Główny Inny Nie rezygnuj: dlaczego w college'u wciąż jest wartość

Nie rezygnuj: dlaczego w college'u wciąż jest wartość

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
(Zdjęcie: Visha Angelova / Flickr)

(Zdjęcie: Visha Angelova / Flickr)



jak poznać chrześcijańskich singli

Niespełna rok temu Y Combinator zaoferował moim znajomym i mnie możliwość kontynuowania naszego startupu poprzez przystąpienie do ich programu.

Nie musiałem opuszczać college'u na dobre, po prostu musiałem wziąć jeden semestr wolnego. Ale znałem siebie. Bez nich nie byłabym w stanie wrócić do harówki zajęć po 8 miesiącach, niezależnie od sukcesu firmy. Tymczasowy wyjazd byłby naprawdę trwały.

Omówiłem tę decyzję z rodziną, przyjaciółmi i mentorami. Werdykt został podzielony, więc zasięgnąłem porady w Internecie. Po przeczytaniu kilku artykułów zauważyłem wyraźną prawidłowość w wynikach: milionerzy i przedsiębiorcy-miliarderzy opowiadali się za zaletami spędzania lat dwudziestych i dwudziestych poza szkołą. Założyciele nie potrzebują studiów, słyszałem raz po raz.

I odwrotnie, każde napotkane źródło, które nakłaniało mnie do pozostania w szkole, miało inny ton – matczyny:

Wykształcenie w college'u zwiększa szanse na zdobycie pracy swoich marzeń. Jest to zdecydowanie prawdziwe w przypadku większości zawodów, ale nigdy nie wystarczało, abym był zmotywowany. Nagroda była zbyt mglista.

Wiele osób odnoszących sukcesy ma stopnie naukowe. To pachniało wątpliwym twierdzeniem przyczynowym. A poza tym zaznaczanie pudełek mnie nie cieszy.

Stopień daje ci siatkę bezpieczeństwa, na której możesz się oprzeć. Nie spodobało mi się to, ponieważ nie chcę spędzić większej części mojej młodości na konstruowaniu zabezpieczenia. Chcę zrobić coś, co kocham — teraz .

Wyczułem, że nie słyszę całej historii. Jest coś pocieszającego w wysłuchaniu cudzych, aczkolwiek anegdotycznych powodów podjęcia decyzji: może to sprawić, że będziesz bardziej pewny siebie. Jaką wartość miało szkolnictwo wyższe dla ucznia ze studiów, który ma smykałkę do technologii i dążenie do tworzenia kiepskich rzeczy? Z trudem znalazłem artykuł odpowiadający na to pytanie w moim własnym języku. To jest ten artykuł.

Akademia i Samouk

Być może najbardziej oczywistym i często przytaczanym powodem pozostania w szkole jest to, że lekcje, na które uczęszczasz, pozostawiają ci namacalne umiejętności. Chociaż może to być prawda, to mija się z celem — najbardziej wartościowe kursy nie określają, czego się uczyć, ale Jak się nauczyć.

Często słyszę powiedzenie od innych studentów, że edukacja humanistyczna jest bezużyteczna. Grzebią w swoim przekonaniu, że stopień techniczny jest bardziej wartościowy niż stopień nietechniczny, jakby wyrażał osobistą lub intelektualną wyższość:

Stopień w [ angielski/socjologia/filozofia/itd.] nie przekłada się na umiejętności w miejscu pracy. Dlaczego by się czegoś nie nauczyć praktyczny ?

Ta mentalność jest bezwstydnie ciasna i antyintelektualna. Każdy kierunek studiów ma wartość intelektualną, niezależnie od tego, czy to doceniasz, czy nie. Uczeni zwiększyli zarówno szerokość, jak i głębię ludzkiego zrozumienia tematów, które uważają za przekonujące. Monumentalne odkrycia często pochodzą z miejsc, w których praktyczne zastosowanie nie jest od razu widoczne. To jest punkt akademii.

Każda dyscyplina ze swej natury ma inny sposób uczenia się. Każda daje nowe sposoby konceptualizacji jednostek i ich wzajemnych interakcji. Alternatywne modele mentalne nie są już złe ani słuszne, są po prostu inne i być może niekompatybilne. Narzędzia analityczne, które zdobywasz dzięki badaniu pola, są o wiele bardziej przydatne niż jakikolwiek stopień.

Możesz argumentować, że możliwe jest poszerzenie wiedzy o różnych dyscyplinach poza uczelnią. I miałbyś rację! Zdecydowanie możesz.

Ale nie zrobisz tego. Nie będziesz bo to trudne. Nie będziesz ponieważ nie wiesz od czego zacząć. Nie będziesz ponieważ na pierwszy rzut oka każda dziedzina niezwiązana z Twoją obecną fascynacją wydaje się nudna. Nie będziesz bo trudno jest znaleźć czas na zgłębianie tematów niezwiązanych z Twoją pracą lub startupem.

Szkoła zmusza Cię do wyjścia poza Twoją strefę komfortu. Możesz nie lubić kierunku studiów, ale ważne jest, abyś przez pewien czas studiował rzeczy, których nie lubisz, aby być dobrze zaokrągloną osobą. Weź pod uwagę, że wiele ważnych innowacji zaczęło się na przecięciu wielu dziedzin. W rzeczywistości wszystkie najcenniejsze kursy, na które uczęszczałem, nie są związane z informatyką.

Dobrzy uczniowie uczą się sami. Będę szczery: rzadko chodzę na zajęcia. Niektórzy nazwaliby mnie samoukiem — samoukiem — ale nie wierzę, że coś takiego istnieje. Zawsze uczę się od kogoś innego, czy to wykładowcy, autora podręcznika, czy zbiorowego autora artykułu w Wikipedii. Każdy jest po prostu innym medium i każdy ma swój własny zestaw preferencji.

Byłoby nieuczciwe z mojej strony, gdybym nie wyjaśnił, dlaczego gardzę (i nadal gardzę!) konkretnymi kursami: złe zajęcia ze złym programem nauczania prowadzone przez złych nauczycieli to strata twojego czasu. Powyższe rozumowanie jest w idealnym przypadku, gdy twoje kursy inspirują cię do nauczenia się więcej, a nie obciążają cię ciężką pracą. Zoptymalizuj pod kątem angażujących zajęć z profesorami, którzy wypchną Cię poza Twoją intelektualną strefę komfortu. Za wszelką cenę unikaj złych zajęć.

Wielu najważniejszych lekcji na uczelni nie można wyciągnąć z książek. Szkoła jest katalizatorem doświadczeń, które uczą ograniczeń fizycznych, emocjonalnych i psychicznych. W połączeniu z naukowcami program studiów licencjackich oferuje największą różnorodność możliwości zdobycia nowych umiejętności, zarówno od kolegów ze studiów, jak i od wykładowców. Już nigdy więcej — nawet w startupie — nie będzie już takiej koncentracji rówieśników, która zachęca i pozwala uczyć się więcej.

Nie jesteś kolejnym Markiem Zuckerbergiem.

…i to jest w porządku!

Tech ma problem z kultami osobowości. Wygląda na to, że wszyscy wierzą, że są prezesami kolejnego przedsięwzięcia wartego miliard dolarów.

Jednak wielu początkujących przedsiębiorców idzie dalej, próbując naśladować życie osobiste i decyzje tych, których ubóstwiają. Ale jeśli żyjesz jako cień kogoś innego, zdasz sobie sprawę, że jest to autodestrukcja. Nigdy nie będzie kolejnego Marka Zuckerberga. To tak nie działa.

Żyj swoim życiem. Nie próbuj stać się kolejnym kimś innym — bądź następnym sobą. Założę się, że twoje własne ambicje są ciekawsze.

Kultura startupów jest wrogo nastawiona do tej mentalności. Znam tych, którzy przeszukują Hacker News/TechCrunch/ich wybraną wodopoję w poszukiwaniu dokładnych kroków, jakie muszą podjąć, aby zmienić swoją raczkującą firmę w jednorożca. Jeśli nie masz rozbudowanego planu pięcioletniego, już ci się nie udało.

Chrzanić to. Nie potrzebujesz planu na życie. Prawdopodobnie nawet nie chcesz. College to zaproszenie do odkrywania siebie. Skorzystaj z tego.

Dlaczego pośpiech?

Nieudolny społecznie przedsiębiorca, który porzucił naukę, stał się czymś w rodzaju banału we współczesnych mediach. Rezygnacja z budowania biznesu jest modna.

Niektóre błyskotliwe osoby wykorzystały ten trend, zachęcając najlepszych i najzdolniejszych do przedwczesnego zakończenia formalnej edukacji. Przede wszystkim, stypendium Thiel co roku wybiera garstkę uczniów, którzy porzucają szkołę na dwa lata w zamian za stypendium i mentoring, który pomaga im realizować ich (zwykle przedsiębiorczą) pasję. Mam wielu przyjaciół w stypendium Thiel, wierzę, że program wybiera wysokiej jakości kandydatów i pochwalam stypendium za to, że porzucenie szkoły lub całkowite ominięcie go jest bardziej społecznie akceptowane.

Nie zgadzam się jednak z fundamentalną tezą programu. Programy te robią dokładnie to samo, co oparty na ścieżkach system edukacji, któremu się sprzeciwiają: zapewniają cienką zasłonę zewnętrznej walidacji. Nagroda — stopień — nie oznacza, że ​​się udało. Ciężka praca pozostaje do wykonania.

Mam wrażenie, że stypendium Thiel szuka studentów, którzy nie mogą się doczekać rezygnacji i szukają ostatniej kropli, która popchnie ich na skraj przepaści. Jeśli jednak ten ostatni impuls nadejdzie z zewnątrz, może to być z niewłaściwych powodów. Zadaj sobie pytanie, czy podjąłbyś tę samą decyzję, gdybyś nie otrzymał żadnej walidacji. Jeśli nadal chcesz zrezygnować, to, prawie paradoksalnie, programy takie jak Thiel Fellowship mogą być dla ciebie dobrym rozwiązaniem.

Mówię z doświadczenia i obserwacji, kiedy mówię, że jeśli zamierzasz założyć firmę, prawdopodobnie możesz ją prototypować w szkole. Jeśli zaczyna się rozwijać, a zajęcia przeszkadzają, to jest właściwy moment, aby nazwać to rzuceniem na studiach.

Nie szufladkuj się jednak. Istnieje niezliczona ilość innych projektów, nad którymi można pracować, nadal uczęszczając na zajęcia. W ciągu pierwszych 3 lat w UC Berkeley zbudowałem aplikację w naszym inkubator studencki , rzucił największy hackathon do tej pory i opracował kilka oprogramowanie open source . Uważam, że wszystkie te elementy mają kluczowe znaczenie dla mojego rozwoju zawodowego.

Nie ma powodu, aby czekać do ukończenia szkoły, aby zacząć pracować nad rzeczami, które kochasz. Połącz siły z przyjaciółmi przy projektach klasowych. Zbuduj coś — byle co — nawet jeśli to nie jest biznes. Zorganizuj wydarzenie lub zbiórkę pieniędzy na jakiś cel. Prowadzić badania pod kierunkiem profesora. Wykorzystaj zasoby swojego kampusu na swoją korzyść. Liczy się tylko to, że robisz coś, na czym ci zależy.

Jednak najważniejsza rzecz, jaką zrobiłem na studiach, jest niematerialna:Znalazłem społeczność przyjaciół, która codziennie stawia mi wyzwania. Otaczanie się odpowiednią grupą rówieśników jest kluczowym elementem, dzięki któremu Twoje doświadczenie w ramach studiów licencjackich jest zabawne i wartościowe. Zainwestuj czas w swoje relacje. Życie poza uczelnianymi bańkami społecznymi może być izolacją. Kiedy wkraczasz do prawdziwego świata, twoje przyjaźnie są dla ciebie drogie.

Rozpieść siebie

Życie jest krótkie. Twoja młodość, będąc podzbiorem, jest krótsza. Jesteś sobie winien trochę (więcej) zabawy.

Istnieje wiele zajęć, których możesz doświadczyć tylko w szkole. Myślę, że wielu, którzy promują rezygnację, tęskni za faktem, że jesteśmy ludźmi. Motywują nas nie tylko postrzegane długoterminowe nagrody. Oto skrócona lista rzeczy, które na pewno przegapisz, jeśli zdecydujesz się opuścić studia:

  • Poznaj ludzi w swoim wieku o różnych światopoglądach lub pochodzeniu etnicznym/finansowym/geograficznym/politycznym.
  • Ciesz się więcej wolnego czasu, niż wiesz, co robić, pozostawiając miejsce na przygodę (lub po prostu jedz tandetne paluszki i graj w gry wideo).
  • Dołącz do jednej z miliona grup studenckich lub załóż własną.
  • Żyj w bractwie, bractwie, spółdzielni lub innej społeczności skupionej na studentach.
  • Rozwiń swój umysł w środowisku, w którym jest to akceptowalne społecznie.
  • Wykorzystaj swoje wakacje, aby wypróbować różne środowiska pracy poprzez staże, podróże po świecie lub spędzanie cennego czasu z przyjaciółmi i rodziną.
  • Oglądaj spektakle taneczne, chóralne, teatralne i inne rodzaje przedstawień z udziałem kolegów z klasy.
  • Twórz niesamowite rzeczy i spotykaj przyjaciół na całe życie w hackathony kolegialne .
  • Noś spodnie dresowe każdego dnia.
Najważniejsze jest to, że studia mogą być jednym z najprzyjemniejszych okresów w twoim życiu. Spotkałem moich najlepszych przyjaciół w Cal. Moje najmilsze wspomnienia pochodzą z doświadczeń tutaj. Nie chcę wyjeżdżać.

Kiedy zdecydowałem się odrzucić YC, aby ukończyć studia licencjackie, decyzja zaskoczyła wszystkich. Jednak nikt nie był bardziej zaskoczony niż ja. Spędziłem całe życie łaknąc usprawiedliwionej okazji, która raz na zawsze wyrwałaby mnie z zajęć. Jednak kiedy mi to przyznano, wycofałem się — nie ze strachu, ale ze zrozumienia.

Przyzwyczaiłem się do wyjaśniania powodów pozostawania w szkole. Generalnie jest to pierwsze pytanie, które inni zadają, gdy słyszą, że jestem bliski rezygnacji. Ale rzadko pytają, jak się czuję w związku z tą decyzją. Powiedziałbym, że to znacznie ważniejsze pytanie. Cóż, jak się czuję, trochę ponad pół roku później?

Cieszę się, że nadal jestem na studiach i nie mogę się doczekać ostatniego roku.

Alex Kern jest programistą, przedsiębiorcą i studentem na UC Berkeley. Pomaga biegać @CalHacks , @StartupBerkeley , i @KairosSociety Północna Kalifornia. Ten artykuł pierwotnie ukazał się na Średni .

Artykuły, Które Możesz Lubić :