Główny Polityka Jeb Bush: Najsmutniejsza kampania prezydencka w historii dobiega końca

Jeb Bush: Najsmutniejsza kampania prezydencka w historii dobiega końca

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Jeb Bush ogłasza zawieszenie swojej kampanii prezydenckiej 20 lutego podczas wieczornej imprezy wyborczej w Hilton Columbia Center w Kolumbii.(Zdjęcie: Mark Makela/Getty Images)



Były gubernator Florydy Jeb Bush w końcu odpadł z wyścigu prezydenckiego, co oznacza smutny koniec żałosnej kampanii.

Pan Bush wszedł do wyścigu jako lider i przypuszczalnie nominowany przez establishment, ale szybko stracił ten status, gdy na scenie pojawił się biznesmen Donald Trump. Bombastyczne podejście pana Trumpa do kampanii było sprzeczne z dorosłym stylem pokoju pana Busha, a były gubernator nigdy nie mógł zyskać na popularności wśród wyborców szukających kogoś z charyzmą.

Pan Bush próbował pokazać, że jest uprzejmy, ale jego próby okazały się desperackie. Był taki czas, kiedy człowiek powiedział panu Bushowi, że może zmienić mój głos i były gubernator podbiegł do niego i przytuliłem go . Był taki czas, kiedy Bush dał Trumpowi niezręczność niska piątka po żartie z debaty, ale skończyło się na tym, że wyglądało to tak, jak to się dzieje, gdy jedna osoba podchodzi do uścisku dłoni, a druga próbuje uderzyć pięścią. Był czas, kiedy musiał poprosić publiczność o… proszę klaskać po tym, jak słuchacze nie zauważyli aplauzu. I była jego próba, by wyglądać na humorystyczną przez: podnosząc rękę na pytanie, czy w pokoju są jacyś Demokraci.

Wytrzymał miesiące dłużej, niż powinien. Misja zakończona.(Ilustracja: Clay Jones)








Większość z tych przykładów wydarzyła się niedawno, gdy kampania pana Busha rozpadała się. W październiku napisałem dzwonek śmierci dla pana Busha. W tym czasie pan Bush znajdował się w środku zatłoczonego pokoju kandydatów GOP, z powodu jego braku charyzmy i poczucia establishmentu w porównaniu z bardziej młodymi i urzekającymi kandydatami, takimi jak senator Ted Cruz z Teksasu i Marco Rubio z Florydy.

Ten brak powabu doprowadził do studium przypadku, w którym pieniądze w polityce nie gwarantują wygranej, jeśli kandydat jest rozczarowujący. Powstały grupy zewnętrzne ponad 100 milionów dolarów dla pana Busha, ale nie mógł nawet zbliżyć się do wygrania wczesnych prawyborów. Najbliżej był czwarty w New Hampshire, kiedy faktycznie otrzymał więcej głosów niż pan Rubio (który wypadł z katastrofalnego występu w debacie).

Po tym całkiem niezłym występie w New Hampshire głośna rodzina Busha przyjechała do Karoliny Południowej, by zmobilizować konserwatystów dla drugiego brata. Były prezydent George W. Bush, była pierwsza dama Barbara Bush i inni krewni próbowali wesprzeć syna, który przed wielkimi wyborami był równie utalentowany jak inni członkowie rodziny, ale brakowało mu uroku Busha.

To nie zadziałało. Bush zajął odległe czwarte miejsce w Południowej Karolinie, uzyskując zaledwie 7,8 procent głosów (za 22,3 procent panem Cruzem). Wkrótce po ogłoszeniu wyników, Bush zawiesił swoją kampanię.

Wytrzymał miesiące dłużej, niż powinien. W październiku jego kampania obniżyła koszty wynagrodzeń o 40 procent, zmniejszyła siedzibę w Miami oraz ograniczyła podróże i inne wydatki. Kandydat taki jak on, trzymający się poza sednem rzeczywistości, skrzywdził członków Partii Republikańskiej, którzy chcą obalić Trumpa jako faworyta. Udział Busha w głosach w stanie Iowa mógł zepchnąć Trumpa na trzecie miejsce (przyznaje się, że niektórzy zwolennicy Busha mogą przejść do Trumpa).

W New Hampshire i Południowej Karolinie zwolennicy Busha nie usunęliby Trumpa z miejsc, ale mogliby pomóc dodać delegatów do kandydatów, którzy mieli pozostać w wyścigu.

Zwolennicy Busha mogą podzielić się między pozostałych kandydatów. Większość prawdopodobnie trafi do pana Rubio lub gubernatora Ohio Johna Kasicha. Mówiąc o panu Kasichu, najwyższy czas, aby poszedł w ślady pana Busha i wyszedł z ringu – w tym momencie nie ma dla niego drogi do przodu (to samo dotyczy byłego neurochirurga Bena Carsona). To rzeczywiście trzyosobowy wyścig między Trumpem, Cruzem i Rubio, a wyborcy muszą zdecydować, który z tych trzech chce zostać prezydentem i, co równie ważne, który z tych trzech może pokonać Nominowany do Demokratów.

Ujawnienie: Donald Trump jest teściem Jareda Kushnera, wydawcy Braganca Media.

Artykuły, Które Możesz Lubić :