Główny Psychologia Jak technologia porywa ludzkie umysły — od maga i etyka projektowania Google Design

Jak technologia porywa ludzkie umysły — od maga i etyka projektowania Google Design

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Kiedy już wiesz, jak naciskać przyciski, możesz grać na nich jak na pianinie.(Zdjęcie: Kaique Rocha/Pexels)



jaka jest obecna pora bezwstydu

Jestem ekspertem od tego, jak technologia przechwytuje nasze psychologiczne słabości. Dlatego spędziłem ostatnie trzy lata jako etyk projektowania w Google, troszcząc się o to, jak projektować rzeczy w sposób, który chroni miliardy ludzi przed przejęciem.

Korzystając z technologii, często skupiamy się optymistycznie o wszystkim, co dla nas robi. Ale chcę ci pokazać, gdzie może zrobić coś przeciwnego.

Gdzie technologia wykorzystuje słabości naszych umysłów? ?

Nauczyłem się myśleć w ten sposób, kiedy byłem magikiem. Magowie zaczynają od szukania martwe punkty, krawędzie, podatności i granice percepcji ludzi, dzięki czemu mogą wpływać na to, co ludzie robią, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Kiedy już wiesz, jak naciskać przyciski, możesz grać na nich jak na pianinie. Ograniczenie wyboru

To ja wykonujący sztuczkę magii rąk na przyjęciu urodzinowym mojej mamy(Zdjęcie autora)








I to jest dokładnie to, co projektanci produktów robią z twoim umysłem. Grają przeciwko tobie twoje psychologiczne słabości (świadomie i nieświadomie) w wyścigu o przyciągnięcie twojej uwagi.

Chcę ci pokazać, jak to robią.

Porwanie nr 1: jeśli kontrolujesz menu, kontrolujesz wybory

Yelp subtelnie zmienia ramy potrzeby grupy, gdzie możemy się udać, aby kontynuować rozmowę? pod względem zdjęć serwowanych koktajli.

Ograniczenie wyboru(Zdjęcie autora)



Kultura Zachodu jest zbudowana wokół ideałów indywidualnego wyboru i wolności. Miliony z nas zaciekle bronią naszego prawa do dokonywania wolnych wyborów, podczas gdy ignorujemy sposób, w jaki te wybory są manipulowane wcześniej przez menu, których w pierwszej kolejności nie wybraliśmy.

To jest dokładnie to, co robią magowie. Dają ludziom iluzję wolnego wyboru podczas projektowania menu tak, aby wygrywali bez względu na to, co wybierzesz. Nie mogę wystarczająco podkreślić, jak głęboki jest ten wgląd.

Kiedy ludzie otrzymują menu do wyboru, rzadko pytają:

  • czego nie ma w menu?
  • dlaczego otrzymuję? te opcje a nie inni?
  • czy znam cele dostawcy menu?
  • czy to menu? wzmacniający na moją pierwotną potrzebę, czy te wybory są w rzeczywistości rozproszeniem? (np. ogromna ilość past do zębów)
Jak wzmacniające jest to menu wyboru w razie potrzeby, zabrakło mi pasty do zębów?(Zdjęcie: Tristan Harris/Medium.com)

Na przykład wyobraź sobie, że wychodzisz z przyjaciółmi we wtorek wieczorem i chcesz kontynuować rozmowę. Otwierasz Yelp, aby znaleźć rekomendacje w pobliżu i zobaczyć listę pasków. Grupa zamienia się w grupkę twarzy wpatrujących się w swoje telefony porównywanie słupków. Przyglądają się zdjęciom każdego z nich, porównując drinki. Czy to menu nadal odpowiada pierwotnym pragnieniom grupy?

Nie chodzi o to, że bary nie są dobrym wyborem, chodzi o to, że Yelp zastąpił pierwotne pytanie grupy (dokąd możemy porozmawiać?) innym pytaniem (co to jest bar z dobrymi zdjęciami koktajli?), a wszystko to poprzez kształtowanie menu.

Co więcej, grupa ulega złudzeniu, że menu Yelp reprezentuje kompletny zestaw wyborów gdzie iść. Patrząc w dół na swoje telefony, nie widzą parku po drugiej stronie ulicy z zespołem grającym muzykę na żywo. Tęsknią za wyskakującą galerią po drugiej stronie ulicy serwującą naleśniki i kawę. Żadne z nich nie pojawia się w menu Yelp. Czerwone powiadomienia

Yelp subtelnie zmienia ramy potrzeby grupy, gdzie możemy się udać, aby kontynuować rozmowę? pod względem zdjęć serwowanych koktajli.(Zrzut ekranu: Tristan Harris)






Im więcej możliwości wyboru daje nam technologia w niemal każdej dziedzinie naszego życia (informacje, wydarzenia, miejsca do odwiedzenia, przyjaciele, randki, praca) — tym bardziej zakładamy, że nasz telefon jest zawsze najbardziej inspirującym i użytecznym menu do wyboru . Czy to jest?

Najbardziej inspirujące menu różni się od menu, które ma najwięcej możliwości wyboru . Ale kiedy ślepo poddajemy się menu, które otrzymujemy, łatwo jest zgubić różnicę:

  • Kto może dzisiaj spędzić wolny czas? staje się menu ostatnie osoby, które do nas napisały (do kogo możemy pingować).
  • Co się dzieje na świecie? staje się menu z wiadomościami z kanału informacyjnego.
  • Kto jest singlem, żeby pójść na randkę? staje się menu twarzy do przesuwania na Tinderze (zamiast lokalnych wydarzeń ze znajomymi lub miejskich przygód w pobliżu).
  • Muszę odpowiedzieć na ten e-mail. staje się menu klawisze do wpisania odpowiedzi (zamiast wzmacniania sposobów komunikowania się z osobą).
Łatwo jedna z najbardziej przekonujących rzeczy, jakie człowiek może otrzymać.

Yelp subtelnie zmienia ramy potrzeby grupy, gdzie możemy się udać, aby kontynuować rozmowę? pod względem zdjęć serwowanych koktajli.(Zdjęcie autora)



Kiedy budzimy się rano i odwracamy telefon, aby zobaczyć listę powiadomień — otacza to doświadczenie budzenia się rano wokół menu wszystkich rzeczy, które przegapiłem od wczoraj. (więcej przykładów, zobacz Rozmowa Joe Edelmana o Empowering Design ) YouTube automatycznie odtwarza następny film po odliczaniu

Lista powiadomień, kiedy budzimy się rano — jak pokrzepiające jest to menu wyborów, kiedy się budzimy? Czy odzwierciedla to, na czym nam zależy? (z Rozmowy o Empowering Design Joe Edelmana)(Zdjęcie: Tristan Harris)

Kształtując menu, z którego wybieramy, technologia przechwytuje sposób, w jaki postrzegamy nasze wybory i zastępuje je nowymi. Ale im bardziej zwracamy uwagę na opcje, które otrzymujemy, tym bardziej zauważymy, że nie są one w rzeczywistości zgodne z naszymi prawdziwymi potrzebami.

Porwanie nr 2: Umieść automat w miliardzie kieszeni

Jeśli jesteś aplikacją, w jaki sposób uniezależniasz ludzi? Zamień się w automat do gry.

Przeciętny człowiek sprawdza swój telefon 150 razy dziennie. Dlaczego to robimy? Czy robimy? 150 przytomny wybory ? Facebook obiecuje łatwy wybór, aby zobaczyć zdjęcie. Czy nadal kliknęlibyśmy, gdyby podało to prawdziwą cenę?

Jak często sprawdzasz pocztę dziennie?(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Jeden z głównych powodów, dla których psychologiczny składnik automatów jest numerem jeden: przerywane zmienne nagrody .

Jeśli chcesz zmaksymalizować uzależnienie, wszystko, co muszą zrobić projektanci technologii, to połączyć działanie użytkownika (takie jak pociągnięcie dźwigni) z zmienna nagroda . Pociągasz za dźwignię i natychmiast otrzymujesz albo kuszącą nagrodę (mecz, nagrodę!) albo nic. Uzależnienie jest maksymalizowane, gdy stawka nagrody jest najbardziej zmienna.

Czy ten efekt naprawdę działa na ludzi? Tak. Automaty do gier zarabiają więcej w Stanach Zjednoczonych niż baseball, filmy i parki rozrywki łączny . W porównaniu z innymi rodzajami hazardu, ludzie „problematycznie angażują się” w automaty do gry 3-4x szybciej według profesor NYU Natashy Dow Schull, autorki książki Uzależnienie od projektu.

Ale oto niefortunna prawda — kilka miliardów ludzi ma automat w swojej kieszeni:

  • Kiedy wyciągamy telefon z kieszeni, jesteśmy gra na automacie aby zobaczyć, jakie powiadomienia otrzymaliśmy.
  • Kiedy ściągamy, aby odświeżyć nasz e-mail, jesteśmy gra na automacie aby zobaczyć, jaki nowy e-mail otrzymaliśmy.
  • Kiedy przesuniemy palcem w dół, aby przewinąć kanał na Instagramie, jesteśmy gra na automacie aby zobaczyć, jakie zdjęcie będzie następne.
  • Kiedy przesuwamy twarze w lewo/w prawo w aplikacjach randkowych, takich jak Tinder, jesteśmy gra na automacie aby zobaczyć, czy mamy dopasowanie.
  • Kiedy klikamy # czerwonych powiadomień, jesteśmy gra na automacie do tego, co jest pod spodem.

Czerwone powiadomienia(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Aplikacje i strony internetowe rozrzucają sporadyczne zmienne nagrody na wszystkie swoje produkty, ponieważ jest to dobre dla biznesu.

Ale w innych przypadkach automaty do gry pojawiają się przez przypadek. Na przykład nie stoi za nim złośliwa korporacja wszystkie e-maile którzy świadomie wybrali automat do gry. Nikt nie zarabia, gdy miliony sprawdzają pocztę e-mail i nic tam nie ma. Projektanci Apple i Google też tego nie zrobili chcieć telefony działają jak automaty do gier. Powstał przez przypadek.

Ale teraz firmy takie jak Apple i Google mają obowiązek zmniejszyć te efekty o zamiana przerywanych zmiennych nagród na mniej uzależniające, bardziej przewidywalne z lepszym designem. Na przykład mogą umożliwić ludziom ustawienie przewidywalnych godzin w ciągu dnia lub tygodnia, w których chcą sprawdzić aplikacje na automatach, i odpowiednio dostosować, kiedy nowe wiadomości są dostarczane, aby dostosować się do tych czasów.

Porwanie #3: Strach przed utratą czegoś ważnego (FOMSI)

Innym sposobem, w jaki aplikacje i strony internetowe przechwytują umysły ludzi, jest wywołanie 1% szansy, że możesz przegapić coś ważnego.

Jeśli przekonam Cię, że jestem kanałem dla ważnych informacji, wiadomości, przyjaźni lub potencjalnych możliwości seksualnych — trudno będzie Ci mnie wyłączyć, anulować subskrypcję lub usunąć swoje konto — ponieważ (aha, wygrywam) możesz przegapić coś ważnego:

  • Dzięki temu subskrybujemy biuletyny, nawet jeśli nie przyniosły one ostatnich korzyści (co jeśli przegapię przyszłe ogłoszenie?)
  • Dzięki temu przyjaźnimy się z ludźmi, z którymi nie rozmawialiśmy od wieków (co jeśli przegapię od nich coś ważnego?)
  • Dzięki temu możemy przesuwać twarze w aplikacjach randkowych, nawet jeśli od jakiegoś czasu nawet z nikim się nie spotkaliśmy (co jeśli za tym tęsknię jeden gorący mecz kto mnie lubi?)
  • Dzięki temu korzystamy z mediów społecznościowych (co jeśli przegapię tę ważną wiadomość lub pozostanę w tyle za tym, o czym mówią moi przyjaciele?)

Ale jeśli przyjrzymy się temu strachowi, odkryjemy, że jest on nieograniczony : zawsze coś nam umknie w dowolnym momencie, gdy przestajemy coś używać.

  • Na Facebooku są magiczne momenty, za którymi tęsknimy, nie korzystając z niego przez 6. godzinę (np. stary znajomy, który odwiedza miasto teraz ).
  • Są magiczne chwile, które przegapimy na Tinderze (np. nasz wymarzony romantyczny partner), jeśli nie zgarniemy naszego 700. meczu.
  • Są telefony alarmowe, które przegapimy, jeśli nie będziemy połączeni 24/7 .

Ale życie chwila po chwili ze strachem przed utratą czegoś nie jest sposobem, w jaki jesteśmy zbudowani do życia.

I to zdumiewające, jak szybko, kiedy odpuścimy ten strach, budzimy się z iluzji. Gdy odłączamy na dłużej niż dzień, zrezygnuj z otrzymywania tych powiadomień lub przejdź do Obóz uziemiony — obawy, o których myśleliśmy, że się nie spełnią.

Nie tęsknimy za tym, czego nie widzimy.

Myśl, co jeśli przegapię coś ważnego? jest wygenerowany przed odłączeniem, anulowaniem subskrypcji lub wyłączeniem - nie później. Wyobraź sobie, że firmy technologiczne to rozpoznały i pomogły nam proaktywnie dostroić nasze relacje z przyjaciółmi i firmami pod kątem tego, co definiujemy jako dobrze spędzony czas dla naszego życia, zamiast tego, za czym moglibyśmy tęsknić.

Porwanie #4: aprobata społeczna

Łatwo jedna z najbardziej przekonujących rzeczy, jakie człowiek może otrzymać.(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Wszyscy jesteśmy podatni na aprobata społeczna . Potrzeba przynależności, bycia akceptowanym lub docenianym przez naszych rówieśników jest jedną z najwyższych ludzkich motywacji. Ale teraz nasza aprobata społeczna jest w rękach firm technologicznych.

Kiedy zostaje oznaczony przez mojego przyjaciela Marca, wyobrażam sobie, że robi świadomy wybór by mnie oznaczyć. Ale nie rozumiem, w jaki sposób firma taka jak Facebook zaaranżowała jego robienie tego w pierwszej kolejności.

Facebook, Instagram czy SnapChat mogą manipulować tym, jak często ludzie są tagowani na zdjęciach, automatycznie sugerując wszystkie twarze, które ludzie powinni oznaczyć (np. pokazując pole z potwierdzeniem 1 kliknięciem, Tag Tristana na tym zdjęciu?).

Więc kiedy Marc mnie oznaczy, on jest właściwie odpowiadanie na sugestie Facebooka, nie dokonywanie samodzielnego wyboru. Ale dzięki takim wyborom projektowym, Facebook kontroluje mnożnik dla jak często miliony ludzi doświadczają aprobaty społecznej na linii? .

Facebook wykorzystuje takie automatyczne sugestie, aby skłonić ludzi do oznaczania większej liczby osób, tworząc więcej społecznych efektów zewnętrznych i przerw.(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

vin diesel vs rock

To samo dzieje się, gdy zmieniamy główne zdjęcie profilowe — Facebook wie, że to moment, w którym jesteśmy podatny na aprobatę społeczną : co moi przyjaciele sądzą o moim nowym zdjęciu? Facebook może umieścić to wyżej w aktualnościach, dzięki czemu zostanie dłużej i więcej znajomych będzie je polubić lub skomentować. Za każdym razem, gdy im się spodoba lub skomentuje, natychmiast zostaniemy wycofani.

Każdy z natury reaguje na aprobatę społeczną, ale niektóre grupy demograficzne (nastolatkowie) są na nią bardziej podatne niż inne. Dlatego tak ważne jest rozpoznanie, jak potężni są projektanci, gdy wykorzystują tę lukę.

Porwanie #5: Społeczna Wzajemność

  • Wyświadcz mi przysługę — następnym razem jestem ci coś winien.
  • Mówisz, dziękuję – muszę powiedzieć, że nie ma za co.
  • Wysyłasz mi e-mail – niegrzecznie jest nie odzywać się do ciebie.
  • Podążasz za mną — niegrzecznie jest nie podążać za tobą. (szczególnie dla nastolatków)

Jesteśmy wrażliwy na potrzebę odwzajemniania gestów innych osób . Ale podobnie jak w przypadku aprobaty społecznej, firmy technologiczne manipulują teraz tym, jak często go doświadczamy.

W niektórych przypadkach to przypadek. Aplikacje e-mail, SMS-y i wiadomości to fabryki wzajemności społecznej . Ale w innych przypadkach firmy celowo wykorzystują tę lukę.

LinkedIn jest najbardziej oczywistym przestępcą. LinkedIn chce, aby jak najwięcej osób tworzyło dla siebie nawzajem zobowiązania, ponieważ za każdym razem, gdy się odwzajemnią (akceptując połączenie, odpowiadając na wiadomość lub wspierając kogoś z powrotem za umiejętność), muszą wrócić do linkedin.com, gdzie mogą zachęcić ludzi do spędzania więcej czasu.

Podobnie jak Facebook, LinkedIn wykorzystuje asymetrię percepcji. Kiedy otrzymujesz od kogoś zaproszenie do nawiązania kontaktu, wyobrażasz sobie, że ta osoba robi świadomy wybór zaprosić Cię, podczas gdy w rzeczywistości prawdopodobnie nieświadomie odpowiedzieli na listę sugerowanych kontaktów LinkedIn. Innymi słowy, LinkedIn zmienia Twoje nieświadome impulsy (aby dodać osobę) do nowych zobowiązań społecznych, które miliony ludzi czują się zobowiązane do spłacenia. Cały czas czerpią korzyści z czasu, jaki ludzie na to poświęcają.

LinkedIn wykorzystuje asymetrię percepcji.(Zdjęcie: Tristan Harris)

Wyobraź sobie miliony ludzi, którym przeszkadza się w ten sposób przez cały dzień, biegając jak kurczaki z odciętymi głowami, odwzajemniając się sobie nawzajem – wszystko zaprojektowane przez firmy, które na tym czerpią zyski.

Witamy w mediach społecznościowych.

Po zaakceptowaniu poparcia LinkedIn wykorzystuje Twoją stronniczość, aby odwzajemnić się, oferując *cztery* dodatkowe osoby, które możesz w zamian zatwierdzić.(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Wyobraź sobie, że firmy technologiczne miałyby obowiązek minimalizować wzajemność społeczną. Albo gdyby istniała niezależna organizacja reprezentująca interesy publiczne – konsorcjum branżowe lub FDA ds. technologii – która monitorowałaby, kiedy firmy technologiczne nadużywały tych uprzedzeń?

Porwanie #6: miski bez dna, nieskończone kanały i autoodtwarzanie

YouTube automatycznie odtwarza następny film po odliczaniu(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Innym sposobem na porwanie ludzi jest utrzymanie ich w konsumpcji, nawet gdy nie są już głodni.

W jaki sposób? Łatwo. Weź doświadczenie, które było ograniczone i skończone, i zamień je w bezdenny przepływ to trwa dalej .

Profesor Cornell, Brian Wansink, zademonstrował to w swoim badaniu pokazującym: możesz nakłonić ludzi do jedzenia zupy, dając im miskę bez dna który automatycznie się uzupełnia, gdy jedzą. Dzięki miskom bez dna ludzie spożywają o 73% więcej kalorii niż osoby z normalnymi miskami i nie doceniają ilości spożywanych kalorii o 140 kalorii.

Firmy technologiczne stosują tę samą zasadę. Kanały wiadomości są celowo zaprojektowane do automatycznego uzupełniania powodów, dla których możesz przewijać, i celowo eliminują wszelkie przyczyny wstrzymania, ponownego rozważenia lub opuszczenia.

Dlatego też serwisy wideo i media społecznościowe, takie jak Netflix, YouTube czy Facebook Automatyczne odtwarzanie następny film po odliczaniu zamiast czekać, aż dokonasz świadomego wyboru (na wypadek, gdybyś tego nie zrobił). Ogromna część ruchu na tych stronach jest napędzana przez automatyczne odtwarzanie następnej rzeczy.

Autoodtwarzanie Netflixa w akcji(Zdjęcie: Tristan Harris)

Facebook automatycznie odtwarza następny film po odliczaniu(Zdjęcie: Tristan Harris)

Firmy technologiczne często twierdzą, że po prostu ułatwiamy użytkownikom oglądanie wideo chcą obserwować, kiedy faktycznie służą swoim interesom. I nie można ich winić, ponieważ coraz więcej spędzanego czasu to waluta, o którą konkurują.

Zamiast tego wyobraź sobie, że firmy technologiczne umożliwiły Ci: świadomie związał swoje doświadczenie dostosować się do tego, co byłoby dobrze spędzony czas dla Ciebie. Nie tylko ograniczanie Ilość czasu, który spędzasz, ale cechy tego, co byłoby dobrze spędzonym czasem.

Przejęcie nr 7: natychmiastowe przerwanie a dostawa z szacunkiem

Firmy wiedzą, że komunikaty które natychmiast przerywają, są bardziej przekonujące w zachęcaniu ludzi do odpowiedzi niż wiadomości dostarczane asynchronicznie (takie jak poczta e-mail lub dowolna odroczona skrzynka odbiorcza).

Mając wybór, Facebook Messenger (lub WhatsApp, WeChat lub SnapChat w tym przypadku) wolą zaprojektować swój system przesyłania wiadomości, aby natychmiast przerywaj odbiorcom (i pokaż okno czatu) zamiast pomagać użytkownikom szanować wzajemną uwagę.

Innymi słowy, przerwa jest dobra dla biznesu .

W ich interesie jest również zwiększenie poczucia pilności i wzajemności społecznej. Na przykład Facebook automatycznie informuje nadawcę, kiedy zobaczyłeś jego wiadomość, zamiast pozwolić Ci uniknąć ujawnienia, czy ją przeczytałeś (teraz, gdy wiesz, że widziałem wiadomość, czuję się jeszcze bardziej zobowiązany do odpowiedzi.)

Natomiast Apple z większym szacunkiem pozwala użytkownikom włączać i wyłączać potwierdzenia odczytu.

Problem polega na tym, że maksymalizacja przerw w biznesie prowadzi do tragedii wspólnego dobra, rujnując globalną koncentrację uwagi i powodując miliardy niepotrzebnych przerw każdego dnia. Jest to ogromny problem, który musimy rozwiązać za pomocą wspólnych standardów projektowych (potencjalnie w ramach Dobrze spędzony czas ).

Porwanie nr 8: Łączenie powodów z ich powodami

Innym sposobem, w jaki aplikacje przechwytują Cię, jest zabieranie twoje powody za odwiedzenie aplikacji (w celu wykonania zadania) i uczynić je nieodłącznymi od powodów biznesowych aplikacji (maksymalizacja tego, ile konsumujemy, gdy już tam jesteśmy).

Na przykład w fizycznym świecie artykułów spożywczych najpopularniejszymi powodami do odwiedzenia apteki są uzupełnianie zapasów i kupowanie mleka. Ale sklepy spożywcze chcą zmaksymalizować, ile ludzie kupują, więc umieszczają aptekę i mleko z tyłu sklepu.

Innymi słowy, sprawiają, że to, czego chcą klienci (mleko, apteka) jest nieodłączne od tego, czego chce biznes. Gdyby sklepy były naprawdę zorganizowany, aby wspierać ludzi , oni by umieść najpopularniejsze przedmioty z przodu .

Firmy technologiczne projektują swoje strony internetowe w ten sam sposób. Na przykład, jeśli chcesz sprawdzić wydarzenie na Facebooku, które ma miejsce dziś wieczorem (z twojego powodu), aplikacja Facebook nie pozwala ci uzyskać do niego dostępu bez uprzedniego wejścia na kanał wiadomości (ich powody) i to jest celowe. Facebook chce przekonwertować każdy powód, dla którego korzystasz z Facebooka, na ich powód, którym jest maksymalizacja czasu spędzanego na konsumowaniu rzeczy .

W idealnym świecie aplikacje zawsze dawałyby bezpośredni sposób dostać to, czego chcesz osobno od tego, czego chcą.

Wyobraź sobie cyfrową kartę praw określającą standardy projektowania, które zmusiły produkty używane przez miliardy ludzi do wspierania sposobów umożliwiających im nawigację w kierunku ich celów.

Porwanie #9: niewygodne wybory

Mówi się nam, że wystarczy, aby firmy udostępniały wybór.

  • Jeśli Ci się nie podoba, zawsze możesz użyć innego produktu.
  • Jeśli Ci się nie podoba, zawsze możesz zrezygnować z subskrypcji.
  • Jeśli jesteś uzależniony od naszej aplikacji, zawsze możesz ją odinstalować ze swojego telefonu.

Firmy naturalnie chcą dokonywać wyborów, które chcą, abyś ułatwiał, i wyborów, których nie chcą, abyś utrudniał. Magowie robią to samo. Sprawiasz, że widz może łatwiej wybrać to, co chcesz, a trudniej wybrać to, czego nie chcesz.

Na przykład NYTimes.com pozwala swobodnie wybrać anulowanie subskrypcji cyfrowej. Ale zamiast robić to po naciśnięciu przycisku Anuluj subskrypcję, oni wyśle ​​Ci e-mail z informacją, jak zlikwidować konto, dzwoniąc pod numer telefonu to jest otwarte tylko w określonych godzinach.

NYTimes twierdzi, że daje wolny wybór, aby anulować konto(Zrzut ekranu: Tristan Harris)

Adam rujnuje wszystko, co piękne!

Zamiast patrzeć na świat w kategoriach dostępność wyborów , powinniśmy patrzeć na świat pod kątem tarcie wymagane do dokonywania wyborów . Wyobraź sobie świat, w którym wybory były oznaczone jako trudne do spełnienia (takie jak współczynniki tarcia) i istniała niezależna jednostka — konsorcjum branżowe lub organizacja non-profit — która oznaczała te trudności i wyznaczała standardy łatwej nawigacji.

Porwanie nr 10: Prognozowanie błędów, strategie Stopa w drzwiach

Facebook obiecuje łatwy wybór, aby zobaczyć zdjęcie. Czy nadal kliknęlibyśmy, gdyby podało to prawdziwą cenę?(Zdjęcie: Tristan Harris)

Wreszcie, aplikacje mogą wykorzystywać niezdolność ludzi do przewidywania konsekwencji kliknięcia.

Ludzie nie przewidują intuicyjnie prawdziwy koszt kliknięcia kiedy jest im przedstawiany. Sprzedawcy używają technik „stopa w drzwiach”, prosząc na początku o małą nieszkodliwą prośbę (wystarczy jedno kliknięcie, aby zobaczyć, który tweet został retweetowany) i eskalować stamtąd (dlaczego nie zostaniesz na chwilę?). Praktycznie wszystkie witryny angażujące używają tej sztuczki.

Wyobraź sobie, że przeglądarki internetowe i smartfony, bramy, przez które ludzie dokonują tych wyborów, naprawdę uważały na ludzi i pomagały im przewidywać konsekwencje kliknięć (na podstawie rzeczywistych danych o jakie to faktycznie przyniosło korzyści i koszty ?).

Dlatego dodaję Szacowany czas czytania na górze moich postów. Kiedy przedstawiasz ludziom prawdziwy koszt wyboru, traktujesz swoich użytkowników lub odbiorców z godnością i szacunkiem. W Dobrze spędzony czas Internet, wybory można by formułować pod kątem przewidywanych kosztów i korzyści, dzięki czemu ludzie mogli domyślnie dokonywać świadomych wyborów, a nie wykonywać dodatkowej pracy.

Serwis TripAdvisor wykorzystuje technikę „stopa w drzwiach”, prosząc o recenzję jednym kliknięciem (Ile gwiazdek?), jednocześnie ukrywając trzystronicową ankietę z pytaniami za kliknięciem.(Zdjęcie: Tristan Harris)

Podsumowanie i jak możemy to naprawić

Czy denerwujesz się, że technologia przejmuje kontrolę nad Twoją agencją? Ja też. Wymieniłem kilka technik, ale są dosłownie tysiące. Wyobraź sobie całe półki z książkami, seminaria, warsztaty i szkolenia, które uczą takich technik dla początkujących przedsiębiorców technologicznych. Wyobraź sobie setki inżynierów, których praca na co dzień polega na wynajdywaniu nowych sposobów, aby Cię wciągnąć.

Najwyższa wolność to wolny umysł i potrzebujemy technologii, która jest w naszym zespole, aby pomóc nam żyć, czuć, myśleć i działać swobodnie.

Potrzebujemy naszych smartfonów, ekranów powiadomień i przeglądarek internetowych, aby były egzoszkieletem dla naszych umysłów i relacji międzyludzkich, które stawiają na pierwszym miejscu nasze wartości, a nie nasze impulsy. Czas ludzi jest cenny . Powinniśmy ją chronić z takim samym rygorem, jak prywatność i inne prawa cyfrowe.

Tristan Harris był Filozofem Produktu w Google do 2016 roku, gdzie badał, w jaki sposób technologia wpływa na uwagę, samopoczucie i zachowanie miliarda ludzi. Aby uzyskać więcej zasobów na temat dobrze spędzonego czasu, zobacz http://timewellspent.io .

AKTUALIZACJA: W pierwszej wersji tego posta brakowało podziękowań dla tych, którzy inspirowali moje myślenie przez wiele lat, w tym Joe Edelman , Nie bądź Raskinem Rafał D'Amico, Jonathan Harris i Damon Horowitz .

Moje myślenie o menu i dokonywaniu wyborów jest głęboko zakorzenione w Joe Edelman’s praca nad wartościami ludzkimi i dokonywaniem wyborów .

Artykuły, Które Możesz Lubić :