Główny Telewizja Jak „A Quiet Place II” i „Sweet Tooth” Netflixa przeciwstawiają się postapokaliptycznemu cynizmowi

Jak „A Quiet Place II” i „Sweet Tooth” Netflixa przeciwstawiają się postapokaliptycznemu cynizmowi

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Najważniejsi Ciche miejsce część II i Netflix Słodkie zęby zdołają zachować nienaruszone serce i nadzieję podczas apokalipsy.



Z Mad Max , do Żywe Trupy i Ostatni z nas , postapokalipsa jest teraz wściekłością, pokazując nam, co się dzieje, gdy społeczeństwo się załamuje. Najczęściej jednak to, co spowodowało apokalipsę w tych opowieściach – nuklearny armagedon, zombie lub śmiertelny wirus – nie jest tym, co sprawia bohaterom najwięcej bólu. Jest powód, dla którego jest to slogan Żywe Trupy była walka ze zmarłymi. Bój się żywych, ponieważ ludzie zwykle stają się prawdziwymi potworami tych dystopijnych pustkowi.

Ale po latach postapokaliptycznych opowieści, które polegają na nieufności do każdej ludzkiej postaci, z którą się spotkasz, dwie ostatnie cechy zmieniają grę, przeciwstawiając się cynizmowi gatunku z pewną nadzieją i optymizmem. Ciche miejsce część II i Słodkie zęby . To nie jest tak, że którykolwiek świat, który zamieszkują te projekty, jest spacerami po parku lub bez złoczyńców i horroru. W końcu to wciąż dystopijne historie. To, co czyni ich wyjątkowymi, to to, że odważają się pokazywać ludziom, którzy faktycznie pomagają sobie nawzajem po zakończeniu świata. Po roku, w którym wszyscy widzieliśmy, jak mało rządy i większość ludzi troszczą się o siebie w czasie globalnych kryzysów, dobrze jest znaleźć eskapizm nawet w opowieściach o końcu świata.

To również sprawia, że ​​Netflix Słodkie zęby taki sukces. Spektakl oparty jest na komiksie Jeffa Lemire'a o tym samym tytule, który rozgrywa się po tym, jak śmiertelny wirus spustoszył światową populację, a hybrydy ludzko-zwierzęce stają się normą. Chociaż serial wprowadza kilka zmian w materiale źródłowym, żadna z nich nie jest tak istotna ani ważna, jak zlekceważenie ponurego tonu komiksu na rzecz przygody podobnej do Amblin widzianej oczami słodkiej hybrydy jelenia imieniem Gus (Christian Convery). W ciągu wywiad z TEN , producent wykonawczy Susan Downey wyjaśniła, że ​​jednym z pierwszych punktów porządku adaptacji było zapewnienie jaśniejszego tonu, aby odzwierciedlić dziecko w centrum historii. Przemoc wciąż istnieje, jak wtedy, gdy Big Man (Nonso Anozie) zabiera pułapkę na niedźwiedzie do głowy kłusownika, ale jest to głównie sugerowane lub dzieje się to po prostu poza ekranem.

Wiemy, że w świecie serialu dzieją się straszne rzeczy, ponieważ nowy rząd jest oddany porwaniu, eksperymentowaniu i/lub mordowaniu dzieci-hybrydów. Nie jesteśmy naiwni ani nieświadomi. Ale każda postać, z którą Gus się spotyka, jest delikatna i słodka, pasująca do tytułu serialu. W serialu poznajemy kobietę, która po wychowaniu własnego dziecka zakłada azyl dla hybrydowych dzieci, ale w komiksie nie istnieje. Młoda dziewczyna-żołnierz, która prowadzi grupę dzieciaków w stylu Nibylandii, które walczą z dorosłymi w obronie hybryd i staje się jedną z najlepszych postaci w serialu, również nie istnieje. Zamiast tego ich obrzydliwa armia jest w rzeczywistości kultem dorosłych prowadzonym przez maniaka z pięciorgiem psich-hybrydowych dzieci w materiale źródłowym. Jeśli komiks dotyczył tego, jak Gus doświadcza absolutnie najgorszego z ludzkości i zachowuje nienaruszone serce i nadzieję, serial faktycznie pasuje do idealizmu Gusa i wielokrotnie przeciwstawia się każdemu przebłyskowi ciemności promieniem nadziei.

Opowieści o tym, co dzieje się po apokalipsie, nigdzie się nie wybierają, ponieważ publiczność zawsze będzie ciekawa, jak sobie poradzi w takiej sytuacji. Ale gdy świat wychodzi z własnego spojrzenia na apokalipsę, odświeżające jest widzieć, jak fikcja przeciwstawia się temu, czego oczekujemy i oferuje więcej niż tylko ciemność, ale ujmujące historie o nadziei i dobroci.

Artykuły, Które Możesz Lubić :