Główny Muzyka Awaria: wyznania seryjnego oszusta

Awaria: wyznania seryjnego oszusta

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Meredith Graves występuje z noise punkiem Perfect Pussy.



Mój nazywa się Meredith Graves. Jestem pisarzem, biegam mała wytwórnia płytowa i śpiewam w zespole o nazwie Idealna cipka . Byłem zaskoczony, gdy mniej więcej rok temu zacząłem otrzymywać listy na Tumblrze od ludzi, którzy lubią mój zespół, prosząc o radę na temat miłości, szkoły, przyjaźni, rodziny – wydawało mi się, że wszystko pod słońcem. Traktowałem ich zaufanie bardzo poważnie i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby odpisać tak szybko, jak tylko będę mógł, ale zawsze czułem się dziwnie, wysyłając dzieciom dwustronicowy list, który nieuchronnie tworzyłem. Tutaj mam miejsce, aby odpowiedzieć na pytania, które zasługują na więcej niż akapit.

Nie chodzi o to, że uważam, że mam wysokie kwalifikacje, by mówić ludziom, jak mają żyć – po prostu popełniłem wiele błędów w ciągu 27 lat i nie mogę się powstrzymać od zastanawiania się, czy dzielenie się moimi doświadczeniami pomoże innym uniknąć kilka dość poważnych guzów i siniaków po drodze.

Możesz do mnie pisać z pytaniami, problemami i wątpliwościami na meredith@honor.press . Twoje informacje będą oczywiście całkowicie anonimowe.

***

Oszukuję wszystkich, z którymi się spotykam i kocham. Jak to ograniczyć? Jak mogę powstrzymać to zachowanie? Tak bardzo ją kocham, a mimo to zdradzam. Wiem, że to problem z samym sobą, który wymaga rozwiązania, ale wydaje mi się, że jeszcze nie mogę tego rozgryźć…

Przez większość życia byłem seryjnym oszustem. Głosiłem swoje oddanie i zaangażowanie w monogamiczny związek, a potem widywałbym się z innymi ludźmi. Nigdy nie byłem dobry w romansach; Ciągle mnie łapano, przynosząc godne Oscara przedstawienie histerycznych łez i przeprosin. Cykl rozpocznie się ponownie za kilka dni. Moja ofiara w końcu miała dość i podskakiwała, ale ponieważ nie mogłam znieść samotności, szybko przeszłam do następnego. Mimo to nienawidziłem tego, jak się czułem, a co więcej, nie mogłem żyć z tym, co robiłem innym ludziom.

Ale tak jak ty, uważam, że to granica niemożliwa do zatrzymania. Wymyślałem wymówki, które obracały się wokół niedociągnięć mojego partnera. Gdybym czuł, że nie zwracają na mnie wystarczającej uwagi, znalazłbym kogoś, kto byłby dla mnie miły przez kilka godzin, kilka dni w tygodniu. O wiele łatwiej było wyjść w poszukiwaniu natychmiastowej gratyfikacji niż zostać w domu i pracować nad tym, co mam. Konsekwencje wydawały się przez większość czasu niewielkie – w końcu mówiłem sobie, że mam potrzeby. Nie byłam szczęśliwa w moim związku, więc szukałam tymczasowych balsamów, które działały przez minutę, prowadząc w końcu do jeszcze większego smutku. Naprawdę nie ma końca temu, co ludzie zrobią, aby uniknąć dyskomfortu lub bólu.

Większość z nas uważa bogactwo za kluczowy składnik szczęścia, a wielu z nas rozumie bogactwo tylko jako nagromadzenie zasobów. Im więcej rzeczy masz, tym szczęśliwszy będziesz, prawda? Jesteś zadowolony z wymyślnego aparatu do dnia, w którym budzisz się z uczuciem, że po prostu nie możesz zrobić dobrego zdjęcia bez wymyślnego zestawu obiektywów. W końcu nie pozbędziesz się aparatu. Po prostu potrzebujesz czegoś więcej, czegoś innego, czegoś nowego.


Co tak naprawdę zyskujesz, zdradzając kogoś, kogo kochasz?


Oszukiwanie ma z natury kapitalistyczny charakter, co jest jednym z powodów, dla których będę argumentować za uniwersalnością, zwłaszcza w epoce Snapchata, Tindera, Facebooka – każdej populistycznej platformy dostępnej przez telefon, umożliwiającej stały, prywatny kontakt z niemal ktokolwiek chcesz. Masz tysiące potencjalnych partnerów na wyciągnięcie ręki, dostępnych 24-7.

Moglibyśmy tu siedzieć i analizować tego rodzaju zachowania do księżyca i z powrotem, pisząc głupie metafory o aparatach i komponując niezliczone olejki węży, aby spróbować wyleczyć twoje zdradliwe zachowanie, ale prawda jest taka, że ​​pod koniec dnia prawdopodobnie nie powinieneś w ogóle być w związku – ponieważ tak jak ja, tak naprawdę nie chcesz związku, chcesz uwagi. Trudna prawda jest taka, że ​​gdybyś chciał być w tej relacji z tą osobą, nie robiłbyś czegoś, o czym wiesz, że jest źle. Oszukiwanie jest łatwe; trudno jest zostać. Opuść związek, zanim wyrządzisz dalsze szkody swojemu partnerowi. Wtedy możesz wyjść i uprawiać (teoretycznie) wolny od konsekwencji seks, jakiego pragniesz, bez robienia dziury wielkości kuli armatniej w klatce piersiowej kobiety, którą twierdzisz, że kochasz.

Ponieważ o to chodzi: nawet jeśli nie powiedziałeś jej, że wyszedłeś na swój związek, są szanse, że ona wie. Niewierność niesie ze sobą zapach. Utrzymuje się wokół osoby. Koloruje twoje zachowanie w taki sposób, że twój partner nie może nie zauważyć, że coś się zmieniło. Nie jest głupia. Prawdopodobnie siedzi tam, pielęgnując tę ​​dziurę w klatce piersiowej, zastanawiając się, co dokładnie w sobie będzie musiała naprawić, abyś pokochał ją właściwie. To wywołuje niepokój, który zakorzenia się w środku klatki piersiowej, blokuje zdolność normalnego oddychania, który chwyta cię nagle, gdy jesteś w pociągu lub w łóżku o 2 nad ranem, wpatrując się w telefon, czekając na wiadomość od osoba, którą kochasz. To czekanie odbierze ci lata życia. Zasługuje na znacznie lepsze. Tak jak wszyscy, których kiedykolwiek skrzywdziłem.


Niewierność niesie ze sobą zapach. Utrzymuje się wokół osoby. Koloruje twoje zachowanie w taki sposób, że twój partner nie może nie zauważyć, że coś się zmieniło.


Sześć miesięcy po opuszczeniu okropnego związku z mężczyzną, którego ostatnim wielkim gestem było spanie z moim najlepszym przyjacielem i sąsiadem z sąsiedztwa, jakoś zakochałem się w hardcorowej, świętej gównie, konfetti i balonach miłości od pierwszego wejrzenia z kolesiem, który sprawił, by ponownie nauczyć się wszystkiego, o czym myślałem, że wiem o miłości. Troszczyłam się w sposób, który angażował każdy nerw w moim ciele. Wszystko się zmieniło, gdy wszedł do pokoju. To było niewiarygodne. I po raz pierwszy w życiu nie miałem ochoty oszukiwać. Patrzenie nawet nie było zabawne. Obiecałem od chwili, gdy upadłem, że zrobię wszystko inaczej, że pozwolę sobie być wrażliwym i odważnym. Przyrzekłem sobie przepracować różne rzeczy, zanim wyjdę poza związek. Przez ponad rok pozostawałem całkowicie wierny, nawet nie wpadając w moją ukochaną praktykę wysyłania SMS-ów do dzieci, kiedy się nudziłem lub potrzebowałem uwagi. Wprowadziliśmy się razem i zaczęliśmy rozmawiać o przyszłości.

Aż pewnego dnia, pod wpływem namacalnej emocjonalnej zmiany klimatu w naszym domu i faktu, że zaczął zatrzaskiwać laptopa, kiedy weszłam do naszej sypialni, zrobiłam naprawdę głupi ruch następnego poziomu i zajrzałam do jego telefonu. Co doprowadziło do tego, że zalogowałem się na jego Facebooku na jego komputerze. Co doprowadziło do mnie, że dowiedziałem się, że ukrywał coś z – niespodzianka! – naszym sąsiadem z sąsiedztwa. Powietrze, krew, życie i wszystko, co dobre, spłynęło z mojego ciała, gdy nawiązałam kontakt z blond włosami, które przykleiłam do jego koszul, kiedy wracał do domu po późnych nocach pracy w barze na ulicy. Leżałem, zastanawiając się, co musiałbym zmienić, żeby znów mnie pokochał. Byłem zupełnie pusty. Zaczęłam kompulsywnie ćwiczyć, jedząc jak najmniej, pijąc dziwne soki wzbogacone kredowym białkiem i proszkami odchudzającymi, próbując zejść do jej rozmiarów. Poprzysiągłem sobie, że zapuszczę włosy i będę wyglądać bardziej seksownie. Zachowywałem się o wiele bardziej żwawo i uważnie. Poczułem się bezradny, zmieszany i surowy. Nie mogłam znieść jego utraty. Kochałam go.

Tak jak, jak mówisz, kochasz ją – i tak jak powiedział, że kocha mnie.

Zrobiłem tak wielu ludziom to, co ty robisz tej kobiecie i wszystkim innym, z którymi się umawiasz i kochasz. Akumulacja bogactwa w praktycznym, kapitalistycznym sensie nie może się odbyć bez postawienia niezliczonych ludzi w bezpośredniej niekorzystnej sytuacji. Nie inaczej jest z romantycznym bogactwem. Co tak naprawdę zyskujesz, zdradzając kogoś, kogo kochasz? Chwilowe, ulotne podniecenie nowego nagiego ciała? Uczucie nerwowego sprawdzania telefonu 10 razy na godzinę, aby sprawdzić, czy napisali do Ciebie? To są wspaniałe uczucia. Miałeś je raz ze swoim partnerem i możesz ich już nie mieć. To dziwne i smutne, ale prawdziwe i wszyscy przez to przechodzą.


Naprawdę nie ma końca temu, co ludzie zrobią, aby uniknąć dyskomfortu lub bólu.


Więc jeśli tego potrzebujesz, aby czuć się kochanym, pożądanym i wspaniałym, trzymaj się tego. Kobieta, którą kochasz, zasługuje na partnera, który daje jej to, czego potrzebuje, a ta osoba nie jest tobą, dopóki pieprzysz się za jej plecami. Kiedy motyle migrują na sezon i rzeczy nie wydają się już takie nowe, nadszedł czas, aby zerwać i znaleźć kogoś innego (zamiast, wiesz, oszukiwać) lub wejść głębiej, kontynuować pracę nad znalezieniem nowego i niesamowite rzeczy, które można kochać w osobie, która zgodziła się dzielić z tobą swoje życie właśnie teraz, w tym naprawdę realnym momencie.

Wróciłem do domu z pracy w dniu, w którym w końcu mnie zostawił, i znalazłem go leniwie moczącego się w wannie, na którą był trochę za wysoki, z kolanami zgiętymi w kierunku klatki piersiowej jak zdenerwowane dziecko. Zerwał ze mną wtedy i tam i przez około sześć miesięcy czułem się, jakby ktoś przyciemnił światła na całym świecie. Tym razem zrobiłem to dobrze, powtarzałem sobie. Po raz pierwszy nie oszukiwałem. Odszedłem z tego związku z poparzeniami trzeciego stopnia na sercu, które od tego czasu nie pozwalały mi w pełni ufać komukolwiek. Zrobiłem dokładnie to samo wielu ludziom, a ty teraz komuś to robisz.

Najwspanialszą rzeczą w długotrwałych monogamicznych związkach jest mały fort na drzewie, który wspólnie budujecie, wysoko nad tą planetą śmieci. To twój tajny klub z dwoma członkami, wszyscy są przeraźliwie głupimi żartami i pamiętaj, kiedy i sekrety i historie z życia i zaufanie za zaufaniem za zaufaniem. Pozostanie w tym miejscu, nawet gdy jest to trudne, nawet gdy prowadzisz nieprzyjemne rozmowy o niezaspokojonych potrzebach, to praca nad prawdziwą intymnością i rodzajem cichej łaski. To rozluźnienie granic między romantyczną miłością a prawdziwą troską sprawia, że ​​ludzie mówią takie rzeczy jak: Och, on naprawdę mnie rozumie. Oczywiście, że tak – naprawdę zależy ci na pomaganiu sobie nawzajem, by być lepszymi ludźmi. Naprawdę nie możesz dojść do tego magicznego punktu, gdy jesteś nieuczciwy.

Możesz to zbudować tylko z kimś, z kim naprawdę chcesz być. Może pewnego dnia będziesz miał szczęście mieć związek z kimś, kto sprawia, że ​​chcesz zostać. Może będzie to relacja otwarta lub poliamoryczna, która pozwoli na rozwój nowych rzeczy z nowymi ludźmi, może będzie to związek monogamiczny z kimś, kogo w końcu uznasz za wystarczający. Ale w międzyczasie zachowujesz się w najbardziej uprawniony sposób, jaki można sobie wyobrazić, krzywdząc osobę, która może tam siedzieć z ręką na klatce piersiowej, trzymając serce w swoim ciele, mając nadzieję, że pewnego dnia ten fort na drzewie będzie z tobą. Odejdź, zanim wyrządzisz więcej szkód i ucz się z tego, ponieważ w każdej chwili może ci się to przydarzyć – a gdy to się stanie, już nigdy nie będziesz taki sam.

Awaria to nowa comiesięczna kolumna z poradami od Meredith Graves. Sprawdź drugą ratę 21 maja. Możesz wysłać dowolne pytania, problemy i wątpliwości do Meredith Graves at meredith@honor.press . Twoje informacje będą oczywiście całkowicie anonimowe.

Artykuły, Które Możesz Lubić :