Główny Zabawa Bloomingdale's lub Bust! Powstanie Shoshanny Lonstein (ex Jerry'ego)

Bloomingdale's lub Bust! Powstanie Shoshanny Lonstein (ex Jerry'ego)

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Kal Ruttenstein, odziany w sneakersy dyrektor mody w Bloomingdale, rozmawiał przez telefon tydzień po Święcie Dziękczynienia, mówiąc przeciągle o nowym, młodym designerze, którego sklep miał w swoich witrynach. Ku naszej wielkiej radości, zaskoczeniu i szoku, te ubrania okazały się bardzo popularne. Sprzedaliśmy kilkaset sztuk w dwa dni, powiedział. Sprzedaliśmy ponad 50 procent tego, co kupiliśmy, co jest niespotykane w dzisiejszych czasach.

Jeśli chodzi o projektantkę, którą skomentował, jest zachwycająca, naprawdę nie wiedziałem, czego się spodziewać po tych wszystkich rzeczach Seinfelda. Ach, te rzeczy z Seinfeldem.

Tak, była dziewczyna Jerry'ego Seinfelda, Shoshanna Lonstein, obecnie 23-latka, która stała się powszechnie znana jako nastoletnia dziewczyna najsłynniejszego amerykańskiego telewizyjnego śmieszna, ma się śmiać ostatni. Podczas gdy wielu nowojorczyków ma pewne przeczucie, że pani Lonstein rozgałęziła się w biznesie modowym, niewielu zdaje sobie sprawę, że jej ubrania – które są eleganckie i urocze, jak bawełniane sukienki w kratkę i nadruki Liberty z pasującymi torebkami (pasujące stringi schowane do środka) – są w ruchu. Ubrania – które Stefani Greenfeld, właścicielka gorącego butiku East Side Scoop, nazywa odzieżą sportową inspirowaną bielizną – są niezwykle przystępne cenowo (suknie kosztują około 130 dolarów) i skierowane do młodych kobiet z dużymi piersiami. Kobiety, które, podobnie jak pani Lonstein, mają trudności ze znalezieniem pochlebnych ubrań pasujących do ich sylwetki. Po początkowym plusie pani Lonstein w Bloomingdale, pan Ruttenstein zmienił kolejność jej kolekcji, złożył duże zamówienie na wiosnę i poprosił panią Lonstein, która robiła zakupy w Bloomie jako nastolatka z Upper East Side, o zaprojektowanie linii wyłącznie dla sklepu .

Ale czy pani Lonstein kiedykolwiek będzie w stanie uniknąć umieszczenia jej nazwiska w tym samym zdaniu co Jerry Seinfeld? Jeśli jest jedno miejsce, w którym mogłaby to zrobić, to w jej rodzinnym mieście, a nie w tym, które pan Seinfeld stworzył na scenie w Hollywood. To tutaj pani Lonstein zdobyła szacunek pana Ruttensteina i innych luksusowych kupców mody, ewoluując od biustu Shoshanny z plotkarskich kolumn do prezesa firmy zatrudniającej trzech pełnoetatowych pracowników i która, jak przewiduje, będzie miała sprzedaż 1 milion dolarów w 1999 roku. I kto uderza tych, którzy ją spotykają, o wiele piękniejszą niż jej ziarniste zdjęcia z brukowców i kto jest, według wszystkich relacji, rozbrajająco…miły.

I podczas gdy jej były wydaje się być uwięziony w końcowym romantycznym okresie dojrzewania – świadkiem jego bezczelnego, gotowego do tabloidu odebrania nowożeńców Jessiki Sklar od jej męża od trzech miesięcy – Lonstein machnął ręką na jej przeszłość z Seinfeld, To część mojego życia, która się skończyła. Naprawdę o tym nie myślę. To był związek, to wszystko.

Pani Lonstein powiedziała, że ​​nie przegapiła całej uwagi. Nie mogłem sobie wyobrazić jakiejś krytyki mojego życia z przeszłości. Nigdy nie czułem, że zrobiłem coś złego, więc nigdy mi to nie przeszkadzało. Mimo to, przyznała, odkryła, że ​​nieustanne polowanie i obsesja mediów na punkcie jej klatki piersiowej próbują. Zamiast „Shoshanna”, powiedziała, to zawsze jest „zgrabna Shoshanna”. Bardzo trudno jest mieć ją jako seksualną część twojego ciała. Inaczej jest z długimi nogami.

Rzeczywiście, potrzeba czasu, aby ludzie potraktowali ją poważnie. The New York Times, w artykule, który ukazał się dzień przed jej listopadowym pokazem mody, zjadliwie zauważył: Jeśli jesteś młody i spotykałeś się z kimś sławnym, możesz zostać projektantem ubrań. (Nie podoba mi się to, pani Lonstein powiedziała o tym przedmiocie. To denerwujące i nieprzydatne.)

Redaktor The New York Post's Page Six, Richard Johnson, zgadzając się, że był jednym z najgorszych przestępców (myślę, że nazwaliśmy ją krętą, dobrze wyściełaną…), uznał, że jest to przypadek protestów tej kobiety. Całą karierę opiera na tym, że ma ogromne cycki, a teraz narzeka? on śmiał się. Nie skarżyła się na mnie, kiedy widziałem ją po raz ostatni, gdy patrzyłem w dół jej soczystej półki. Ostatnim razem, kiedy ją widziałem, miała na sobie jeden z tych gorsetów i było to po prostu niesamowite „Mogłeś tam zgubić bajgla. Niemniej jednak, ostatni artykuł o niej w Page Six opisywał ją jedynie jako kruczowłosą.

Pan Ruttenstein z Bloomingdale's przyznał, że nigdy nie myślał o kobietach o dużych piersiach jako o niszowym rynku. Ale pani Lonstein udowodniła, że ​​się mylił. Była tam w piątek po Święcie Dziękczynienia, robiąc nagłośniony występ w sklepie w otoczeniu młodszych wersji… Shoshanny. Licealiści wyciągali karty kredytowe rodziców i kupowali ubrania naręczami. Dwukrotnie kupujący zażądali, aby pani Lonstein sprzedała im sukienkę w różową kratkę z głębokim dekoltem, którą miała na sobie. Co zrobiła. Czy możesz w to uwierzyć? powiedziała pani Lonstein. To dzikie.

'Lubię grać'
Kilka tygodni przed pojawieniem się Bloomingdale, pani Lonstein zwróciła się do EAT, ekskluzywnej restauracji przy Madison Avenue, która kosztuje 14 dolarów za kanapkę z grillowanym serem. Miała na sobie płaszcz z paskiem, dżinsy, buty, sweter i bez odrobiny makijażu. Jej lśniące proste włosy były długie i naturalne, a cera nieskazitelna. Wydawała się wyraźnie wygodna w swojej skórze. To jej teren, w sąsiedztwie, gdzie dorastała i chodziła do szkoły. Terytorium, na którym zabiła przyjaciół, z którymi jest stale fotografowana na przyjęciach i wymieniana w plotkarskich kolumnach. Dorastałam w mieście, powiedziała pani Lonstein. Chodzę na imprezy, na których są kamery. Lubię wychodzić. Lubię grać. Mam 23 lata. To teraz część mojego życia. Niczego z tego nie żałuję. Wzruszyła ramionami.

Pani Lonstein była uczennicą szkoły Nightingale-Bamford School, tydzień przed ukończeniem 18 lat, kiedy spotkała pana Seinfelda podczas spaceru po Central Parku. Byli razem przez następne pięć lat, głównie w Los Angeles, gdzie pani Lonstein przeniosła się do U.C.L.A. z George Washington University w Waszyngtonie. Było jasne, że pan Seinfeld był oczarowany. „Byliśmy bardzo zakochani”, powiedział w zeszłym roku „Vanity Fair”. Ale czas nie był odpowiedni. Prawie ożeniłem się z Shoshanną. Może to nie był tylko czas. Nie chcę, żeby moja żona pracowała, powiedział pan Seinfeld. Mam wystarczająco dużo kariery dla nas obu.

Po ukończeniu UCLA, pani Lonstein rozważała wejście do finansów. Potem ponownie się zastanowiła. Siedziała w rozmowie kwalifikacyjnej do pracy w bankowości i odkryła, że ​​ukrywa prawdę. Facet zapytał, czy jestem towarzyski, powiedziała pani Lonstein. Wiedziałem, że prawidłowa odpowiedź brzmiała „nie”, ale było to trudne doświadczenie. Zaproponowano jej pracę, ale ją odrzuciła. Naprawdę nie chcę być nieszczęśliwa z dnia na dzień. Postanowiła realizować swoją pasję, projektować ubrania, i zaczęła od czegoś, o czym wiedziała trochę, bielizny. Jako kobieta z biustonoszem w rozmiarze podwójnego D, pani Lonstein zawsze miała trudności ze znalezieniem biustonoszy i kostiumów kąpielowych, które dobrze pasowałyby i wyglądały ładnie, i kończyło się tym, że robiła je na zamówienie. Kiedy masz na sobie świetną bieliznę, czujesz się trochę lepiej – śmiała się. Nawet kiedy mam na sobie tylko dżinsy i sweter, lubię nosić coś pod spodem. Zdecydowanie jestem kredensem fantasy!

Po roku nauki w firmie bieliźnianej w dziale odzieżowym, gdzie uczyła się budowy, zdobywania tkanin i doboru odpowiedniego rodzaju gumy, zajęła się sukniami i odzieżą sportową, rysując wzory za pomocą Magicznego Markera na notatnik. Potem postanowiła wyjść na własną rękę. Czułem, że jeśli zawiodę, to jest OK. zawieść teraz, powiedziała, kiedy byłam młoda. Pani Lonstein zwróciła się więc do swojego ojca Zacha, przedsiębiorcy, który rok po ukończeniu studiów założył firmę komputerową. Moi rodzice są moimi najlepszymi przyjaciółmi, powiedziała, i rzeczywiście, nadal decyduje się mieszkać w mieszkaniu swoich rodziców na Piątej Alei. Lonsteinowie — Shoshanna, Zach, jej matka Betty i brat David — rozmawiają ze sobą co najmniej trzy razy dziennie. Zrobiła swoją prezentację swojemu tacie. Naprawdę nie chciał się poddać od razu, powiedziała pani Lonstein. Ale pan Lonstein postanowił dać swojej córce absolutne minimum: czynsz za wspólny salon i pieniądze na produkcję linii, a on pomoże zapłacić pensję współpracownika.

Shoshanna zgarnęła
Wieczorem 23 listopada Zach Lonstein próbował przemówić ponad pulsującą muzyką i głosami 500 osób wciśniętych w Scoop. To była impreza inauguracyjna Shoshanny. Hak i drabina z migającymi światłami stały zaparkowane na Trzeciej Alei. Przy aksamitnej linie na chodniku stała Lara Shriftman, publicystka wydarzeń, uśmiechając się, gdy przechodziły przez nią dziewczyny, takie jak bliźniaczki Ronson, Samantha i Charlotte, siostry Boardman, Serena i Samantha oraz Aerin Lauder Zinterhoffer. Za nimi podążał potentat rapowy Russell Simmons (myślę, że ubrania Shoshanny są gorące) i jego oszałamiająca młoda żona, Kimora Lee Simmons. Pan Lonstein wyglądał na rozbawionego. Nigdy się tego nie spodziewałem, powiedział. Nie sądziłem, że wiedziała to, czego nie wiedziała. O produkcji, dostarczaniu. Ale była tak zdeterminowana, że ​​pomyślałem, że zasługuje na szansę. Powiedziałem: „Nigdy nie miałeś pracy”. Ona powiedziała: Ty też. Założyłeś własną firmę. Pan Lonstein rozejrzał się wokół. Nigdy się tego nie spodziewałem, powtórzył. Jest na stojakach. Jest w Bloomingdale's.

Jego córka siedziała w kącie, ubrana w pogrążony w niebiesko-biały gorset z nadrukiem Liberty i dopasowaną długą spódnicę. Strój przylgnął do niej na każdym zakręcie. Chłopak pani Lonstein, Jay Aston, przystojny 24-letni bankier inwestycyjny, był blisko. Gdy zbliżyli się przyjaciele, pani Lonstein uśmiechnęła się szeroko. Wyglądała na oszołomioną, ale szczęśliwą.

Stefani Greenfield, właścicielka Scoopa, była zachwycona. Rozmawialiśmy o tym na przyjęciu w lipcu i nie mogę uwierzyć, że zrobiła to wszystko, powiedziała. Ona jest niesamowita. Ludzie tacy jak Shoshanna, którzy są tak przyziemni, są tymi, którzy naprawdę będą mieli długowieczność. Wypychała torby z prezentami w noc przed moją imprezą z moim personelem! Przychodzi do sklepu cztery do pięciu razy zarówno w centrum miasta, jak i w centrum, aby pomóc klientom…

Pani Greenfeld spojrzała na modelki odziane w Shoshannę, które krążyły. Powiedziała, że ​​wokół tego produktu jest pewna frywolność. Jest dziewczęcy, jest fajny, a cena jest fenomenalna. Ludzie nie kupują tylko jednego, kupują dwa i trzy! Sprzedaliśmy prawie 70 procent zakupionego produktu w niecałe trzy tygodnie.

Gdy impreza dobiegła końca, ludzie wyszli z torebkami z prezentami w kratkę (altoidy, spinka do włosów z kryształkami, akcesoria do kąpieli…). Wóz strażacki zniknął, ulice ciche. Zach Lonstein spojrzał na córkę. Powiedział, że zawsze chciała tylko wygrać. Nienawidziła, gdy mówiono jej, że nie może czegoś zrobić.

Artykuły, Które Możesz Lubić :