Główny Innowacja Oto dlaczego zakaz mediów społecznościowych InfoWars to najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek przydarzyła się InfoWars

Oto dlaczego zakaz mediów społecznościowych InfoWars to najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek przydarzyła się InfoWars

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Alex Jones, amerykański radiowiec, autor i teoretyk spiskowy.Szalik Oli/Getty Images



To InfoBloodbath.

Późnoniedzielanoc, Facebook zbanowany cztery główne strony związane z InfoWars, medialnym serwisem zajmującym się teorią spiskową i medycyną mózgu, prowadzonym przez Alexa Jonesa. Zakaz pojawia się po tygodniach dwuznaczności i półśrodków z platformy, takich jak zawieszanie samego Jonesa przez 30 dni w zeszłym miesiącu oraz mylące i sprzeczne wyjaśnienia, w tym tortury Analogia negująca Holokaust od Marka Zuckerberga. Do Facebooka dołączyły Apple i Spotify, które, podobnie jak sieć podcastów Stitcher w zeszłym tygodniu, usunęły podcast Jonesa ze swoich ofert. Spotify też miał wcześniej próbowałem podzielić różnicę usuwając wybraną liczbę podcastów związanych z InfoWars, ale oczywiście skorygowano to pełnym banem.

Powody usunięcia z każdej platformy różnią się w szczegółach, ale w większości koncentrują się na obraźliwych treściach InfoWars, a nie na ich zwyczaju kłamania i rozpowszechniania dezinformacji.

Poważnie traktujemy zgłoszenia treści szerzących nienawiść i sprawdzamy każdy odcinek podcastu lub utwór, który jest oflagowany przez naszą społeczność, powiedział rzecznik Spotify dla Bragancaa. Z powodu wielokrotnych naruszeń polityki dotyczącej zakazanych treści Spotify, The Alex Jones Show utracił dostęp do platformy Spotify.

Co charakterystyczne, Facebook był bardziej zawiły w Wyjaśnienie 850 słów to graniczyło z metafizyką. Strony zostały usunięte, powiedzieli, ponieważ gloryfikowanie przemocy, co narusza naszą politykę przemocy w formie graficznej, oraz używanie odczłowieczającego języka do opisywania osób transpłciowych, muzułmanów i imigrantów, co narusza nasze zasady dotyczące mowy nienawiści. Żadne z przeprowadzek nie było związane z fałszywymi wiadomościami dodanymi przez firmę.

Wszystko to dzieje się, gdy Jones po raz kolejny znalazł się w sądzie,w obliczu roszczenia o zniesławieniezłożony przez rodziców dwójki dzieci zabitych w strzelaninie w Sandy Hook w 2012 roku. Jones wielokrotnie twierdził, że strzelanina była mistyfikacją i że tego dnia nikt nie zginął.

W sumie to wielka wygrana dla InfoWars.

Chociaż represje na tę skalę mogą wydawać się poważnym ciosem, jest to dokładnie ten rodzaj rzeczy, na których się rozwijają. Nie ma nic, co skrajna prawica w Ameryce kocha tak bardzo, jak odgrywanie ofiary. Czy może być lepszy wynik dla grupy, która: ostrzegał przed zbliżającą się cenzurą przez media głównego nurtu i platformy internetowe – wszystkie kontrolowane przez klikę Demokratów i, cóż, (((innych ludzi))) – niż spełnić proroctwo?

Jest to rodzaj rzeczy, które będą i już były używane jako krzyk mobilizacyjny dla ich zwolenników, a ponieważ i tak jest to prawdziwa motywacja ich pracy, jako potężne narzędzie do pozyskiwania funduszy. Sprzedają z tego absolutny ładunek Alpha Power Dog Dick Serum, żeby mieć pewność.

Dziś strona szybko zabrała się do formułowania zakazów w ramach kampanii prowadzonej przez CNN i Buzzfeed oraz demokratycznego kongresmana Teda Deutcha z Florydy, który w zeszłym miesiącu przesłuchał Facebooka podczas przesłuchania w Kongresie o to, co, jeśli w ogóle, trzeba by zdobyć im zakazać InfoWars.

Jesteśmy świadkami ideologicznej czystki mającej na celu przedefiniowanie samej koncepcji wolności słowa, InfoWars Paul Joseph Watson napisał dzisiaj . Jeśli wolność słowa nie obejmuje mowy kontrowersyjnej/niepopularnej/obraźliwej, to nie istnieje. Społeczeństwo, w którym nie ma wolności słowa, jest skazane na popadnięcie w autorytaryzm.

Jaki konserwatywny serwis informacyjny będzie następny? Zapytał Jones w dzisiejszym tweecie .

I na tym polega powód, dla którego Facebook i inni byli tak niepewnie w całym procesie. Wiedzą bardzo dobrze, że wszelkie działania podjęte przeciwko popularnemu prawicowemu serwisowi takiemu jak InfoWars mogą i będą wykorzystywane do podsycania ognia ich antykonserwatywnej narracji.

Szczerze mówiąc, nie jest to problem z tak jasnym rozwiązaniem, jak ci z nas, którzy słusznie gardzą InfoWars i chcieliby, aby zniknęło. Pytanie, jaką rolę mogą i powinny odgrywać platformy jako strażnicy rozpowszechniania informacji, jest słuszne. Nie, prywatna firma, która egzekwuje swoje warunki korzystania z usług, gdy zostały naruszone, nie jest kwestią Pierwszej Poprawki, ale kiedy usługi stają się tak duże jak Facebook i Apple, stając się faktycznie jedynymi grami w mieście, należy zatrzymać się i pomyśleć o tym, czy czujemy się komfortowo, pozostawiając takie wybory nieprzejrzystym i nieodpowiedzialnym firmom technologicznym.

To znaczy, oczywiście, jeśli kupisz założenie o śliskim zboczu, które Jones i firma chętnie sprzedają. Aby go kupić, trzeba by być dość łatwowiernym znakiem, którym, jak się okazuje, jest ich cała publiczność.

Reszta z nas nie powinna zajmować się hipotetycznym śliskim zboczem. Co się stanie, jeśli pewnego dnia platformy zdecydują się zablokować stronę, którą faworyzuje lewica? OK, czy ta strona również wyświetla się w nieustannym powodzi spisku i kłamstw? Niech więc tak będzie, niech zostanie usunięte.

Wkupienie się w rozgrywający się tu amonizm oznacza założenie, że każda ze stron, prawa i lewica, grają zgodnie z zestawem uzgodnionych reguł i że działania jednej przeciwko drugiej niezmiennie spotkają się z równą i przeciwną reakcją.

Po prostu nie ma powodu, by w to wierzyć. Po pierwsze, prawica będzie kłamać na temat mediów głównego nurtu i lewicowych mediów bez względu na wszystko. Nie czekają na oficjalny dyskurs łamania zasad z lewicy, aby poczuć, że mogą to zrobić. Gdyby dano im możliwość usunięcia lewicowej strony, i tak już by to zrobili. Zaakceptowanie ram prawicy oznacza już przyznanie się.

Nie trać czasu na obronę InfoWars. Nie okażą ci tej samej uprzejmości. Zrobienie tego oznacza zaakceptowanie kodowanego moralnego tchórzostwa technologicznie neutralnego mózgu, który sugeruje, że nie ma czegoś takiego jak prawda i że weryfikowalne fakty są jakimś nieosiągalnym ideałem. Kto może powiedzieć, czy te dzieci zostały zmasakrowane w Sandy Hook. Musisz usłyszeć obie strony.

Nie, ty nie. Nie możemy i nie powinniśmy być w stanie powstrzymać kogokolwiek przed powiedzeniem najgłupszego i najbardziej nikczemnego gówna, jakie można sobie wyobrazić. To, czego nie musimy robić, to wzmacniać ich sygnał. Jest coś takiego jak prawda, do cholery, a każdy krok, który podejmujemy, aby potwierdzić tę przesłankę, jest kluczowy. Wszystko inne jest zaniedbaniem obowiązku.

Artykuły, Które Możesz Lubić :