We wszystkich dyskusjach na temat proponowanej ustawy o ochronie zdrowia łatwo było przeoczyć oświadczenie prokuratora generalnego Jeffa Sessionsa z 15 marca: Myślę, że mamy zbyt dużą tolerancję dla zażywania narkotyków – psychologicznie, politycznie, moralnie… Musimy powiedz, jak powiedziała Nancy Reagan: Po prostu powiedz nie . ”
Wydaje się to oczywiste. Kiedy ktoś oferuje ci narkotyki, po prostu powiedz nie. Jednak badania wykazały, że to hasło i towarzysząca mu kampania z połowy lat 80., już wtedy inicjowana Pierwsza Dama Nancy Reagan , był nie tylko nieskuteczny, ale był również ściśle powiązany z wojną z narkotykami, która zyskała nową trakcję za prezydenta Ronalda Reagana. Ten wysiłek, aby zapobiegać i ograniczać nadużywanie substancji i uzależnienie skupiony na białych dzieciach z klasy średniej, demonizując innych, zwłaszcza Afroamerykanów.
Ten ruch wojny z narkotykami, przerywany ustawą o zwalczaniu nadużywania narkotyków z 1986 r., podpisaną przez prezydenta Reagana, przyniósł także uchwalenie obowiązkowe kary minimalne za przestępstwa narkotykowe , który dodatkowo kryminalizował używanie narkotyków, nawet przestępstwa narkotykowe na niewielką skalę. Ponadto mandaty wynikające z tej ustawy były podsycane rasowo, tworząc i utrwalając różnice rasowe i ekonomiczne we wskaźnikach osadzonych zażywanie narkotyków i uzależnienie . Te dysproporcje utrzymują się do dziś.
Oświadczenie Prokuratora Generalnego jest zgodne z jego deklarowanym zobowiązaniem do zwiększenia liczby prywatnych więzień, ponieważ w lutym 2017 r. uchylił dyrektywę prezydenta Obamy, aby zmniejszyć liczbę więzień zarobkowych . Prezydent Obama również pracował nad skrócenie czasu więzienia za przestępstwa narkotykowe bez użycia przemocy non , zmierzając w kierunku modelu leczenia uzależnień bardziej holistycznie niż kryminalnie. Pomiędzy oświadczeniami Sessionsa, że nasz kraj jest zbyt tolerancyjny wobec narkotyków, a jego planami rozbudowy prywatnych więzień, wydaje się, że zmierzamy z powrotem w kierunku kryminalizacji uzależnień, zamiast je leczyć.
Nieskuteczne strategie zapobiegania nadużywaniu substancji
W ciągu ostatnich trzech dekad od rozpoczęcia kampanii Just Say No, nauka stojąca za skutecznymi strategiami ograniczania i zapobiegania inicjacji zażywania substancji wzmocniła się. Na przykład Centrum Zapobiegania Nadużywaniu Substancji i Służby Zdrowia Psychicznego Administracji ds. Nadużywania Substancji i Zdrowia Psychicznego posiada strategiczne ramy zapobiegania, które identyfikują wiele oparte na dowodach zasady zapobiegania .
Nauka pokazała też, że czysta edukacja i działania oparte na wiedzy, co jest założeniem programów, które wyszły z kampanii Just Say No, nie są skuteczne . W najlepszym razie wiadomości, które wyszły z tej epoki, są zbyt uproszczone; w najgorszym przypadku demonizują osoby zażywające narkotyki, co jest krótkowzrocznością, biorąc pod uwagę, że w 2016 r. prawie połowa uczniów 12 klasy w USA przyznała się do zażywania narkotyków. narkotyki .
Ta taktyka ignoruje również powody, dla których ludzie zaczynają używać narkotyków lub uzależniają się od nich, co może obejmować genetykę, urazy i inne czynniki ryzyka. Dlatego skuteczne strategie muszą obejmować coś więcej niż wiedzę – są oparte na umiejętnościach, interaktywne i uznają, że różne podejścia są konieczne dla różnych grup wiekowych i Etapy rozwoju.
Karne traktowanie zażywania narkotyków i uzależnień jest błędne. Uzależnienie jest skomplikowane, a zerwanie z narkotykami wymaga czegoś więcej niż siły woli. Ponieważ mózg zmienia się w odpowiedzi na ciągłe zażywanie narkotyków i uzależnienie, staje się bardzo trudne do zatrzymania. Ale uzależnienie można z powodzeniem leczyć różnymi metodami (na przykład leki, terapia behawioralna itp.) i powinno być.
To nie jest odpowiedź na profilaktykę zażywania narkotyków
Just Say No również wyraźnie nie jest odpowiedzią na obecną epidemię opioidów. Strategie prewencyjne muszą robić o wiele więcej niż tylko powiedzieć młodym ludziom, żeby dosłownie po prostu odmówili narkotykom.
Ta mantra jest częścią ruchów, które traktują uzależnienie jako upadek moralny a nie problem medyczny i społeczny. Moim zdaniem powrót do tej filozofii cofnie prace nad zapobieganiem nadużywaniu substancji od dziesięcioleci.
Zgadzam się z sesjami prokuratora generalnego, że powinniśmy po prostu powiedzieć nie, ale nie zgadzam się z celem.
Powinniśmy po prostu powiedzieć „nie” przestarzałym, nieefektywnym i regresywnym strategiom i politykom zapobiegania nadużywaniu narkotyków oraz demonizowaniu skomplikowanych zachowań, które często są inicjowane z powodu traumy, dla zysków kapitałowych w systemie więziennym. Sesje, jak się wydaje, chcą jeszcze bardziej stygmatyzować i kryminalizować traumę. Na to po prostu mówię nie.
Margie Skeer jest profesorem nadzwyczajnym zdrowia publicznego i medycyny środowiskowej w Uniwersytet Tufts . Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w dniu Rozmowa . Przeczytać oryginalny artykuł .