Lindsay Lohan sesja zdjęciowa za prawie milion dolarów do wydania styczniowego/lutowego z Lekkoduch wyciekły online pod adresem O nie, nie zrobili .
Zdjęcia przypominają – i niewiele bardziej odkrywcze niż – jej rok 2008 Bert Stern rozprzestrzenić się Nowy Jork czasopismo . Oba zostały zainspirowane kultowymi Marilyn Monroe posiedzenia.
(Nie czuj się zagrożony, Michelle Williams ! Nie ma Oscara za sesje zdjęciowe!)
Oprócz gustownych aktów autorstwa Yu Tsai, skany zawierają kilka centymetrów kopii z profilu, napisanej przez Lekkoduch redaktor na wolności i dioramista wiktoriański Christopher Tennant .