Główny Innowacja Model pobierania iTunes jest uszkodzony — oto jak to naprawić

Model pobierania iTunes jest uszkodzony — oto jak to naprawić

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Cóż, to jest jedno rozwiązanie. (Zdjęcie: David Baker )



Przygotowując się do uruchomienia nowej usługi strumieniowego przesyłania muzyki, Apple przyznaje, że model pobierania, który stworzył kilkanaście lat temu, może pójść w ślady płyt kompaktowych.

Oto krok, który Apple i wytwórnie mogą wykonać, aby utrzymać bankomat do pobierania, jednocześnie utrzymując iTunes odpowiedni dla poważnych fanów muzyki: Zrezygnuj z domyślnych cen „tylko album”.

Firma potwierdziła spadek zakupów w iTunes w ostatnie zgłoszenia papierów wartościowych . Tymczasem usługi subskrypcji strumieniowej Spotify i Pandora odnotowały w ubiegłym roku dwucyfrowy wzrost przychodów.

Konsumenci powinni być otwarci na nową usługę strumieniowego przesyłania muzyki Apple, Apple Music, która zostanie uruchomiona 30 czerwca (wersja dla urządzeń z systemem operacyjnym Google Android będzie dostępna jeszcze w tym roku). Po co płacić za pobieranie, które możesz zmęczyć i słuchać od czasu do czasu, skoro masz dostęp do większości Katalog 37 milionów utworów Apple za jedyne 9,99 USD miesięcznie? Połączenia bezprzewodowe znacznie się poprawiły w ciągu ostatnich kilku lat, umożliwiając słuchaczom kontynuowanie przesyłania strumieniowego na swoich telefonach i tabletach nawet na plaży lub w lesie.

Dziennik Wall Street zauważył gotowość Apple do kanibalizować swoją działalność w zakresie pobierania na rzecz przesyłania strumieniowego , zwłaszcza że firma posiada już miliony kart kredytowych użytkowników iTunes w celu łatwego rozliczania. Model subskrypcji, Dziennik wyjaśniono, oferuje perspektywę większych przychodów zarówno dla Apple, jak i największych wytwórni muzycznych.

Jednak uważam, że Apple i wytwórnie mogą wykonać kolejny ruch, aby utrzymać bankomat do pobierania, jednocześnie utrzymując iTunes dla poważnych fanów muzyki, którzy woleliby posiadać niż wypożyczać. Oznacza to, że zrezygnuj z domyślnych cen tylko dla albumów, co uniemożliwia kupowanie utworów przez 10 minut lub dłużej, chyba że użytkownik kupi całe nagranie. Wielu klientów Apple nawet nie zdaje sobie sprawy, że istnieje.

W obecnym systemie możesz kupić dowolny indywidualny utwór iTunes do 9:59 — w tym fragmenty, odejścia, wprowadzenia i inne skrócone treści (sprawdź 11-sekundowe So What, Studio Sequence 2 od Milesa Davisa Rodzaj niebieskiego dziedzictwa album). Ale w momencie, gdy licznik osiągnie 10 minut, utwór jest niedostępny do indywidualnej sprzedaży, chyba że zostanie dołączony do pełnego albumu – nieważne, czy kosztuje 7,99 USD lub 58,70 USD (patrz Keith Jarrett’s W Blue Note, Kompletne Nagrania ).

Domyślna zasada Apple powstrzymywała mnie przed kupowaniem setek piosenek.

Domyślna zasada Apple powstrzymywała mnie przed kupowaniem setek utworów – nie dlatego, że nie stać mnie na albumy, ale dlatego, że nie chcę rezygnować ze swobody wyboru listy odtwarzania, która zawsze była jedną z kluczowych zalety modelu pobierania.

10-minutowe odcięcie działa dobrze w przypadku wielu gatunków, w tym popu, rocka, hip-hopu, R&B i country, które historycznie wydawały utwory w trzech do pięciu minut, aby pomieścić czas antenowy w radiu. Nawet klasyczni artyści nauczyli się grać w tę grę — rzut oka na wiolonczelistę Lista piosenek Yo-Yo Ma pokazuje więcej opcji poniżej 10 minut niż Taylor Swift, z zaledwie garstką koncertów i innych długich utworów wstrzymanych do zakupu albumu.

Ale jako miłośnik jazzu regularnie staję przed dylematem downloadera. Wiele piosenek, które mnie interesują, przekracza 10-minutowy znak z przedłużonymi solówkami, które nie patrzą na zegar pobierania. I często celuję w te utwory bez względu na album – powiedzmy, wybieram różne wersje s Wyspa Kantalupa Herbiego Hancocka przez wielu artystów. Lub po prostu chcę samplować konkretnego wykonawcę na podstawie klipu audio. Albo widzę wcześniej niepublikowaną alternatywną wersję piosenki, którą już posiadam, a która została niedawno wydana – częste urządzenie do przepakowywania albumów z lat 60. przez Blue Note, Impulse i inne wytwórnie jazzowe.

Czy kupuję pełne nagranie i ignoruję utwory, których nie chcę (w ten sposób ładuję moje urządzenie materiałami, które później przeskoczę)? A może mam kupić album i usunąć niechciane lub zbędne utwory (wydając w ten sposób marnotrawne 9,99 USD lub znacznie więcej na jedną piosenkę)? Zamiast tego zazwyczaj wycofuję się i szukam krótszych kawałków do kupienia w ramach planu à la carte.

Nie możesz kupić tej piosenki w iTunes bez zakupu całego albumu:

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=x-G28iyPtz0&w=420&h=315]

Frustracja związana z obecnymi cenami uwidacznia się w albumie z datami europejskich koncertów Milesa Davisa z 1967 r. zatytułowanym Seria bootlegów , Cz. 1 . Mogę kupić wersję 8:53 kompozycji Wayne'a Shortera Masqualero nagraną w Antwerpii za 99 centów. Ale jeśli chcę 10-minutowe ujęcie uchwycone w Kopenhadze lub wersję 10:08 z Paryża, muszę wziąć cały album za 19,99 $. Podobnie, fan muzyki klasycznej może pobrać za 99 centów ósmą symfonię Beethovena F-dur z Kompletna kolekcja Symphony , taktowany o 9:54. Ale nie ma wyjścia dla Symfonii nr 6, również w F-dur, która jest mierzona o 10:15. I tak to się dzieje.

Kiedy zadebiutował w 2003 roku, Apple i wytwórnie płytowe wynegocjowały siedmiominutowy limit pobrań, ale zrobiły wyjątki dla klasycznych długich cięć – Billboard historia z dnia cytowana 20-minutowym jamem Blues Travellera pt Hipis/Wyobraź sobie które można było dostać za 99 centów, wraz z wieloma innymi ofertami długoterminowymi. Nawet 11 minut Milesa Davisa Wszystkie bluesy można było kupić jako singiel, podobnie jak 26-minutowy utwór Davis blow-out o nazwieout Preludium, cz. 1 . Dziś możesz przewijać iTunes godzinami i nie znaleźć ani jednego wyjątku od domyślnej reguły 10-minutowego albumu, w tym wymienionych tutaj.

Dlaczego więc Apple, ze swoją ogromną siłą przebicia, nie może zmusić Sony, Universal, Warner i innych dużych wytwórni do wprowadzenia nowego wielopoziomowego modelu cenowego za pobieranie — być może 3 USD za utwory od 10 do 20 minut i 5 USD za wybór z 20 -30 minut? Sprawdź aukcje dla John Coltrane , laska Korea lub Keith Jarrett jeśli uważasz, że pojedyncze melodie nie mogą trwać tak długo – ale także Pink Floyd Echa , zremasterowany Jethro Tull Gruby jak cegła lub 33-minutowy Górski Jam przez braci Allman. Mogli nawet bardziej precyzyjnie skalibrować opłaty, na przykład tankowanie paliwa – ładowanie co minutę.

Po co płacić za pobieranie, które możesz zmęczyć i od czasu do czasu słuchać, skoro możesz uzyskać dostęp do większości 37-milionowego katalogu utworów Apple za jedyne 9,99 USD miesięcznie?

Prawnicy zajmujący się prawami autorskimi mówią mi, że w książkach nie ma nic, co zabraniałoby bardziej elastycznego schematu cen pobierania — który mógłby działać w przypadku Amazon, Google Play i innych internetowych sklepów muzycznych. Wydawcom muzycznym przysługuje wyższe stawki tantiem za pobrania powyżej pięciu minut. Dzięki racjonalnemu harmonogramowi opłat za utwory powyżej 10 minut, sprzedawcy cyfrowi, artyści, kompozytorzy i wydawcy mogliby wykorzystać znaczne zapotrzebowanie użytkowników i generować nowe dochody wokół stołu, oprócz przesyłania strumieniowego, które służy zupełnie innym, efemerycznym celom.

Chociaż spóźniłem się do iTunes – nie dołączyłem do 2009 roku – szybko stałem się oddany sklepowi, niespiesznie przeglądając sposób, w jaki kiedyś przetrząsałem kosze w Tower Records. Dzięki ultraszerokiej sieci Apple odkryłem dziesiątki niesamowitych artystów – pianistów takich jak Christian Jacob , Lars Jansson , Carlton Holmes , Eugeniusz Masłow i Naprawa Hendelmana ; wibrafoniści Christian Tamburr i Hendrik Meurkens (który dubluje się na harmonijce ustnej); Brazylijski gitarzysta Dotykam; saksofonista altowy Jin Pureum ; śpiewacy Maria Rita , Wiktoria Tołstoj i Gail Pettis . Mam tendencję do wybierania melodii z różnych albumów, przygotowując moją własną obszerną playlistę, która obecnie liczy 7500 tytułów. Rzadko kiedy odtwarzam cały album, wolę, aby tryb losowy zaskoczył mnie jak świetny prezenter radiowy.

Gdyby Apple i wytwórnie płytowe po prostu pozwoliły mi zapłacić, gdy przekroczę barierę 10 minut, prawdopodobnie wrzuciłbym znacznie więcej dolarów na bestię iTunes. Słyszę nawet, jak powtarzam nieśmiertelną linię Roya Scheidera z Szczęki : Myślę, że będę potrzebował większego iPoda.

Allan Ripp prowadzi biuro prasowe w Nowym Jorku.

Artykuły, Które Możesz Lubić :