Jennifer Lopez , 53 i Ben Affleck lat 50, ubrana we wszystkie czarne stroje na pogrzebie koleżanki, JR Jeździec z dzieckiem Jennifer, My nie , 13, w Miami, FL w sobotni wieczór. The kocham ptaki trzymali się za ręce, gdy uczestniczyli w wydarzeniu dla 63-letniego biznesmena-milionera, który zmarł na zator płucny na pokładzie swojego jachtu u wybrzeży Chorwacji we wrześniu. Jennifer miała na sobie długą sukienkę bez rękawów z dopasowanymi obcasami, a Ben klasyczny garnitur i krawat z czarnymi butami.
The Piosenkarka „Love Don’t Cost a Thing” miała rozpuszczone długie włosy i nosiła czarną torebkę, gdy uzupełniała swój wygląd naszyjnikiem i kolczykami. Aktor popisywał się brodą i czasami trzymał drugą rękę w kieszeni. Emme miała na sobie czarną kurtkę i spodnie z butami Dr. Martens. Wszyscy spotykali się z innymi celebrytami, którzy znali JR i uczestniczyli w pomniku, w tym Kim Kardashian oraz Alicia Keys .
Kim miała na sobie długą czarną dopasowaną sukienkę z długimi rękawami i upięła blond włosy w kok. Dodała także okulary przeciwsłoneczne i kolczyki oraz nosiła srebrną torebkę, trzymając głowę opuszczoną, przechodząc obok kamer. Alicia, której towarzyszył mąż Swizz Beatz , nosiła czarną bluzkę pod różową kurtkę, czarne legginsy i różowe szpilki, a jej włosy były ściągnięte do tyłu, gdy ozdobiła srebrnymi kolczykami. Swizz założył cały czarny strój, który zawierał bluzkę z długimi rękawami i spodnie.
Inne gwiazdy zauważone na pogrzebie, w tym Larsa Pippen , która miała na sobie czarno-białą wzorzystą mini sukienkę i szpilki i Jamie Foxx , który miał na sobie czarno-biały wzorzysty top i czarne spodnie. Popularne twarze pokazały miłość do JR po tym, jak wpłynął na ich życie w taki czy inny sposób. On i jego żona, Loren , współzałożyciel Market America, wielomilionowej firmy marketingowej, która przez lata sponsorowała wiele wydarzeń muzycznych i sportowych. Loren wziął na Facebooku niecały tydzień temu, aby poinformować swoich zwolenników o tym, jak radziła sobie z nagłą stratą.
„Nie czuję się lepiej. Nie jestem sobą. Minęły dopiero 4 tygodnie, a cierpienie dopiero się zaczęło” – napisała. „Ale robię co w mojej mocy każdego dnia. Mam terapię żalu kilka dni w tygodniu. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby stać się lepszym, jak to niektórzy nazywają – nie dlatego, że chcą skrzywdzić – tylko dlatego, że nie mają wiedzy. To wszystko Tak dobra rada dla nich. Najlepiej po prostu powiedzieć – myślę o tobie i modlę się za ciebie. To najłatwiejszy sposób.