Główny Polityka Raport Pentagonu: Rosja jest już w stanie wojny ze Stanami Zjednoczonymi, zasadniczo

Raport Pentagonu: Rosja jest już w stanie wojny ze Stanami Zjednoczonymi, zasadniczo

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Prezydent Rosji Władimir Putin.MIKHAIL KLIMENTYEV / AFP / Getty Images



Przywołanie zimnej wojny w artykule o tym, co Rosja Władimira Putina robi Stanom Zjednoczonym, jest leniwym i ignoranckim błędem, ale w tym przypadku – znaczenie niedawny raport 23-osobowego panelu Pentagonu , opublikowanym publicznie, ale niezbyt szeroko komentowanym, że Stany Zjednoczone i Rosja są już stronami walczącymi w konflikt , choć jeden na szara strefa między pokojową współpracą a strzelaniną wojna to może całkowicie zmienić ten kierunek, chyba że Stany Zjednoczone mogą aktywnie przeciwdziałać – trudno jest znaleźć bardziej bliższą paralelę.

Zimna wojna była wojna- ale nie jak Irak czy Wietnam, a na pewno nie lubię II wojna światowa , z otwartą i stosunkowo nieograniczoną walką na całym świecie - ale był to stan wrogości między dwoma rywalami o wielką władzę w ciągłej walce, aby pokrzyżować plany ich przeciwnikowi, ale bez zamachu, by zranić lub oderwania kawałka ciała, nigdy nie zadając śmiertelnego ciosu wszyscy wiedzieli, że to możliwe. Jak walka na przepychanki z kimś, kogo wszyscy wiedzą, że nienawidzisz, a jednocześnie otwarte noszenie .

Czytając analizę tego, czym jest do tej pory Rosja Putina Rosyjskie intencje strategiczne — mianowicie podważanie liberalnych instytucji Zachodu szpiegostwem, konkurencją gospodarczą i cyberintruzami, w tym ingerencją w wybory i kampaniami dezinformacyjnymi, a także faktycznymi walkami z siłami bojowymi USA, choć z pełnomocnikami, w tym paramilitarnymi z tajemniczym finansowaniem — słyszy się opis ograniczonego konfliktu strasznie podobny do zimnej wojny.

Co więcej, zdaniem Władimira Putina i reszty głęboko niepewnych rosyjskich przywódców Rosja już teraz postrzega siebie jako będącą w stanie wojny z USA i Zachodem jako całością, zgodnie ze wstępem do raportu przypisywanym Krzysztof Marsh , rosyjski ekspert w małym think tanku wypełnionym kilkoma weterynarzami wojskowymi, zwanym Stowarzyszeniem Badań Operacji Specjalnych (SORA).

Może, bo czym, do diabła, jest wojna? Według tej analizy Claus ewitz (którego tak naprawdę nie czytałem, ale naprawdę próbowałem raz lub dwa, a nawet posiadałem kopię Na wojnie ), wojna jest prawie pojęciem sztuki, a nie dychotomicznym stanem wejścia po przekroczeniu jakiejś wyimaginowanej i arbitralnej linii. Nie ma stanu wojny i nie wojny dla rywalizujących mocarstw, ale mówiąc mniej dialektycznie, byłeś już w stanie wojny, kiedy zaczęła się strzelanina – to był tylko ostatni krok lub upadek w złym kierunku, do którego już zmierzałeś.

Taka jest definicja wojny w rozumieniu Pentagonu – bez prośby Kongresu, wzywania nadzwyczajnych mocy czy burzy na Twitterze – jak również dla Rosjan. Z punktu widzenia Kremla ta wojna nie jest totalna, ale raczej fundamentalna – rodzaj „wojny”, który jest sprzeczny z ogólnym amerykańskim rozumieniem działań wojennych, według jednego z autorów raportu: Daniel Goure , który krótko pracował w Departamencie Stanu we wczesnej, przedwojennej administracji Busha, i którego wypłata pochodzi z Lexington Institute, niewielkiego waszyngtońskiego think tanku kiedyś opisane przez Harpera jako agencja reklamowa typu pay-to-play przemysłu obronnego.

Niektóre z bardziej zdecydowanych ustaleń raportu – w szczególności te, które twierdzą, że Rosja jest obecnie w stanie wojny ze Stanami Zjednoczonymi – wydają się pochodzić z niejasnych think tanków. Kogo to obchodzi, co analityk finansowany przez kogokolwiek ( Strój Goure'a nie mówi ) myśli?

Mam nadzieję, że prezydent Donald Trump, Kongres i opinia publiczna amerykańska, ponieważ tak myślą ich najlepsi doradcy wojskowi, według kontradmirała marynarki wojennej Jeffreya Czerewko , były pilot myśliwca i czołowy doradca wojskowy Pentagonu kto podpisał wstęp do raportu; inni autorzy to naukowcy z Amerykańskiej Akademii Wojskowej i George Washington University, a także think tanki jajogłowi z wątpliwymi motywami. Raport został przygotowany w ramach szerszej wielowarstwowej oceny strategicznej Departamentu Obrony na zlecenie szefa Pentagonu.

Innymi słowy, jest to myślenie głównego nurtu – podobnie jak Clausewitzowskie i rosyjskie rozumienie wojny – ale tylko wśród myślicieli wojskowych. Wybrani urzędnicy i media nie podzielają takiego zrozumienia i uznaliby stosunki amerykańsko-rosyjskie za wojnę tylko wtedy, gdyby marines byli na Krymie. Takie echa można usłyszeć w opisach stosunków USA z Iranem, co by być paskudnym i brutalnym konfliktem , gdyby to była wojna – ale cyberataki i bitwy szpiegowskie nie są tym. Albo czy oni?

Oni są. Generalnie obecne i przyszłe konfrontacje między głównymi mocarstwami najczęściej mogą mieć miejsce poniżej poziomu konfliktu zbrojnego – napisał Czerewko. Rosyjskie działania prowokacyjne… obejmują zaaranżowane użycie środków wojskowych i pozamilitarnych w celu powstrzymania i zmuszenia USA, ich sojuszników, do rozpoczęcia działań wojennych i po ich zakończeniu.

Te strategie muszą być aktywnie skonfrontowane, w przeciwnym razie może wzrosnąć zagrożenie poważnym konfliktem zbrojnym – dodał.

Oto główny nurt całej analizy: Stany Zjednoczone muszą dorównać i udaremnić rosyjską agresję. Jednym z problemów jest to, że Stany Zjednoczone już robią wiele z tego, co robią Rosjanie – przynajmniej na pewno w zakresie finansowania i uzbrojenia pełnomocników, stosowania ruchów miękkiej siły, takich jak sankcje gospodarcze i konkurencja, oraz ciągłe szpiegostwo. Innym jest to, że amerykańska marka obecnie cierpi – Rosjanie są w stanie wykorzystać podziały w kraju, aby wskazać, że USA to bałagan, więc dlaczego ktoś miałby z nami współpracować?

Innym problemem wydaje się być naczelny dowódca wojskowy, którego wiec w Norymberdze 4 lipca z chorągiewkami czołgów był tematem trollingu internetowego, a także cały prześmiewczy segment w rosyjskiej telewizji państwowej.

Poza pracą nad zburzeniem rurociągu paliw kopalnych, który jest dosłownie kołem ratunkowym dla rosyjskiej gospodarki, Trump z pewnością nie postrzega Rosji jako zagrożenia, przynajmniej nie równego Iranowi. Ani Iran, ani Korea Północna nie antagonizowały USA prawie tak bardzo jak Rosji – a Trump zagroził pierwszym dwóm zniszczeniem, złożył wizytę państwową drugiej, i kontynuuje bardzo dziwnie i bardzo otwarta kampania publicznego podziwu dla Putina.

Więc jesteśmy w stanie wojny? Jedna odpowiedź jest taka, że ​​to zależy od tego, co rozumiesz przez wojnę. Innym jest tak. To, w co zdecydujesz się wierzyć, jak zwykle, najwyraźniej zależy od ciebie.

Artykuły, Które Możesz Lubić :