Główny Polityka Notatka dla Hillary Clinton: Nie dopuść do tego Colina Powella

Notatka dla Hillary Clinton: Nie dopuść do tego Colina Powella

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
dr Steve Adubato.Steve Adubato



pigułka spalająca tłuszcz z brzucha

Obecna przewaga Hillary Clinton w wyścigu prezydenckim ma bardzo niewiele wspólnego z Hillary Clinton lub rodzajem przywództwa, które wykazała do tej pory. Ankieta za sondażem pokazuje, że miliony Amerykanów nie postrzegają Hillary Clinton jako godnej zaufania. Jestem jednym z tych Amerykanów i to, co Clinton zrobiła w tym tygodniu w związku z jej ciągłym bałaganem w e-mailach, wzmacnia tę niewiarygodność. Jest to potężna lekcja przywództwa, która ma zastosowanie poza polityką i ma wszystko wspólnego z tym, czego uczymy nasze dzieci o przyjmowaniu odpowiedzialności za swoje działania. Chociaż pani Clinton wielokrotnie mówiła, że ​​przeprasza za posiadanie prywatnego serwera poczty elektronicznej podczas pełnienia funkcji sekretarza stanu (i za potencjalne ujawnianie wiadomości e-mail uważanych za poufne wrogom USA), odmawia wzięcia pełnej odpowiedzialności za swoje czyny.

Teraz, zgodnie z notatkami przekazanymi Kongresowi przez FBI z wywiadu z panią Clinton na początku lipca, argumentuje ona, że ​​podczas swobodnej rozmowy na przyjęciu były sekretarz stanu Colin Powell albo jej doradzał, powiedział jej, albo sugerował w porządku było traktować jej e-maile w ten sposób, gdy pełniła funkcję najważniejszego urzędnika rządowego w naszym kraju, zajmującego się sprawami międzynarodowymi w świecie przepełnionym terrorem. Naprawdę?

Co więcej, biuro pana Powella wydało oświadczenie, że nie pamięta takiej rozmowy przy obiedzie. Mimo to napisał do pani Clinton e-mail, opisując sposób, w jaki wykorzystuje swoje osobiste konto e-mail do wysyłania niesklasyfikowanych wiadomości.

Mam kilka problemów z panią Clinton odwołującą się do jej rozmowy z Colinem Powellem. Po pierwsze, Hillary Clinton najwyraźniej odbyła tę swobodną rozmowę z Colinem Powellem, cały rok po tym, jak założyła prywatny serwer poczty e-mail w swoim domu. Najwyraźniej już zdecydowała się zarządzać swoimi e-mailami w ten sposób i być może szukała uzasadnienia dla działań, które już podjęła.

Po drugie, dlaczego w ogóle wciąga w to Colina Powella? Co on ma wspólnego z jej problemem z e-mailem? Czy to możliwe, ponieważ Colin Powell nadal cieszy się wielką reputacją jako szanowany przywódca i przywołując jego imię, pani Clinton myślała, że ​​złagodzi krytykę swoich działań? Niezależnie od motywów Hillary Clinton, Colin Powell wyraźnie miał dość tego, że pani Clinton używała jego imienia i powiedział, co następuje: Prawda jest taka, że ​​korzystała z prywatnego serwera e-mail przez rok, zanim wysłałem jej notatkę z informacją, co Tak, powiedział Powell. Jej ludzie próbują mi to zrzucić. Co więcej, zapytany, dlaczego Clinton wymieniła go w swojej obronie porażki wiadomości e-mail, Powell odpowiedział: Jak myślisz, dlaczego?

A oto inna sprawa, od kiedy Colin Powell przyznaje Pieczęć Zatwierdzenia Dobrego Gospodarstwa, określającą, co jest etyczne i właściwe, by obecny sekretarz stanu robił, a czego nie robił z jej e-mailami, tylko dlatego, że zajmował tę samą pracę?

Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że Hillary Clinton mówi, że przeprosiła za swoje czyny, ale odmówiła wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny. Przyjmowanie pełnej odpowiedzialności oznacza nieusprawiedliwianie się, nie wskazywanie palcem ani angażowanie innych, co tutaj robi. To wyraźna lekcja, jak NIE prowadzić – jak również lekcja dla tych z nas, którzy są rodzicami, którzy starają się nauczyć nasze dzieci trudnej lekcji brania odpowiedzialności za własne błędy. Chciałbym, żeby pani Clinton to zrozumiała. Szanse są takie, że może być naszym następnym prezydentem, co oznacza, że ​​jej niepowodzenie w nauce tej ważnej lekcji przywództwa może mieć bardzo negatywny wpływ na wszystkich Amerykanów przez bardzo długi okres czasu.

Ironia polega na tym, że Hillary Clinton jest inteligentna, utalentowana i wyraźnie doświadczona w wielu obszarach polityki publicznej. Ale bycie prezesem lub liderem jakiejkolwiek dużej lub złożonej organizacji wymaga, aby ci, którym kierujesz, ostatecznie ci zaufali. Pani Clinton zawiodła w tej dziedzinie. Ale gra się nie skończyła.

PYTANIE: Co sądzisz o tym, jak Hillary Clinton odwołuje się do Colina Powella, wyjaśniając, jak korzystała z prywatnego serwera poczty e-mail podczas pełnienia funkcji sekretarza stanu? Napisz do Steve'a Adubato na adres sadubato@aol.com.

W mojej nowej książce LEKCJE PRZYWÓDZTWA, która właśnie się ukazała, piszę obszernie o stylach przywództwa Hillary Clinton i Donalda Trumpa, a także o innych ważnych osobach publicznych w rządzie, biznesie i wielu innych dziedzinach zawodowych. Odwiedź www.Stand-Deliver.com, aby dowiedzieć się więcej.

Artykuły, Które Możesz Lubić :