Liama Payne’a powiedział, że podczas rozmowy czuł się „naprawdę dobrze”. Telewizja IFL , internetowa platforma bokserska, podczas KSI vs. Joe Fourniera walka odbyła się 13 maja. Liam (29 l.) wyglądał dobrze i stwierdził, że jeśli chodzi o narkotyki i alkohol, szedł prosto i wąsko. „Jestem trzeźwy już od ponad 100 dni. Czuję się niesamowicie, naprawdę dobrze, a wsparcie ze strony fanów i wszystko jest naprawdę dobre, więc jestem bardzo szczęśliwy.
Aktualizacja pojawia się prawie dwa lata po odejściu Liama Stevena Bartletta Dziennik dyrektora generalnego podcast i o którym mówiłem nadużywanie tabletek i alkoholu podczas jego pobytu w Jeden kierunek . „Dopiero do czasu, gdy zobaczyłem siebie, pomyślałem: «W porządku, muszę się naprawić»” – powiedział, dodając, że był wtedy trzeźwy przez około miesiąc. „To było jak kilka moich zdjęć na łodzi, jestem cała wzdęta i nazywam to twarzą po pigułkach i alkoholu… Moja twarz była jakieś dziesięć razy większa niż teraz. Po prostu nie lubiłam siebie za bardzo, więc dokonałam zmiany.
przeglądy całego domu filtra wody i systemu zmiękczania wody
„To problem, który mieliśmy w zespole” – kontynuował – „i nie winię za to nikogo. Nie chcę, żeby wyglądało, że marudzę lub jęczę: „O mój Boże, spójrz na moje życie” – cokolwiek. Ale wydaje mi się, że kiedy byliśmy w zespole, najlepszym sposobem na zabezpieczenie nas, ze względu na to, jak duży był to efekt, było po prostu zamknięcie nas w pokoju. I oczywiście, co jest w pokoju? Minibar. Dlatego w pewnym momencie pomyślałam: „No cóż, urządzę imprezę dla jednej osoby” i wydawało się, że to będzie trwało przez wiele lat mojego życia.
amazon obniża ceny produktów pełnowartościowych
W 2019 roku Liam rozmawiał z Opiekun o swoich zmaganiach z nałogiem. „To było takie wzruszające i wzruszające na każdym koncercie. Powoli traciłem wątek” – powiedział. „Występ dla dowolnej liczby tysięcy ludzi, a potem utknięcie w kraju, w którym nie można nigdzie wyjść – co jeszcze zrobisz? Minibar jest zawsze na miejscu.”
Liam powiedział Opiekun że przyjmował lek na padaczkę jako stabilizator nastroju, co w pewnym świetle wpływało na jego funkcjonowanie poznawcze. „Potrzebowałem tylko małej pomocy, żeby utrzymać się na stałym poziomie” – powiedział – „ale przy pewnym świetle na scenie lub podczas wywiadów nie byłbym w stanie powiedzieć im, jak się nazywam”.
Piosenkarz powiedział też, że presja bycia w największym zespole na świecie była ogromna. W miarę jak zespół stawał się coraz większy i bardziej popularny, sława była coraz większa. „Pomyślałem: «Naprawdę nie wiem, jak sobie z tym poradzić.» Kiedy już zaczniesz, nie możesz tak naprawdę nacisnąć przycisku stop” – powiedział. Po przerwie w działalności zespołu w 2016 roku, przeszedł terapię i zaczął priorytetowo traktować swoje zdrowie i trzeźwość.