Główny Nieruchomości Dlaczego nie przenosimy się teraz do wioski Van Cortlandt?

Dlaczego nie przenosimy się teraz do wioski Van Cortlandt?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Osaczony przez programistów.Osaczony przez programistów. (HDC)



Oprócz stacji metra, Van Cortlandt Village ma wszystko, czego pragnie dzielnica mieszkaniowa. Społeczność Bronxu jest osobliwa, sąsiaduje z dwoma dużymi parkami – Van Cortlandt Park i Jerome Park Reservoir – i ma rozsądną cenę (no, jak na Nowy Jork). I – dodatkowe punkty – wszystkie te urocze, niedrogie linie nieruchomości, wąska, kręta ulica pierwotnie wyznaczona przez Calverta Vaux i Fredericka Law Olmsteada.

Życie w tej uroczej enklawie byłoby wspaniałe, New York Times raporty, jeśli tylko mieszkańcy nie musiałem odpierać tylu niechcianych postępów ze strony programistów . Następnie historia przedstawia wszystkie informacje, które czytelnicy gazety musieliby znać, aby rozważyć przeniesienie. Przynieś napływ nowych mieszkańców! Sprowadź programistów!

No dobrze, może to zbyt duże uznanie dla potęgi Czasy aby poruszyć masy, ale dziwnym znakiem rozpoznawczym działu nieruchomości w rubryce Living In jest to, że pierwszą połowę opowieści poświęci się na opowiadanie o tym, jak senna i nieskalana przez spacerowiczów i hipsterów jest dzielnica, a drugą połowę poświęcam na losy praktycznych informacji, które pomogą tym samym spacerowiczom i hipsterom zdecydować, czy byliby zainteresowani przeprowadzką.

I jak się okazuje, Czasy Czytelnicy, park Van Cortlandt to doskonałe miejsce do poruszania się. Jest stosunkowo niedrogi – przynajmniej tak było.

Gdyby te nieruchomości znajdowały się na Brooklynie, w Park Slope, powiedział jeden z brokerów Czasy przystępnych cenowo nieruchomości wyniosłyby milion dolarów i więcej.

Poza tym to tylko około 40 minut od centrum Manhattanu (ekspresowy autobus i 1 pociąg to niezły spacer). Oczywiście czytelnicy byliby zaniepokojeni dojazdami, biorąc pod uwagę, że będzie to w zasadzie społeczność sypialniana.

W weekendy Lehman College i kilka sklepów przy Sedgwick Avenue zapewniają rozrywkę. Jest tam, co powinni wiedzieć, historyczna dzielnica (w sąsiedztwie mieścił się fort w czasie wojny o niepodległość) i spółdzielnia domów Tudorów starająca się o oznaczenie charakterystyczne. Niezupełnie Park Slope, ale po kilku latach kilka słabo oświetlonych barów serwujących piwa rzemieślnicze, ekskluzywny sklep dla dzieci lub dwa, kto wie?

Jedyne minusy to podstawowa i gimnazjum (szkoły mają B i C, choć jest kilka świetnych liceów) i ci nieznośni deweloperzy nieustannie próbujący budować wieżowce, by służyć masom wycenianym z Manhattanu i Brooklynu, szukając ładna, zielona okolica z rozsądnymi cenami i niezbyt strasznym dojazdem.

Nie ruszaj się teraz jednocześnie.

kvelsey@obserwator.com

Artykuły, Które Możesz Lubić :