Główny Polityka Która spółdzielnia spożywcza w Nowym Jorku jest dla Ciebie odpowiednia?

Która spółdzielnia spożywcza w Nowym Jorku jest dla Ciebie odpowiednia?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Zapomnij o Whole Foods, spółdzielnie spożywcze to nowość w miejsce do odbioru cotygodniowych artykułów spożywczych. Tutaj, w mieście, zostali przyjęci przez oddany krąg entuzjastów, którzy chętnie pracują na comiesięczne zmiany w zamian za żywność, która jest zdrowa, ekologiczna, zrównoważona, lokalnie uprawiana i produkowana w sposób etyczny. Jednak chociaż ich misje są takie same, nie wszystkie są takie same. Kultura tych spółdzielni różni się prawie tak bardzo, jak ich cotygodniowe oferty produktowe. Zainteresowany dołączeniem do jednego? Oto rzut oka na trzy najciekawsze obecnie spółdzielnie. Członek robi zakupy w Co-Op 4th Street w East Village (Zdjęcie: Matt Mullen)



najlepsze miejsce na olej CBD

Park Slope Food Co-Op
Stara Gwardia Nowych Pieniędzy

The Park Slope Food Co-Op jest tam, gdzie jest, jeśli chodzi o spółdzielnie w Nowym Jorku. Założony w 1973 roku przez nieustraszony gang mieszkańców Park Slope, PSFC rozrósł się do 16 000 członków – co czyni go jednym z najstarszych, największych i najczęściej omawianych w mieście.

W przeciwieństwie do innych spółdzielni, PSFC pozyskuje zarówno lokalne, jak i globalne produkty, od organicznego dziecka Bok Choy uprawianego poza miastem po jukę z Kostaryki. Tylko członkowie mogą robić zakupy w PSFC. Ten fakt, jak również jego rozmiar i oprawa, przyczyniły się do tego, co niektórzy nazywają kulturą ekskluzywności.

Zdecydowanie nazwałbym to ekskluzywnym, powiedziała Stacey, członkini od 2004 roku Obserwator . Właściwie myślę, że właśnie dlatego wiele osób dołączyło do PSFC. Chcą być częścią czegoś, czego inni nie mogą.

Dla mnie liczy się tylko jedzenie – dodała. Jedzenie jest dla mnie bardzo ważne.

Z liczbą członków sięgającą 16 000 trudno jest uogólniać członków, ale stojąc przed spółdzielnią w ostatnią sobotę, nietrudno zauważyć, że pojawia się jednorodna grupa kupujących – to tłum pchający spacerowicze, post-joga, który stań ​​się uosabiać Park Slope, na dobre lub na złe.

A jednak PSFC zawsze wydaje się przyciągać sprawiedliwą część specjalnych kontrowersji – gorące debaty polityczne , obserwacje celebrytów , i raporty o łamaniu zasad , żeby wymienić tylko kilka.

Czy podoba Ci się pomysł widzenia i bycia widzianym? Mieszasz się z celebrytami w alejce z serami? W takim razie PSFC jest dla Ciebie.

4th Street Food Co-Op
Podstawa wioski

Ukryty w cichym bloku w sercu East Village, spółdzielnia z 4th Street po cichu walczy z gentryfikacją, jeden członek na raz. Założona na początku lat 70. przez grupę mieszkańców wioski, obecnie 60-osobowa spółdzielnia jest całkowicie wegetariańska i pozyskuje prawie wyłącznie produkty organiczne i lokalne. Jest to w całości prowadzony przez członków – nie ma tutaj płatnych pracowników. I w przeciwieństwie do PSFC, 4th Street jest otwarta dla publiczności, co oznacza, że ​​osoby niebędące członkami mogą tam robić zakupy, a członkowie otrzymują 20% zniżki.

Tak naprawdę nie cierpimy z powodu poczucia wyłączności, powiedział Robert, członek od 2007 roku. Zresztą to nie jest społeczny ul. Ale wszyscy są przyjaźni. To piękna rzecz. Inny członek opisał to jako wyluzowaną atmosferę. Nie zajmujemy się dramatem, powiedział.

Zamiast tego wysiłki w spółdzielni przy 4th Street są poświęcone nie tylko dostarczaniu wysokiej jakości żywności, ale także utrzymaniu się na powierzchni coraz bardziej gentryfikowanej okolicy. Nie wiemy, co stanie się z East Village. Całe dzielnice zostały zniszczone, kontynuował Robert. Martwię się, że wkrótce jedyne, co zobaczysz tutaj, to Duane Reades i Subways i 7-11s.

Pomimo szykownego adresu członkowie pochodzą z ogromnych obszarów miasta i środowisk społeczno-ekonomicznych. Myślę, że to trochę staromodna mentalność, powiedział inny członek. Nie chodzi o to, gdzie mieszkasz. Chodzi o to, kim jesteś. I oczywiście chodzi o jedzenie!

W sensie cichej anonimowości, za którą tęsknią starzy nowojorczycy? Rozważ 4th Street.

Greene Hill Food Co-Op
Gdzie wszyscy znają twoje imię

Nie chcąc iść do PSFC w Park Slope, grupa smakoszy z Fort Greene utworzyła Greene Hill Food Co-Op w 2008 roku. Uważaliśmy, że każdy powinien mieć dostęp do zdrowej, niedrogiej i wysokiej jakości żywności, powiedziała kierownik sklepu Allison. Nie powinieneś do tego chodzić trzy mile.

W Greene Hill nacisk kładzie się na społeczność: Allison szacuje, że 80% — 90% z około 1500 członków pochodzi z okolic Clinton Hill, Fort Greene i Bed-Stuy. Innymi słowy, spodziewaj się, że podczas odbierania zakupów wpadniesz na sąsiada z sąsiedztwa lub wyprowadzacza psów. Spotkałem ludzi w spółdzielni, którzy, jak się okazało, byli moimi sąsiadami, powiedział pięcioletni członek Keith. A teraz jesteśmy przyjaciółmi.

Obecnie spółdzielnia, która znajduje się w przestronnym, industrialnym, eleganckim sklepie przy Putnam Ave, jest w 100% obsługiwana przez pracowników – podobnie jak 4th Street nie ma opłacanych pracowników, a operacje są niewielkie. Co więcej, w przeciwieństwie do innych spółdzielni, Greene Hill ma tendencję do unikania głośnych stowarzyszeń politycznych (chociaż głosowali za zaprzestaniem sprzedaży makaronu Barilla po tym, jak właściciel firmy złożył oświadczenia przeciwko LGBT) i stara się zadowolić wszystkich: członkowie twierdzą, że może to wyglądać jak czasami duża, szczęśliwa rodzina. A może impreza blokowa.

Kochasz swoich sąsiadów? Idź z Greene Hillem.

Artykuły, Które Możesz Lubić :