To nie był tylko kolejny twitterowy troll, który nazwał Zoe Quinn cipą na Twitterze w tym tygodniu. To Markus Notch Persson sprzedał Minecraft do Microsoftu za 2,5 miliarda dolarów w 2014 roku. Co gorsza, takie zachowanie nie jest niczym nowym dla brogramera.
Trwające nękanie w mediach społecznościowych kobiet-twórców gier wideo, znanych jako GamerGate jest stale obecny w świecie technologii od 2014 roku — tylko w tym tygodniu, męski programista Tim Soret przeprosił za rolę w GamerGate.
Ale podczas gdy Soret jest pozornie skruszony, inni programiści nie ustają w trollingu. W tym tygodniu w szczególności Persson odczuł gniew Twittera, zadając pytania dotyczące nadzorowania przez witrynę obraźliwych treści. Nie żeby sam Persson się tym przejmował.
Osoba, która jest właścicielem Dom 70 milionów dolarów w Beverly Hills, jest najlepiej znany za stworzenie sandboksowej gry wideo Minecraft. Ale jest też trollem na Twitterze, który… nawiązywał do feminizmu jako choroba społeczna.
Retoryka Perssona ograniczała się głównie do ciemnych zakamarków Twittera aż do zeszłego weekendu, kiedy ten tweet od Quinn, programistki i jeden z głównych celów GamerGate, wystawił go:
Tylko fyi jestem w 100% za to, że nigdy nie odpuszczam, gdy programista brał udział w GamerGate (chyba że ktoś faktycznie to naprawił, ale nikt tego nie zrobił)
— zmiana nazwy cipa (@UnburntWitch) 11 czerwca 2017
Może to nie wydawać się szczególnie kontrowersyjne, ale zrzut ekranu tweeta dziennikarza gier Brada Glasgowa bardzo rozzłościł Perssona:
Co za pieprzona cipka
— Wycięcie (@wycięcie) 12 czerwca 2017
Nic dziwnego, że Quinn dowiedziała się o tej odpowiedzi i napisała na Twitterze swoje zdanie na ten temat. Zmieniła również nazwę swojego profilu na Twitterze na zmieniającą nazwę cipkę:
Boże, kocham tworzyć gry wideo. pic.twitter.com/eOBFnkgU6Q
— zmiana nazwy cipa (@UnburntWitch) 12 czerwca 2017
Następnie Persson odpowiedział, po raz kolejny używając obraźliwego określenia kobiecej anatomii:
Przestań zmieniać swoje imię. Nie miałem pojęcia, że to ty. Zachowuj się jak cipka, daj się nazwać cipą. Przez jakiś czas szło ci tak dobrze.
— Wycięcie (@wycięcie) 12 czerwca 2017
Wczoraj Persson podwoił się w swojej podróży mocy na c-word:
Dzień dobry, cipy!
— Wycięcie (@wycięcie) 12 czerwca 2017
Każdy, kto próbował pokazać Perssonowi błąd w jego postępowaniu, sam się obraził:
Jasne, feministka.
— Wycięcie (@wycięcie) 12 czerwca 2017
Reporterki zajmujące się technologią, również zadzwoniły do Perssona, ale bezskutecznie:
Tylko fyi jestem w 100% za to, że nigdy nie odpuszczam, gdy twórca Minecrafta nazywa kobietę programistką pizdą (bez wyjątków) pic.twitter.com/BuSM3IKUSp
— Laura Hudson (@laura_hudson) 12 czerwca 2017
Rzucanie granatami w kobiety z kasy Sknerusa McKwacza nie czyni z ciebie buntownika, czyni z ciebie najnudniejszego dupka w historii
— Laura Hudson (@laura_hudson) 12 czerwca 2017
Najbardziej ironiczną i smutną częścią tej historii jest to, że chociaż Persson nie został zablokowany ani w inny sposób uciszony przez administratorów Twittera, ludzie, którzy go skrytykowali, byli. Jeden użytkownik został zablokowany w cieniu na stronie przez 12 godzin, ponieważ nazwał Perssona dupkiem, co najwyraźniej liczy się jako potencjalnie nadużycie na Twitterze:
Mam zakaz cienia za nazywanie go dupkiem pic.twitter.com/mBIvzXIO5T
— Spencer L. (@redneptoniczny) 12 czerwca 2017
kocham tę stronę https://t.co/FHm9Upht34
— zmiana nazwy cipa (@UnburntWitch) 12 czerwca 2017
Zaktualizujemy ten post, jeśli Quinn lub Persson będą dalej komentować.
GamerGate to jednak coś więcej niż seksistowski trolling na Twitterze – hakerzy ruchu zabili również człowieka w środku ataku na użytkowników Patreona, umieszczając ich treści na stronie o nazwie Yiff.party.