Ciało 41-letniego mężczyzny, który wskoczył do East River, zostało znalezione w wodzie w czwartek rano, co oznacza piąte ciało odkryte w rzekach Nowego Jorku w ciągu zaledwie czterech dni, według NYPD.
Około 6:30 policja otrzymała telefon pod numer 911, informujący ich o nieprzytomnym mężczyźnie w wodzie w rejonie East 37th Street i FDR Drive. Po przybyciu funkcjonariusze odkryli w wodzie nieprzytomnego i niereagującego 41-letniego mężczyznę. EMS odpowiedział i zabrał go do szpitala w Nowym Jorku, gdzie został uznany za zmarłego.
NYPD powiedziała, że tożsamość mężczyzny oczekuje na odpowiednie powiadomienie rodziny i że zaobserwowano, jak skacze do wody.
Dr Barbara Sampson, główny lekarz sądowy w mieście, ustali przyczynę śmierci, a śledztwo jest w toku, poinformowali policjanci.
Pracownik Bragancaa biegł po East River około 6:40 w czwartek i zobaczył, jak wyciąga się ciało z wody.
Nie byłam jedyną osobą, która to zobaczyła – była cała grupa lub zatrzymani biegacze, którzy obserwowali, powiedziała. Było kilka helikopterów, gliniarze wodni, wiele karetek pogotowia, wozy strażackie i mnóstwo samochodów policyjnych.
Nie była pewna, czy dana osoba była martwa czy żywa.
nie wiem czy ciało było martwe czy żywe,ale wiem, że unosił się w wodzie, a następnie został wyciągnięty, więc zakładam, że był martwy, kontynuowała.
Według policji w środę około godziny 10:35 policjanci otrzymali telefon w sprawie nieprzytomnego mężczyzny w rejonie 135th Street i East River. Po przybyciu znaleźli go w wodzie nieprzytomnego i nieodpowiadającego. EMS odpowiedział i uznał go za zmarłego na miejscu zdarzenia. Mężczyzna miał 30 lat, według Dzień wiadomości.
Tego samego dnia, o 16:20, w East River w pobliżu Pier 16 znaleziono dwudziestoletnią kobietę, donosi Newsday. Została również uznana za zmarłą na miejscu zbrodni. A zaledwie dzień wcześniej, według Newsday, o 7:45 rano odkryto rozłożone ciało unoszące się na rzece Hudson w rejonie Battery Park.
W poniedziałek około godziny 9:26 policja otrzymała telefon w sprawie osoby znajdującej się w wodzie w rejonie mostu Mill Basin Bridge i Belt Parkway na Brooklynie, poinformowali policjanci. Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę po trzydziestce, który został przetransportowany przez jednostkę portową Departamentu Policji na most zwodzony. EMS uznał go za zmarłego na miejscu zdarzenia.
A we wtorek, około 12:03, policja otrzymała telefon pod numer 911 w sprawie nieprzytomnego mężczyzny w Kissena Park w pobliżu 161 ulicy w dzielnicy Flushing w Queens, podała policja. Po przybyciu funkcjonariusze odkryli niezidentyfikowanego mężczyznę w wieku 20 lat, który był nieprzytomny i nie reagował, a także miał uraz głowy. EMS również odpowiedział i został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia.
Tożsamości pięciu osób oczekują na odpowiednie powiadomienie rodziny, a śledztwo jest w toku, powiedział NYPD.
Dr Michael Baden, były główny lekarz sądowy w mieście, powiedział Bragancaowi, że nierzadko ciała unoszą się na powierzchnię, gdy woda jest ciepła.
Każdego kwietnia i maja, w zależności od warunków środowiskowych, ciała unoszą się na powierzchnię dróg wodnych w całym stanie Nowy Jork i na północnym wschodzie, które mogły znajdować się w wodzie przez wiele miesięcy z powodu ocieplenia wody, w której są zanurzone, Baden powiedział, że dzięki temu bakterie mogą ponownie zacząć się namnażać. A bakterie rozprzestrzeniają się po naszym ciele po śmierci i wytwarzają gazy, które są lżejsze od wody… i dlatego ciała się pojawiają.
Powiedział, że fakt, że ciała pojawiały się w tym samym czasie, nie oznacza, że wszystkie zgony są ze sobą powiązane.
Wszyscy siedzą tam, aż woda się nagrzeje, nagrzeje – kontynuował Baden.
Ta historia została zaktualizowana o piąte ciało znalezione w rzece w Nowym Jorku oraz komentarz byłego głównego lekarza sądowego w mieście.