Komiks Billa Willinghama Bajki , osadzona w świecie, w którym potajemnie żyją Królewna Śnieżka, Rumpelstiltskin i inne postacie z baśni euroazjatyckich, ma wiele do zrobienia . Kolorowe panele przedstawiają głównego bohatera, potężnego, włochatego policjanta o imieniu Bigby (znanego również jako Wielki Zły Wilk), który rozwiązuje zawiłe zbrodnie i bije złoczyńców na krwawą miazgę.
Pod tym wszystkim jest jednak coś naprawdę magicznego w patrzeniu, jak te niesławne postacie opuszczają granice opowieści na dobranoc, z których je znamy, i wychodzą na pokręcone, grzeszne ulice Nowego Jorku. Pomyśl w tym przypadku o Pięknej i Bestii, która ma problemy w związku, o Księciu Czarującym ubiegającym się o urząd burmistrza lub Kopciuszku, który prowadzi sklep obuwniczy i nalega, by ludzie nazywali ją Cindy.
To się trzęsie , nowe anime Netflixa o detektywie z Filipin, który zajmuje się sprawami dotyczącymi stworzeń wywodzących się z filipińskiego folkloru, powinno wywoływać podobne odczucia. To powiedziawszy, biorąc pod uwagę, że międzynarodowi widzowie nie będą wiedzieć prawie nic o rdzennych historiach wplecionych w narrację anime, Trzęsie się może nie pozostawić tak silnego wrażenia jak na tych, którzy na nich dorastali. Czas więc na lekcję historii. Shay Mitchell gra Alexandrę Trese w filmie Trzęsie się .Netflix
Amulety i mikstury
To, co kocham w Manili, to to, że wciąż trzymamy się naszych tradycji i wiary – powiedziała Budjette Tan, autorka tytułowego komiksu, na którym Netflix To się trzęsie ma siedzibę, podczas panel prowadzony przez Bibliotekę Publiczną San Francisco wcześniej w tym miesiącu. W środku bardzo nowoczesnej metropolii masz kościoły, które mają ponad 400 lat. Przed nimi ludzie sprzedają magiczne amulety, mikstury i świece. To interesująca mieszanka obejmująca technologię pierwszego świata, przy jednoczesnym pozostawaniu ugruntowanym w rzeczach, w które wierzymy.
Tan, były dyrektor ds. reklamy, zaczął pisać komiks, aby uciec od monotonii swojej codziennej pracy. Jego wspólnik w zbrodni, kolega zblazowany pracownik boksu z talentem do rysowania, Kajo Baldisimo, zilustrował scenariusz Tana podczas przerwy na lunch. Duet zrzucił 30 kopii w lokalnym sklepie z komiksami, myśląc, że to będzie to. Potem, zaledwie tydzień później, sklep zadzwonił do nich, mówiąc, że już się wyprzedali.
To było w 2005 roku. Dziś historia Trzęsie się obejmuje siedem tomów i trzykrotnie zdobył Philippine National Book Award za najlepszą literaturę graficzną roku. Namiętni fani rozpoczęli kampanię crowdfundingową, aby przenieść komiks na Ocean Spokojny i — częściowo dzięki tweet od Neila Gaimana — ostatecznie przekonał Netflix do przekształcenia serialu w serial animowany.
Gdy wywiad z VICE w 2020 roku Tan wymienił swoją fascynację filipińskim folklorem jako główną przyczynę swojego sukcesu. Och, dziękuję za pisanie o historiach, które słyszałem, gdy byłem dzieckiem, czytelnicy opowiadali mu, kiedy na niego wpadali. Może dlatego, że wszyscy znamy [historie]. Myślę, że w jakiś sposób przyczyniło się to do jej uroku — nawet dla zagranicznych czytelników. Może myślą: „Wiem, o czym on mówi”. Eric Bauza gra znicz Nuno wno To się trzęsie .Netflix
wesoły darmowy serwis randkowy w USA
Brak trzymania się za rękę
Może czas spojrzeć na przykład. Mniej więcej w połowie anime Netflix detektyw paranormalny Alexandra Trese pojawia się na planie filmowym. Została tam wezwana przez aktorkę, która wierzy, że nawiedza ją opętane ciało jej dziecka, które odrzuciła w obawie, że może przeszkodzić w jej obiecującej karierze aktorskiej.
Widzowie spoza Filipin spojrzą na tę scenę i zobaczą opętane dziecko, przypominając im o Obecność a może Dantego Piekło . Z kolei filipińscy widzowie rozpoznają to dziecko jako chochlik . Według ludu Mandaya z południowych Filipin, tiyanak czy są złe duchy porzuconych dzieci , przy czym aborcja jest postrzegana jako szczególnie ogromne tabu w tym większościowym społeczeństwie chrześcijańskim.
Tak jak Bajki nie zawraca sobie głowy opowiadaniem historii o Śpiącej królewnie, gdy Bigby wpada na jej zakupy w Tiffany’s, więc też To się trzęsie odmówić wyjaśnienia pochodzenia każdego duch — zmiennokształtny duch — z którym Aleksandra walczy. W czasach, w których większość anime nie pozostawia nic do wyobraźni, fakt, że Tan i Baldisimo pozwalają ci odkrywać Manilę bez trzymania ręki, jest raczej odświeżający, nawet jeśli oznacza to utratę fajnych szczegółów i pisanek.
Folklor to nie jedyna rzecz, która może umknąć widzom z całego świata. Według dzisiejszych standardów Alexandra jest daleka od jedynej silnej, niezależnej bohaterki w świecie zdominowanym przez mężczyzn i potwory. W 2005 roku, kiedy Tan i Baldisimo wciąż tworzyli serię, pomysł, aby dać temu chłopięcemu gatunkowi czołową damę, był niczym rewolucyjnym .
Właściwie Tan rozwijał świat To się trzęsie już w 2002 roku, ale utknąłem, nie wiedząc dlaczego. Dopiero gdy zaproponował Baldisimo narysowanie głównej bohaterki jako kobiety, historia zaczęła się naprawdę rozwijać. Liza Soberano, filipińska amerykańska aktorka, która użycza głosu Alexandrze w anime, nasyca ją stoickim głosem, który słyszysz w głowie podczas czytania komiksów.
Z tych wszystkich powodów i nie tylko, Trzęsie się warto oglądać. Jednak po zakończeniu oglądania gorąco polecam przyjrzeć się bliżej materiałowi źródłowemu. Pomimo oryginalnej fabuły i fajnych projektów postaci, ogólny wygląd anime jest raczej nijaki w porównaniu z jego komiksowym odpowiednikiem, z Baldisimo wyraziste użycie czerni i bieli stworzenie wyglądu, który różni się od japońskiej mangi, a na pewno nie przypomina Bajki .
Keeping Watch to regularne promowanie telewizji i filmów wartych twojego czasu.