Główny biznes Czarny piątek rzuci światło na prawdziwy stan gospodarki USA

Czarny piątek rzuci światło na prawdziwy stan gospodarki USA

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
  Czarny Piątek
Pomimo inflacji amerykańscy kupujący planują wydać w ten Czarny piątek więcej niż w zeszłym roku. Alexi Rosenfeld/Getty Images

Ekonomiści i liderzy biznesu mówili o recesji od prawie roku, ponieważ antyinflacyjne podwyżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej USA odbiły się na wzroście gospodarczym i zaufaniu konsumentów. W pierwszej połowie 2022 r. gospodarka USA niespodziewanie skurczyła się przez dwa kolejne kwartały, spełniając definicję podręcznikową recesji. Obawy nieco osłabły w październiku po tym, jak dane rządowe pokazały 2,6-procentowy roczny wzrost produktu krajowego brutto (PKB) w trzecim kwartale. To, czy rok 2022 rzeczywiście będzie rokiem spadku gospodarczego, zależy częściowo od tego, ile Amerykanie wydadzą w nadchodzącym sezonie świątecznym, który rozpoczyna się w ten weekend coroczną imprezą zakupową w Czarny piątek.



Wydatki konsumpcyjne stanowią prawie 70 procent produkcji gospodarczej USA, mierzonej głównie PKB. W ostatnich latach świąteczne wyprzedaże w listopadzie i grudniu stanowią ok około 20 proc całkowitej sprzedaży detalicznej. Mimo że inflacja osiągnęła rekordowo wysoki poziom, oczekuje się, że kupujący wydadzą więcej w tym roku – wypatrując dobrych okazji, wiedząc, że wzrost cen nadwyrężył ich budżety, sugerują badania konsumenckie.








Przewiduje się, że ogólne wydatki na sezon świąteczny w listopadzie i grudniu wzrosną o 6 do 8 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem do 960 miliardów dolarów, zgodnie z prognozą Krajowa Federacja Handlu Detalicznego (NRF) , stowarzyszenie handlu detalicznego. Szacowane tempo wzrostu jest jednak tylko o połowę niższe niż w zeszłym roku, które było najwyższe w historii, dzięki popandemicznemu ożywieniu aktywności zakupowej. Jak wynika z danych NRF, nadal przekraczałoby to średni roczny wzrost wydatków w okresie świątecznym o około 5 procent w ciągu ostatniej dekady.



„Konsumenci stali się ostrożni, ale nie przestali wydawać pieniędzy” – powiedział Jack Kleinhenz, główny ekonomista NRF. „Wzrost nie jest tak wysoki jak w ubiegłym roku, ale gospodarstwa domowe nadal wydają co miesiąc, ponieważ więcej miejsc pracy, wzrost płac i oszczędności chronią ich finanse i pomagają im stawić czoła wyższym cenom”.

Amerykanie planują wydać więcej niż Europejczycy

Niedawne badanie przeprowadzone przez Boston Consulting Group (BCG) przedstawia podobny obraz. Globalny ankieta ponad 9 000 konsumentów w dziewięciu krajach opublikowanych 18 listopada stwierdziło, że kupujący w USA planują zwiększyć swoje wydatki w Czarny piątek o 6 procent w stosunku do ubiegłego roku do średniej 445 USD za osobę.






Co ciekawe, konsumenci w innych zachodnich gospodarkach, obciążonych wysoką inflacją, są mniej entuzjastycznie nastawieni do lokalnych wydarzeń związanych z Czarnym Piątkiem. Konsumenci ankietowani przez BCG w ośmiu krajach — A Australia , Austria , Francja , Niemcy , Włochy , Hiszpania , Szwajcaria i Wielkiej Brytanii — powszechnie mówią, że planują ograniczyć wydatki w ten weekend. Podsumowując, ankietowani kupujący we wszystkich dziewięciu krajach spodziewają się wydać średnio ok 355 USD na osobę w ten Czarny piątek, znacznie mniej niż szacunki w USA. europejscy konsumenci widzieli bardziej strome wzrosty w cenach energii i żywności niż ich amerykańscy odpowiednicy w tym roku z powodu wojny Rosji na Ukrainie. Wyższe koszty utrzymania mogły zmniejszyć ich budżety na świąteczne zakupy.



Badanie wykazało, że zwiększone zainteresowanie konsumentów niektórymi kategoriami zakupów może w rzeczywistości odzwierciedlać rosnący strach przed recesją. Około dwie trzecie respondentów ankietowanych przez BCG stwierdziło, że będzie polować na okazje w ten weekend w Czarny piątek. „Wydatki konsumentów zmieniają się, ponieważ wpływ rosnących cen żywności i energii skłania konsumentów do szukania większej liczby zakupów promocyjnych i częstszego korzystania ze sklepów dyskontowych” – powiedziała firma konsultingowa w raport.

Ale przynajmniej w Stanach Zjednoczonych sytuacja się poprawia. Według danych Departamentu Pracy opublikowanych na początku tego miesiąca, w październiku ceny konsumpcyjne rosły wolniej, o 7,7 procent niż w poprzednich miesiącach, wskazując, że inflacja mogła osiągnąć szczyt. Tymczasem wydatki konsumpcyjne we wrześniu, ostatnim miesiącu dostępnych danych, również wzrosła pomimo utrzymującej się inflacji, według Departamentu Handlu.

Artykuły, Które Możesz Lubić :