Główny Innowacja Jak aplikacja Dog-Walking stała się najgorętszym jednorożcem 2018 roku: pytania i odpowiedzi z dyrektorem generalnym Rover, Aaronem Easterlym

Jak aplikacja Dog-Walking stała się najgorętszym jednorożcem 2018 roku: pytania i odpowiedzi z dyrektorem generalnym Rover, Aaronem Easterlym

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Dyrektor generalny i współzałożyciel firmy Rover Aaron Easterly.Wędrowiec



Aplikacja do spacerów z psem brzmi jak typowy pomysł na startup, który wpadł na pomysł miłośnika psów w czasach całego szumu ekonomii dzielenia się, ale prawdopodobnie nie jest wystarczająco imponująca jak na standardy Doliny Krzemowej.

Tak właśnie stało się w 2011 roku, kiedy trzech miłośników psów z Seattle założyło Rover, internetowy rynek, który łączy właścicieli psów (i kotów) z ich opiekunami w podobny sposób, jak Airbnb łączy podróżników i właścicieli. Inwestorzy wątpili że zapotrzebowanie na opiekę nad zwierzętami było tak duże, jak myśleli założyciele Rovera, a właściciele psów powierzyliby nieznajomemu siadanie ich czworonożnych dzieci, jak dzwonienie do kierowcy Ubera.

Zapisz się do biuletynu biznesowego Bragancaa

Ale Rover udowodnił, że hejterzy się mylą. Dziś ta siedmioletnia firma jest największym rynkiem opieki nad zwierzętami typu peer-to-peer w Stanach Zjednoczonych, który co miesiąc łączy ponad 300 000 opiekunów zwierząt domowych i milion właścicieli zwierząt domowych w celu wyprowadzania psów i usług noclegowych. W zeszłym roku właściciele zwierząt wydali na aplikację 375 milionów dolarów. Firma przewiduje, że wydatki właścicieli zwierząt domowych wzrosną w tym roku do 500 milionów dolarów.

Pomijając te liczby, prawdą jest również, że prowadzenie firmy, która angażuje ludzi i zwierzęta na taką skalę, może być trudne i pełne niespodzianek.

Na początku tego miesiąca Braganca rozmawiał z czołowym psem Rovera, dyrektorem generalnym Aaronem Easterly, o oczekiwanych naukach i wyzwaniach związanych z prowadzeniem Airbnb dla zwierząt domowych, o tym, jak Rover początkowo był po prostu alternatywą dla hodowli i ewoluował, aby podjąć znacznie większą misję, która może ostatecznie zmieni pewnego dnia nastawienie ludzi do posiadania zwierząt domowych.

Ile rodzajów zwierząt domowych obejmuje serwis Rovera?
Najczęstszymi zwierzętami domowymi są oczywiście psy i koty. Ale mieliśmy też konie, świnie brzuchate, chomiki, węże, jaszczurki, a nawet domowe krewetki, o których nie wiedziałem.

Psy i koty to jedyne dwa rodzaje zwierząt, które możesz oficjalnie zarezerwować na naszej platformie. Ale od kilku lat ludzie włamują się do naszego systemu innego rodzaju zwierząt domowych. Na przykład ktoś powiedziałby [w zgłoszeniu serwisowym] Hej, to jest pies. Ale potem okazuje się, że to ryba.

Jak radzisz sobie w takich sytuacjach hakerskich?
Takie sytuacje są teraz mniej powszechne dzięki naszej funkcji profilu zwierzaka. Zanim jakikolwiek usługodawca zaakceptuje zamówienie, może zobaczyć profil zwierzaka, który zawiera zdjęcia, instrukcje pielęgnacji i inne szczegóły. Na przykład właściciel konia może przesłać zdjęcie swojego konia, mimo że wybiera psy lub koty w pierwszym kroku systemu rezerwacji.

Zachęcamy również właścicieli zwierząt domowych do określenia typu zwierzęcia obok jego imienia. Właściciele zwierząt to uwielbiają, ponieważ pomaga im znaleźć ludzi, którzy są szczególnie zainteresowani siedzeniem tego typu zwierząt.

Przed Roverem przez kilka lat byłeś menedżerem w firmie Microsoft. Co sprawiło, że chciałeś opuścić świat korporacji, aby uruchomić aplikację do wyprowadzania psów?
Byłem dyrektorem generalnym w firmie Microsoft przez trzy i pół roku. Ale to był rodzaj przypadku, ponieważ dołączyłem do Microsoftu poprzez przejęcie startupu (Atlas). W głębi serca jestem zawsze przedsiębiorcą. Uwielbiam zakładać firmy i budować różne rzeczy. Więc to było naturalne, że ktoś taki jak ja wrócił do start-upu i zbudował coś od podstaw.

Opuściłem Microsoft w 2011 roku z tym pragnieniem i dołączyłem do lokalnej firmy venture capital o nazwie Madrona jako przedsiębiorca rezydent. Następnie, gdy pracowałem nad kilkoma różnymi pomysłami dotyczącymi internetowych targowisk w przestrzeni medialnej, jeden z partnerów powiedział: A co z internetowym targowiskiem dla psów?

Czy byłeś wtedy właścicielem psa?
Tak. Właściciel to dziwny termin. Wolałbym powiedzieć ja był własnością. Moja czterofuntowa pomorska karmelka całkowicie owinęła mnie wokół swoich dłoni. Ten mały puch kontrolował moje życie pod każdym względem.

W tamtym czasie jako kierownik wyższego szczebla, za każdym razem, gdy musiałem jechać w podróż służbową, musiałem sporządzić listę przyjaciół, rodziny i sąsiadów, aby zająć się karmelem. Więc sam miałem ten problem.

Mój współzałożyciel, Greg Gottesman, pierwotnie przedstawił pomysł Rovera jako alternatywy dla hodowli. Ale mój pogląd był taki: nie sądzę, aby ludzie tacy jak ja faktycznie używali bud, ponieważ brzydzimy się pomysłem, aby nasze psy były zamknięte w klatce. Po kilku analizach okazało się, że ludzie tacy jak ja są około 10 razy więcej niż ludzie, którzy korzystają z hodowli. Pracownik Rovera z psem.Wędrowiec








W zeszłym roku właściciele zwierząt wydali na Rovera 375 milionów dolarów. Dopóki nie pojawiły się Rover i inne aplikacje do obsługi zwierząt, większość ludzi nie zdawała sobie sprawy, że jest to tak ogromny rynek. Jak odkryłeś ten niewykorzystany popyt? Skąd wiesz, że aplikacja do siedzenia dla zwierząt to coś, na co ludzie się zakochają?
Zanim nasza aplikacja pojawiła się na długo, większość ludzi szukała opieki nad zwierzętami za pośrednictwem rodziny i przyjaciół lub usług komercyjnych, w zależności od rodzaju usługi.

Stwierdziliśmy na przykład, że 90 procent osób korzystałoby z opieki nad ranem, korzystając z pomocy rodziny i przyjaciół. W przypadku pozostałych 10 procent, które korzystają z usług komercyjnych, dwie trzecie korzystałoby z hodowli i usług związanych z internatem, a reszta zatrudniałaby profesjonalnych opiekunów zwierząt domowych, głównie za pośrednictwem Yelp i Google.

Jednak usługi w ciągu dnia są zazwyczaj całkowicie komercyjne, ponieważ większość ludzi nie może liczyć na przyjaciół i rodzinę podczas regularnych spacerów z psami w środku dnia.

Ponieważ większości ludzi nie stać na regularną opiekę nad zwierzętami w ciągu dnia, wielu potencjalnych właścicieli zwierząt domowych nie uważa, że ​​ma na to zapotrzebowanie. Myślę, że największą przeszkodą w zdobywaniu zwierzaka jest logistyka opieki: jestem singlem; Mieszkam w mieszkaniu; pracuję długie godziny; Właśnie przeszedłem rozstanie, więc moja sytuacja jest niestabilna.

Naszą misją jest usuwanie przeszkód w posiadaniu zwierząt domowych. Udomowienie zwierząt, zwłaszcza psów, jest jednym z najważniejszych osiągnięć w historii ludzkości pod względem poprawy szczęścia emocjonalnego człowieka. Ale w tym doświadczeniu towarzyszenia, akceptacji i bezwarunkowej miłości uczestniczy obecnie tylko mniejszość populacji. Postrzegamy to jako ludzką tragedię.

Jednak pozwolenie nieznajomemu zaopiekować się Twoim zwierzakiem jest dość przerażające. Jak sprawić, by ludzie ci ufali?
Wiesz, w USA, jeśli zapytasz właścicieli psów, czy uważasz się za właściciela psa czy rodzica? Siedemdziesiąt sześć procent powiedziałoby, że rodzic. Ta usługa jest więc zupełnie inna niż Uber czy dostawa jedzenia. To powierzenie komuś opieki nad dzieckiem na wiele sposobów. To trudne.

Na początku w dużej mierze polegaliśmy na referencjach od osób, które wcześniej korzystały z profesjonalnych usług, systemie recenzji i przekazie ustnym.

Naszą strategią na wysokim poziomie jest bycie lepszym zarówno pod względem jakości, jak i ceny. Ponieważ jest to taka zmiana zachowań, przechodząca od znajomych i rodziny do obcych, chcemy świadczyć usługi wyższej jakości za niższą cenę niż typowe rozwiązania. Naprawdę wierzymy, że bycie lepszym w obu przypadkach jest wymagane, aby ta zmiana w zachowaniu mogła się wydarzyć.

Jaka jest najczęstsza skarga, którą otrzymałeś od właścicieli zwierząt domowych?
Usługa i czas, którego chcę, nie są dostępne. Zdecydowana większość dostawców usług w Rover nie polega na tym jako głównym źródle dochodu. Robią to, ponieważ kochają psy lub koty. Ich kalendarz jest więc sporadyczny i nie jest tak niezawodny jak profesjonalni opiekunowie zwierząt domowych. Biuro Rovera w Seattle na co dzień zatrudnia około 300 pracowników i 70 psów.Wędrowiec



Sztuka ojca Leny Dunham

Jak Rover radzi sobie z ekstremalnymi wypadkami? Co się stanie, jeśli pies lub kot umrze lub zaginie podczas Twojej opieki?

Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem nr 1. Chętnie poświęcimy krótkoterminowe przychody w imię bezpieczeństwa. Od pierwszego dnia mamy prawdziwe wsparcie w sytuacjach awaryjnych 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Obejmuje to zarówno personel w Rover, jak i opiekę weterynaryjną.

To powiedziawszy, kiedy wykonujesz ponad milion usług miesięcznie, rzeczy się wydarzą. Naszym celem jest zarówno zminimalizowanie tego prawdopodobieństwa – jest to niezwykle rzadkie na platformie – a gdy zdarzy się wypadek, wykonamy fenomenalną pracę, aby pomóc opiekunom i właścicielom zwierząt domowych w szybkim rozwiązaniu problemu.

Dokładnie! Coś się wydarzy. Tam było kilka niefortunnych incydentów z udziałem użytkowników Rovera w zeszłym roku. Niektórzy zdenerwowani właściciele zwierząt korzystali z mediów społecznościowych, aby wyrazić swój żal lub złość wobec Twojej firmy. Jaka jest twoja odpowiedź na to?
Wcale mi nie przeszkadza, że ​​ludzie wyrażają swoje emocje, gdy zdarzają się wypadki. Spodziewaliśmy się, że tak. W Rover jesteśmy miłośnikami zwierząt domowych. Dbamy o nich tak samo, jak dbamy o nasze dzieci. W pewnym sensie bardziej by mi przeszkadzało, gdyby ludzi nie obchodziło, kiedy wydarzyły się tragedie. Spędziłem wiele dni szlochając histerycznie, kiedy Caramel zmarła, mimo że miała 14 i pół roku i wiodła wspaniałe życie.

Zbadamy każdy incydent i zawsze jesteśmy gotowi popełnić błąd w kwestiach bezpieczeństwa. Jeśli uważamy, że niektórzy dostawcy usług są winni i nie powinni być w Rover, usuniemy ich z platformy.

Ponownie, nasz wskaźnik incydentów jest bardzo niski jako procent poziomu zarezerwowanych usług. Po prostu nie ma sposobu na prowadzenie tego biznesu na dużą skalę bez zaangażowania się w rzeczywistość opieki nad zwierzętami. Kochamy zwierzęta i to jest część tej rzeczywistości.

Czy Rover dopuszcza zwierzęta do biura?
Cóż, właśnie dotknąłeś największego wyzwania naszego biznesu (śmiech).

Największym wyzwaniem w prowadzeniu naszego biura jest znalezienie budynku komercyjnego w centrum Seattle, który jest przyjazny zwierzętom. Wiele miejsc jest jak, Och, jesteśmy całkowicie przyjaźni dla zwierząt. Ale mówią o dwóch lub trzech psach. Wtedy myślę: A może 70?

Masz w biurze 70 psów?!
Tak, mamy w Seattle około 70 psów z 300 pracownikami na co dzień. Tak więc nasze oczekiwanie na zarządzanie zwierzętami jest bardzo ważną częścią umowy (śmiech).

Artykuły, Które Możesz Lubić :