Większość bogatej sztuki Nowego Jorku można zobaczyć na wystawach w muzeach i galeriach, muralach wewnątrz i na zewnątrz lokalnych firm i restauracji, a nawet w dużych instalacjach publicznych wzdłuż ulic Manhattanu, ale inną formą sztuki, która w ogromnym stopniu przyczynia się do tętniącego życiem Nowego Jorku, jest graffiti . To pomalowane sprayem arcydzieła rozsiane po Nowym Jorku odcisnęły piętno na multidyscyplinarnym artyście z Brooklynu LODÓWKA , którego indywidualna wystawa „FreezerBurn Factory” w CLLCTV.NYC w Lower East Side (wymawiane „kolektyw”) przyciąga uwagę miłośników sztuki ulicznej, ciekawskich technologii i osób zainteresowanych sceną artystyczną miasta.
Po raz pierwszy spotykam go zaczerpującego świeżego powietrza, siedzącego na krześle obok frontowych drzwi galerii. Ale wkrótce wstał i podszedł do ściany na prawo od wejścia, gdzie widniał obraz przedstawiający opalizujące drapacze chmur w kolorze fioletowym z żółtymi refleksami, pod fioletowym i różowym niebem. Obok obrazu znajduje się przezroczysta skrzynka z pleksiglasu, w której na dnie zebrała się jasna, śluzowatozielona ciecz. FRIDGE podłączył kabel przymocowany do obudowy do gniazdka, a ciecz została wyrzucona w górę, skąd spływa kaskadą po fioletowych bąbelkach 3D znajdujących się pośrodku obudowy. Ociekające śluzem graffiti głosi „Nowy Jork, Nowy Jork” – każde słowo nałożone na drugie. „Zawsze lubię włączać do moich występów elementy skupiające się na Nowym Jorku” – artysta powiedział Observerowi.
FRIDGE urodziła się na Filipinach w rodzinie artystów i w wieku sześciu lat przeprowadziła się do Brooklynu. Zainspirowany swoim rodowodem malarzy i bogatą kulturą graffiti w Bensonhurst, obecnie pracuje w połączeniu tradycyjnych i współczesnych stylów artystycznych, a jego twórczość obejmuje media cyfrowe, rzeźbę i obrazy. W ' Fabryka FreezerBurn ,' On debiutuje swoimi najnowszymi pracami, które łączą grawerowanie laserowe, druk 3D, farby akrylowe i w aerozolu oraz sztuczną inteligencję. Jest nawet gra wideo.
Artysta, którego kolekcjonerzy sztuki cyfrowej mogą pamiętać ze swojego licytowanego na billboardach SoHo NFT, a jednocześnie niewidocznego Nic tam, kurwa, nie ma , przekształciło CLLCTV.NYC w zakład produkujący roboty w świecie, w którym A.I. Przejął. Odwiedzający galerię poruszają się po przestrzeni etapami, biorąc szkice robotów-lodówek, zanim przejdą do renderowanych w 3D obrazów lodówek, a następnie do oprawionych w ramki cyfrowych wydruków generowanych przez sztuczną inteligencję i obrazów akrylowych jego autorstwa. LODÓWKI . Na drugim końcu galerii znajduje się jego kolekcja LODÓWKA rzeźby.
W trzech rzędach półek dwadzieścia cztery LODÓWKI stoją na obrotowych podstawach, które oferują widok 360 stopni. FRIDGE wskazuje okablowanie między półkami i wyjaśnia, że ruchami rzeźb sterują niestandardowe silniki krokowe, płytki drukowane i kod synchronizujący rzeźby, a wszystko to osiągnięto dzięki współpracy z artystą i inżynierem mike_wires (znany również jako MEWS). „To są główne atrakcje i chciałem, żeby widz zobaczył je wszystkie szczegółowo” – powiedział. „Zadzwoniłem więc do mojego przyjaciela MEWS i pomyślałem: potrzebuję czegoś, co się kręci, a on pomógł mi ożywić to”.
Rzeźby są mieszanką elementów mieszanych: ramiona i nogi są drukowane w 3D, a korpusy są wycinane laserowo z materiałów takich jak drewno i pleksi. FRIDGE wyjaśnia, że każda rzeźba ma spersonalizowaną historię i nazwę, ale chce, aby widzowie wymyślili własne historie dla botów. Wskazuje na jednego z neonowo pomarańczowym ciałem, żółtymi kończynami i etykietą stanowiącą zagrożenie biologiczne. „Gdybym powiedział, że jest to radioaktywne zagrożenie biologiczne, które rozlało się chemicznie i zapoczątkowało mutację, uznaliby mnie za «w porządku»” – powiedział ze śmiechem. „Uważam, że nie powinny obowiązywać takie zasady”.
Najlepsze recenzje banku nasion
Kolekcja pięćdziesięciu pustych puszek po aerozolu, pozostałości po poprzednich projektach FRIDGE, ma wydrukowane w 3D kończyny i stoi na wygiętych półkach z neonowej pleksi. Każdy jest zatytułowany MOŻE BOT z odpowiednim numerem. Artysta długo trzymał się koncepcji i kulminacji LODÓWKI zainspirował wykonanie CANBOTY .
Obok CANBOTY , „laboratorium” FRIDGE jest repliką jego pracowni na Brooklynie w galerii. Jego biurko jest wyposażone w rekwizyty, takie jak niestandardowe fiolki laboratoryjne na stojaku na probówki, tabliczka znamionowa z napisem „FRIDGE ONE, Mad Scientist” oraz przewrócona szklanka, z której obok klawiatury komputera wydobywa się kałuża zielonego płynu. Ściany otaczające jego biurko są wypełnione dziełami sztuki, w tym graffiti na płótnach i deskorolką zamontowaną na ścianie ze sztuczną trawą i jasnozielonymi wydrukami 3D z napisem „EXOTICS”.
LODÓWKA” FreezerBurn Factory” jest koncepcyjnie nieuchwytny, ponieważ można go przedstawić jedynie na podstawie jego własnych doświadczeń ze sztuką, technologią i tagowaniem. Wystawa podkreśla jego wyjątkowy kunszt i kunszt wykonania, a jego dbałość o szczegóły widać w jego celowym opowiadaniu historii, co jest wzmocnione przez niestandardową grę wideo zakodowaną przez dewelopera Surowy syndykat którymi zwiedzający mogą bawić się w galerii. Program jest samodzielny, ale pozostaje jedno pytanie: dlaczego lodówki? „Nazwa „FRIDGE” pochodzi z czasów, gdy byłem graffem. Pomyślałem wtedy, co to jest najfajniejszy rzecz w moim domu: lodówka” – wyjaśniła artystka. „Chciałem emanować spokojem poprzez moją sztukę i nazwa utknęła”.
„ Fabryka FreezerBurn ” można oglądać w CLLCTV.NYC do 30 kwietnia.