbija się na innych na podobnych stanowiskach?

Tak, całkowicie. Myślę, że kiedy nie jesteś tylko amerykańskim lub białym amerykańskim aktorem, ponosisz część tej odpowiedzialności z powodu braku reprezentacji. Dla mnie to mniej, bo znam inne arabskie i saudyjskie aktorki – to coś naturalnego. Ale ponieważ nie ma nas zbyt wielu, w pewnym sensie reprezentuję. Desperacko potrzebujemy więcej możliwości, aby nie wywierać presji na jedną osobę, aby reprezentowała całą kulturę. To niemożliwe dla jednej osoby – nigdy nie uszczęśliwią wszystkich, a to wyrządza kulturze krzywdę. Pochodzę z Arabii Saudyjskiej, ale ludzie z Arabii Saudyjskiej nie zawsze dokonywaliby takich samych wyborów jak ja lub nie wyglądaliby tak samo. Czuję się naprawdę dumna i zaszczycona, że ​​mogę być twarzą tego, do czego ludzie nie są przyzwyczajeni. Jeśli podniecę jakąś młodą wersję mnie do podążania za ich marzeniami, to jest to największa wygrana ze wszystkich.

Powiedzmy, że zostałeś wybrany na prezydenta Hollywood. Jakie zmiany wprowadziłbyś?

Zrobiłbym ogromny nacisk na historie opowiadane przez ludzi z całego świata. Przywiązywałbym ogromną wagę do tworzenia scenariuszy od ludzi z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bliskiego Wschodu i dawania ludziom w terenie szansy na opowiedzenie historii, których nie widzieliśmy, i uzyskania bardziej autentycznych głosów w mieszać. W tych częściach świata nie mamy tych samych platform i usług edukacyjnych. Musiałem przyjechać do Ameryki, aby dowiedzieć się, czego potrzebuję, aby zostać aktorem. Chcę zbudować most do świata arabskiego, aby tworzyć i wspierać talenty z różnych regionów. Nie wiedzą jak lub nie wiedzą, jak przejść do następnego kroku.

to oczywiście wielkie nazwisko dzięki książkom i filmom Toma Clancy'ego. Ale co widzowie byliby zaskoczeni, gdyby dowiedzieli się o serialu?

Myślę, że byliby zaskoczeni, wiedząc, że chociaż jest to historia Jacka Ryana, spędzamy dużo czasu z postaciami ze świata arabskiego. Tam patrzymy na inną perspektywę i na życie. Widzimy, jak Suleiman staje się takim człowiekiem, jak on. Moja bohaterka i jej dzieci – zwykle w programach telewizyjnych arabskie kobiety są przedstawiane jako ofiary. Tutaj mamy potężną kobietę, która jest potężną rzeczą. Jedną z bohaterek jest Arabka.

Jak wyglądała praca z Janem Krasińskim?

Jest najbardziej miłą, hojną, uroczą, przezabawną, wspierającą osobą, z którą można pracować. Jest wspaniałym liderem i zawsze czułam, że jest pod jego opieką. Jest takim dobrym partnerem, zarówno kiedy byliśmy razem w scenach, jak i kiedy był poza kamerą – zawsze w 100 procentach. Daje ci wszystko, czego potrzebujesz, gdy z nim pracujesz. Jest po prostu dobrym kolesiem.

Wywiad został zredagowany i skondensowany.

Artykuły, Które Możesz Lubić :