Główny Nowa-Jersey-Polityka Dlaczego ateiści są tak źli?

Dlaczego ateiści są tak źli?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Dlaczego ateiści są ostatnio tacy źli? Nastąpił zalew książek promujących system anty-wiary, a niektóre z nich trafiły nawet na listę bestsellerów „New York Timesa”. Papież stale informuje świat, że ludzkość nie może wyjść bez nadziei, nadziei opartej na wierze, ale niewielu słucha. Ateizm nie jest nowym zjawiskiem. Kiedy byłem na studiach, powszechnie czytano ważnego orędownika takiego poglądu: niemieckiego filozofa Fryderyka Nietzsche. A Fiodor Dostojewski w swoim arcydziele „Oddychający Karamazow” zapytał, co dzieje się z moralnością, jeśli nie ma Boga. Ta pozornie abstrakcyjna rosyjska troska stała się bardzo realna wraz z powstaniem ateistycznego totalitaryzmu w Niemczech, komunistycznych Chinach, bolszewickiej Rosji i faszystowskich Włoszech.

Nominalną odpowiedzią na okropne nieszczęścia dwudziestego wieku był rodzaj rozwodnionego humanizmu, który traktował Boga jak starczego starego wuja trzymanego na zakurzonym strychu cywilizacji zachodniej. Ale humanizm tak naprawdę nie inspirował wielu ludzi do wojny lub pokoju. Następnie, w drugiej połowie tego stulecia, Bóg i religia zostały po prostu odłożone na bok w miejsce sekularyzmu i konsumpcjonizmu w znacznej części Europy Zachodniej. W Stanach Zjednoczonych, szczególnie podatnych na ruchy narodzin na nowo, religia naprawdę powróciła. Ale to nie liberalny protestantyzm Harveya Coxa czy biskupa Spronga z Newark, New Jersey, do którego ludzie się zwracali masowo. to nie do katolicyzmu w stylu Vaticanum II pospieszyli nowi wielbiciele w katolicyzmie. W obu przypadkach chrześcijańskich ludzie powrócili do dawnych religii fundamentalizmu.

To, co pogorszyło zwykle cichych ateistów, to wskrzeszenie konserwatywnego chrześcijaństwa i powstanie fundamentalizmu muzułmańskiego. To prawie tak, jakby ateiści inicjowali nowe krucjaty przeciwko religii, zwłaszcza przeciwko tym ludziom, którzy z pasją kierują się religijnym kodeksem. Ludzie nieczęsto walczą i umierają za świecki humanizm i wolność OD religii.

Richard dawkins. Obraz z wpisu wikipediiChcą, abyśmy nie tylko dzielili się ich przekonaniem, że nie ma Boga, duszy, życia pozagrobowego, ale także abyśmy byli z tego powodu stoicko szczęśliwi. Wykorzystują naukę jako sojusznika, ale stają się niesamowicie wojownicze z naukowcami (w tym szefem projektu gnomów), którzy wierzą w Boga. Pocieszają się pismami filozofów, którzy twierdzą, że filozofia nie może dostarczyć żadnych racjonalnych podstaw do wiary i chcą, aby naukowcy wyjaśnili naturę języka lub spoiwo społeczne organizacji. Filozofowie, którzy wierzyli w duchowość od Sokratesa do współczesności, są dla nich interesującymi artefaktami kulturowymi, podobnymi do lekarzy, którzy badali humory.

Zeszłego lata moja żona i ja pojechaliśmy z grupą z Massachusetts do Warszawy i Krakowa w Polsce. Tam zatrzymaliśmy się na sam widok 20tennieludzkość stulecia, nazistowski obóz zagłady w Auschwitz. W wejściu znajdowała się kuta żelazna brama z napisem po niemiecku „Praca cię wyzwoli” – ironia nazistowska. Widzieliśmy prymitywne barykady więzienne i rzeczywiste piece śmierci. Tam, pomiędzy dwoma barakami, zobaczyliśmy ciemną ścianę łączącą obie konstrukcje. Strażnicy ustawiali pod ścianą więźniów i zabijali ich, tylko jeden pocisk na osobę. To była okropna ziemia. Wszyscy zatrzymaliśmy się, rozmawialiśmy, przestaliśmy się ruszać i przestaliśmy robić zdjęcia, żeby to nagrać. Następnie ksiądz Ryszard Lewandowski po cichu zebrał grupę i odmówił modlitwę za ich pamięć i za ofiary nietolerancji na całym świecie. Słuchaliśmy i zgadzaliśmy się. W jakiś sposób w tym otoczeniu udało mu się uchwycić chwilę sacrum w najbardziej przerażających miejscach, kilka metrów kwadratowych zakrwawionego kurzu i ponurego kamiennego muru. „Niech ich dusze spoczywają w pokoju” – zakończył.

Jakoś ateizm, nawet w swoich najbardziej logicznych przesłankach, nie może pozwolić nam zmierzyć się z tajemnicami życia reprezentowanymi przez dobro i zło.

Artykuły, Które Możesz Lubić :