Główny Innowacja Dlaczego milenialsi odrzucają cenne dobra rodzinne?

Dlaczego milenialsi odrzucają cenne dobra rodzinne?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Oprócz zmiany gustów, trend ten polega na przesunięciu wydatków i popularności declutteringu.Popis/Unsplash



jak zostać eskortą

Jako czasownik, konmari — zmieniająca życie technika oczyszczania, prozelityzowany przez Marie Kondo — może spotkać ten sam los, co przymiotnik metroseksualny. No dalej, spróbuj sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz ktoś upuścił że w swobodną rozmowę. Ale jako idea może również cieszyć się tą samą przyszłością: cichą wszechobecnością w naszej kulturze. W końcu żyjemy w świecie, w którym sprzedaż w branży męskiej pielęgnacji wynosi teraz 50 miliardów dolarów rocznie . . Jak więc wygląda kultura, w której konmari zostało zinternalizowane?

Według seniorów wygląda to jak kultura, w której nikt nie chce ich rzeczy. Od kilku lat pojawia się co najmniej jeden artykuł w roku, w którym ludzie z wyżu demograficznego, którzy zmniejszają swoją pracę, są zszokowani (zszokowani!), że ich dzieci i wnuki nie chcą ich hojnie ofiarowanych rzeczy.

New York Times w 2014r :

Ale dzięki karierom zawodowym i małym dzieciom mniej 40- lub 50-latków chce nabyć większe przedmioty lub podjąć się sortowania i usuwania niechcianych towarów w domach rodziców.

Washington Post w 2015 r. :

60-letnia Stephanie Kenyon, właścicielka Sloans & Kenyon Auctioneers and Appraisers w Chevy Chase, mówi, że rynek jest zalany odrzutami z boomu. Prawie nie ma dnia, żeby nie dzwonili do nas ludzie, którzy chcą sprzedać duży zestaw do jadalni lub sypialni, ponieważ nikt z rodziny tego nie chce. Millenialsi nie chcą brązowych mebli, foteli bujanych czy posrebrzanych serwisów do herbaty. Millenialsi nie polerują srebra. Oficjalne meble są często sprzedawane po okazyjnych cenach, a jeśli nie są w dobrym stanie, mogą trafić prosto na śmietnik.

Boston Globe w 2017 :

Od pokoleń dorosłe dzieci zgadzały się zabrać dobytek swoich starzejących się rodziców – czy tego chciały, czy nie. Ale teraz ruch przeciwko bałaganowi spotkał się z ruchem przeciwko brązowym meblom, a połączenie to wysyła zestawy do jadalni, sztućce ze srebra wysokiej próby i bibeloty prosto do sklepów z używanymi rzeczami lub krawężników.

Monitor Chrześcijańskiej Nauki w 2017 :

Podczas gdy każde pokolenie ma swoją kolej z przywiązaniem do antyków lub nostalgią za przestarzałą technologią, dzisiejsza kultura nasycona technologią wykazuje niewiele oznak handlu eleganckimi, nowoczesnymi projektami ciemnych mebli lub bibelotów z minionych epok.

Witryna kierowana na seniorów NextAvenue był bardzo dosadny z zamierzoną publicznością w lutym 2017 r. :

Jeśli myślisz, że twoje dorosłe dzieci chętnie przyjmą przedmioty twoich rodziców, choćby z powodów sentymentalnych, prawdopodobnie czeka cię niemiła niespodzianka.

Młode pary rozpoczynające karierę nie chcą tych samych rzeczy, które mieli ludzie, mówi Susan Devaney, prezes NASMM i właścicielka The Mavins Group, starszego menedżera ds. przeprowadzek w Westfield w stanie New Jersey. Nie wybierają już formalnych wzorów porcelany. Mam trzech synów. Nie chcą niczego ode mnie. Całkowicie to rozumiem.

A New York Times wskoczył z powrotem na młodzi ludzie nie chcą naszej historii z zeszłego weekendu :

Dzisiejsi młodzi dorośli mają tendencję do nabywania artykułów gospodarstwa domowego, które uważają za tymczasowe lub jednorazowe, od sprzedawców internetowych lub sklepów takich jak Ikea i Target, zamiast dziedziczyć je po rodzicach lub dziadkach.

Stanowi to znaczącą zmianę w kulturze materialnej, powiedziała Mary Kay Buysse, dyrektor wykonawcza National Association of Senior Move Managers, profesjonalnej organizacji specjalistów od przeprowadzek, którzy pomagają osobom starszym zredukować liczbę osób.

Po raz pierwszy widzimy załamanie w łańcuchu przekazywania pamiątek z pokolenia na pokolenie, powiedziała pani Buysse.

Dlaczego więc ludzie odrzucają brązowe meble i pełne zestawy porcelany? dużo ? Jest kilka powodów, dla których nie mogę znieść mahoniowych wykończeń mebli.

Więcej młodych dorosłych mieszka w mniejszych miejscowościach, oni wynajmować zamiast posiadać i mogą dzielić swoje mieszkanie z dwell współlokatorzy, a nie partner i dzieci .

Zmiany w sposobie spędzania czasu przez rodziny (patrz: wzrost dwuzawodowych gospodarstw domowych w ciągu ostatnich 40 lat ) oznacza, że ​​rozrywka znacznie się zmieniła i jest there wyraźny brak czasu wolnego .

Wreszcie, coraz więcej młodych dorosłych jest przyzwyczajonych do kolekcjonowania cyfrowy aktywa, a nie fizyczne; może to być związane ze stosunkowo niedawną zmianą w kierunku doświadczenie jako dobro konsumpcyjne i opiekun premia kuratorowania własnego kanału mediów społecznościowych w celu pokazania swoich doświadczeń .

Więc co? Ta zmiana w sposobie życia ludzi jest poniekąd związana z innym pytaniem, które ekonomiści dopiero zaczynają dyskutować.

Przez lata wydatki detaliczne były wykorzystywane jako szybki i łatwy wskaźnik dobrobytu ekonomicznego — jeśli wszystko idzie dobrze, ludzie wydają; jeśli nie, to nie. Pomógł temu okres, w którym centra handlowe zastępowały place publiczne, a zakupy uważano za rozrywkę.

Wszyscy widzieliśmy, jak handel detaliczny zaczyna borykać się z jedną istotną zmianą konsumencką – tj. konsumenci przesuwający swój czas wolny i dochody uznaniowe w kierunku doświadczenie nad rzeczami . Pojawia się więc pytanie: czy wydatki detaliczne będą nadal uważane za podstawowy miernik zdrowia ekonomicznego i nastawienia konsumentów? Jeśli nie, to w jaki sposób ekonomiści określą ilościowo gospodarkę doświadczeń, aby ocenić wzorce wydatków i co na nie wpływa?

Te pytania są podobne do tych, które ekonomiści zaczynają zadawać na temat produktywności. Stara miara pomiaru produktywności kraju była powiązana z jego sektorem produkcyjnym. Czy w XXI wieku, kiedy gospodarka informacyjna i branża usługowa zdobywają coraz większe części rynku pracy i co roku generują większe przychody, czy naprawdę mądrze jest mierzyć produktywność kraju wyłącznie na podstawie produkcji?

Ekonomiści zwracają uwagę, że obecnie bardzo trudno jest zmierzyć wydajność ekonomiczną w przypadku pracy w usługach lub znaleźć sposoby na zwiększenie produktywności w transakcjach między osobami. Ale jeśli tam idą pieniądze i siła robocza, nastąpi pomiar.

Na poziomie całego systemu sposób, w jaki mierzymy produktywność i wydatki konsumentów, zmienia się wraz ze sposobem, w jaki rozumiemy sposób, w jaki ludzie radzą sobie z pieniędzmi i innymi rzeczami.

Na poziomie osobistym ludzie zmniejszający się widzą coś podobnego. Stara metoda przekazywania mienia krewnym nie jest już tak pewna. Zmienił się też łatwy Plan B – sprzedawanie rzeczy lub przekazywanie ich na cele charytatywne. Branża wtórna została dotknięta nadmiarem zapasów, ponieważ popyt spadł z klifu.

Kogo to obchodzi? Prawdopodobnie są dilerzy z drugiej ręki, którzy są zajęci zastanawianiem się, jak przechowywać całe kategorie obecnie niechcianych rzeczy, takich jak zestawy porcelany lub zestawy do jadalni w stylu kolonialnym Ethana Allena z lat 70., mrucząc do siebie, że zamierzają złamać następny nowoczesne odrodzenie w połowie wieku. (Niektóre sprytne pieniądze już obstawiają ludzi przechodzących z krzeseł Eamesa do meble do jadalni, które rozpoznałby Paul Revere .)

Pytanie jednak, kto będzie? Kup wszystkie te rzeczy w przyszłości? I czy będzie pasować do ich stylu życia? Inteligentne pieniądze przyjrzą się prognozowanym trendom dotyczącym tego, jak ludzie będą żyć i wydawać pieniądze , a następnie sprawdź, czy jest sposób na umieszczenie rzeczy z wczoraj dla przyszłych dorosłych.

I można mieć nadzieję, że jeśli masz do czynienia z pomniejszonym krewnym, możesz poprowadzić tę emocjonalną rozmowę z odrobiną współczucia. Wszyscy jesteśmy trochę dziwni jeśli chodzi o nasze rzeczy, ponieważ wybraliśmy je i zapłaciliśmy za nie pieniądze.

Jak napisała kiedyś Helen Rosner o dziwności sprzedawania rzeczy na wyprzedażach na podwórku , Jeśli trudno przyznać, że nawet to, co kochamy, ma swoją cenę, jeszcze trudniej jest dowiedzieć się, że jest ona w rzeczywistości znacznie niższa, niż sobie wyobrażaliśmy. Spróbuj wyobrazić sobie, do czego musisz się przyznać, gdy bez własnej winy ludzie, których kochasz, nie widzą ani nie podzielają wartości, jaką przywiązujesz do swoich rzeczy.

Chcieć więcej? Istnieje całe archiwum So What, Who Cares? biuletyny na tinyletter.com/lschmeiser . Oprócz analizy wiadomości są też ciekawe rekomendacje popkulturowe.

Artykuły, Które Możesz Lubić :