Główny Zabawa Długa, pokręcona podróż Camerona Monaghana, aby przywrócić Jokera (z powrotem) do życia

Długa, pokręcona podróż Camerona Monaghana, aby przywrócić Jokera (z powrotem) do życia

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Cameron Monaghan jako Jerome Valeska.Nicole Rivelli / FOX



Od chwili, gdy Theo Galavan wbił mu nóż w szyję Gotham W drugim sezonie Jerome Valeska – rezydent proto-Jokera z prequelu Foxa „Batman” – wiedział, że wróci. A raczej aktor stojący za uśmiechem, Cameron Monaghan, był pewien, że pewnego dnia wróci do Gotham City. Gotham Producenci, zdając sobie sprawę, że mają w rękach prawdziwego złodzieja sceny, już układali elementy, aby przywrócić kiedyś i przyszłego Clown Prince of Crime, aby starł się z małym na kęs Brucem Waynem Davida Mazouza.

To pozostawiło Monaghan, który odcisnął swoje piętno w Showtime's Bezwstydny , z gwarantowaną pracą w dalszej części drogi… i mnóstwem czasu do spędzenia w głowie brutalnego, psychotycznego karnawałowego klauna. Teraz, dzięki kilku oddanych zwolennikom i kilku wybrykom w stylu dr. Frankesteina, Jerome wraca do Gotham, a Monaghan wykorzystał ten rok czasu na przygotowania, aby zaprezentować postać większą, gorszą i lepszą niż kiedykolwiek. Cóż, lepiej, w stosunku do martwych.

ZOBACZ TEŻ: Gotham Recenzja: Trzy dziewiątki i Joker’s Wild

Wskoczyłem na telefon z aktorem kilka godzin przed jego wielkim Gotham powrót (cóż, jego świadomy powrót ), aby przedyskutować powrót do butów klauna człowieka, który miał być Jokerem.

Jak wcześnie wiedziałeś, że wracasz? Gotham i co dokładnie powiedzieli ci producenci?

Wiedziałem prawie wszystko z trzeciego odcinka, który nakręciłem w drugim sezonie, odcinka 203, kiedy moja postać umiera [śmiech]. Kiedy kręciliśmy to, odbyłem kilka rozmów z producentami, którzy powiedzieli Hej, naprawdę podoba nam się to, co się dzieje i mamy już pewne plany dotyczące postaci. Być może moglibyśmy sprowadzić cię z powrotem w przyszłym sezonie, może coś związanego z postacią Hugo Strange lub Dollmakerem. Nie jesteśmy do końca pewni co do szczegółów, ale wiemy, że to dla nas opcja.

Udało mi się wykorzystać ostatnie półtora roku, aby pomyśleć o tym, co chcę zrobić, i zacząć sadzić nasiona pomysłów. To była wyjątkowa okazja, aby naprawdę mieć czas na przygotowania.

Jaką swobodę dano ci w tym czasie, aby stworzyć tę postać tak, jak chciałeś?

Dużo. Dużo wolności. Dostałem coraz więcej swobody. Im dłużej żyjesz z postacią, tym bardziej przejmujesz nad nią własność. Stajesz się bardziej defensywny. Staje się jak osoba, którą znasz. A z Jerome'em, ponieważ miałam tyle czasu, żeby go zamieszkiwać, dużo się w nim bawiłam. Przyszedłem na scenę dość charakterystyczną od momentu, w którym nałożyłem makijaż.

Czułem, że jedynym sposobem na zagranie [Jerome'a] byłoby wciśnięcie przycisków innych postaci. Najlepszym sposobem na uzyskanie prawdziwych reakcji było zaszokowanie ich.

Od tego momentu bardzo bym odbiegał od scenariusza. Oczywiście istnieją określone okoliczności i uderzenia, w które trzeba trafić, aby historia miała sens. Ale w samych interakcjach jest swoboda. Jerome jest bardzo reaktywną postacią. Czułem, że jedynym sposobem, aby go zagrać, byłoby naciśnięcie przycisków innych postaci. Najlepszym sposobem na uzyskanie prawdziwych reakcji było zaszokowanie ich; uderzaj ich ciosami przyssawek, zdejmij ich gardę, wytrąć z równowagi. Świetnie się bawiłem będąc showmanem. Jest taka sekwencja w odcinku 314, w ostatnim odcinku przed przerwą, gdzie naprawdę wkracza w siebie jako showman, przywódca. Dosłownie. Czyniąc to, zajmuje główną scenę. Świetnie się bawiłem, przygotowując z tego posiłek, robiąc wszystko, co tylko mi się podobało, dla zniewolonej publiczności. Dużo zabawy. Cameron Monaghan jako Jerome Valeska.Jessica Miglio / FOX








Czy przychodzą ci na myśl jakieś szczególne dziwactwa lub improwizacje, które dodałeś do Jerome'a?

Jerome ma spacer, który bardzo chciałem być jego. Sposób, w jaki trzyma ramiona. Ma ten tik, kiedy, bo został dźgnięty w gardło, dałem mu afektację. Jego głos nieco się zmienił. Jest ostrzejszy i bardziej świszczący, co również wpłynęło na jego śmiech. To wychodzi w tych staccato rechotów, albo wejdzie w wyższy ton. Ale ma ten dziwny tik, kiedy odchrząkuje i wkłada w to całe swoje ciało. Trudno to opisać, ale kiedy to zobaczysz, będziesz wiedział, co to jest. To jedna konkretna rzecz, którą zawsze lubiłem robić, ponieważ od razu sprawiała, że ​​wszyscy wokół mnie byli nieswojo (śmiech).

To była bardziej zabawa jego dialogiem i humorem. Ma dla niego taki podły humor, więc możliwość powiedzenia wszystkiego, co chciałem powiedzieć, i poczucie bezpieczeństwa na planie, mając do tego pokój i przebywanie z aktorami, którzy byli w stanie sobie z tym poradzić, było naprawdę świetne .

Czy możesz opowiedzieć konkretnie o pracy z Davidem [Mazouz], który gra Bruce'a Wayne'a? Ponieważ, prawie bardziej niż ktokolwiek inny, chcesz mieć pewność, że między Jerome'em i Brucem jest chemia.

Absolutnie. To było prawie całkowicie nietuzinkowe. David jest facetem, którego bardzo lubiłem już od wcześniejszego występu w serialu, naprawdę słodkim, inteligentnym dzieciakiem. W tym sezonie pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem, było to, że z wiekiem nadal rozwija się jako aktor. Był naprawdę obecny i naprawdę zdolny do okazania niezbędnej powściągliwości swoim charakterem, aby przeciwdziałać mojemu szaleństwu i przesadnej naturze.

Pojawiałem się tego dnia jako Jerome, a [David Mazouz] musiał zaufać, że jeśli zdecyduję się go złapać – czasami chwycę go za twarz, za kołnierz płaszcza czy coś w tym stylu – był w porządku. oddanie go i bycie na tyle pewnym siebie, by to wytrzymać.

W tym sezonie mamy wielki łuk, grając ze sobą, te kilka odcinków. Między nami było dużo dawania i brania, a większość z nich nie była ćwiczona. Było kilka rzeczy, które trzeba było przećwiczyć, jest wielka walka na stałe, wielka fizyczna konfrontacja, która oczywiście musiała zostać zaplanowana z wyprzedzeniem. Ale w większości pojawiałem się tego dnia jako Jerome i musiał ufać, że jeśli zdecyduję się go złapać – czasami chwycę go za twarz, za kołnierz płaszcza czy coś takiego – on było ok oddanie go i bycie na tyle pewnym siebie, by to wytrzymać Był naprawdę świetny w scenach i dał mi dużo pracy i odbicia. Ta relacja jest kluczem do zrozumienia obu tych postaci. Daje wgląd w ich psychikę, ich sprzeczne filozofie, które rozkwitają i rozwijają się w trakcie tych epizodów. David Mazouz jako Bruce Wayne i Cameron Monaghan jako Jerome Valeska.Nicole Rivelli / FOX



Coś, co zawsze uważałem za interesujące, to to, jak często opowiadanie komiksowe odzwierciedla rzeczywistość; Gotham zagłębiłem się w to już, na początku tego sezonu . A to, co jest tak interesujące w Jerome, to kultowe podążanie, którego zbudował. Czy dostrzegłeś w tym aspekcie postaci jakieś odbicie z prawdziwego życia? Jak myślisz, co to jest z charyzmatycznymi, ale niebezpiecznymi ludźmi, którzy przyciągają tego typu zwolenników?

Ludzi pociąga pewność siebie i zaangażowanie w pomysły, bez względu na to, jakie one są. Ludzie mogą skłaniać się ku temu, co jest powiedziane z pasją, przemocą lub ekspresyjnie. Jerome ma to na wagę złota. Rozumie dynamikę tłumu. Rozumie, jak w to grać. Zaczął uczyć się w drugim sezonie, kiedy najechał policję i wymordował wszystkich gliniarzy, zaczął rozumieć, co to znaczy być w jego roli. Wraca więc jako tego rodzaju postać mesjasza i wyobraża sobie siebie jako pokręconego zbawiciela tych ludzi. W swoim umyśle, w swojej ideologii, naprawdę wierzy, że uwalnia tych ludzi. Jest to bardzo przerażający pomysł i myślę, że odzwierciedla pewne sposoby, w jakie ludzie mogą przekręcać ideologię lub rzeczywistość na swoją korzyść, aby manipulować innymi ludźmi dla ich osobistych korzyści. Zwłaszcza za manipulowanie młodymi ludźmi, by poświęcali się, czasami brutalnie, dla ich sprawy. To jest rodzaj tego, do czego czerpiemy z tą postacią. Pomysł, że istnieje w każdym; w jakimś uśpionym stanie istnieje potencjał, by być kimś takim jak Jerome. Możesz być tak okropny jak on, jeśli jesteś wystarczająco zainspirowany lub fanatyczny, albo wystarczająco straciłeś kontakt z rzeczywistością.

To jest rodzaj tego, co łączymy z tą postacią. Pomysł, że istnieje w każdym; w jakimś uśpionym stanie istnieje potencjał, by być kimś takim jak Jerome.

To jest rodzaj tego, do czego czerpiemy z tą postacią. Pomysł, że istnieje w każdym; w jakimś uśpionym stanie istnieje potencjał, by być kimś takim jak Jerome. Możesz być tak samo okropny jak on, jeśli jesteś wystarczająco zainspirowany lub wystarczająco fanatyczny. Jeśli wystarczająco straciłeś kontakt z rzeczywistością, możesz uchwycić się pomysłu. Myślę, że w naszych czasach jest to pewne odbicie.

Ale biorąc to pod uwagę, staraliśmy się, aby ta historia była wystarczająco ponadczasowa… Myślę, że jest to coś, w czym komiksy są dobre. Przetrwają starzenie się w sposób, w jaki nie jest to możliwe w przypadku wielu historii, ponieważ są mityczne i wzniosłe. Opowiadają o obrazoburczych postaciach, które niekoniecznie starzeją się w takim samym tempie, jak inne historie.

Gotham emitowany w poniedziałki wieczorem o 20:00. EST na FOX.

[Ten wywiad został zredagowany i skondensowany. Zdjęcia sezonu 3 dzięki uprzejmości TV Insider ]

Artykuły, Które Możesz Lubić :