Główny Polityka Dochodzenie FBI dotyczące EmailGate było oszustwem

Dochodzenie FBI dotyczące EmailGate było oszustwem

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Dyrektor FBI James Comey.(Zdjęcie: Joe Raedle/Getty Images)



uczucie pieczenia prostaty podczas siedzenia

Od momentu, w którym ponad rok temu skandal z EmailGate został upubliczniony, było oczywiste, że Federalne Biuro Śledcze nigdy nie miało entuzjazmu do ścigania Hillary Clinton lub jej przyjaciół. Za prezydenta Obamy FBI stało się tak upolitycznione, że Biuro stało się niemożliwe do wykonania swojej pracy – przynajmniej jeśli chodzi o wysokich rangą Demokratów.

Jak zauważyłem na początku lipca, kiedy dyrektor James Comey ogłosił, że FBI nie będzie ścigać nikogo z Zespołu Clintona z powodu EmailGate, Biuro odwróciło się od własnych tradycji unoszenia się ponad partyjną polityką w dążeniu do sprawiedliwości. Nadużycia ze strony FBI, jego uginanie się pod politycznymi wiatrami, to sprawa, która powinna dotyczyć wszystkich Amerykanów, niezależnie od ich polityki, stwierdziłem, zauważając, że nigdy nie jest to zdrowy obrót wydarzeń w demokracji, kiedy wasze tajne siły policyjne zostają splamione przez politykę.

To, ile Comey i jego Biuro zarobili na EmailGate, od tego czasu stało się boleśnie oczywiste. Zredagowane Dokumenty FBI z tego śledztwa , wyrzucony w piątkowe popołudnie przed długim weekendem Święta Pracy, ujawnił, że Hillary Clinton albo umyślnie wielokrotnie okłamywała Biuro na temat swoich nawyków e-mailowych jako sekretarz stanu, albo jest zbyt głupia, by być naszym naczelnym dowódcą.

Co gorsza, FBI całkowicie zignorowało pojawienie się wysoce tajnych informacji wywiadowczych w wiadomościach e-mail Hillary, w tym informacji zebranych dosłownie z ponad tajnych raportów NSA z 2011 roku. To przestępstwo, reprezentujące najgorszy kompromis z tajnych informacji w EmailGate – o którym wie opinia publiczna przynajmniej – został w jakiś sposób uznany za tak nieciekawy, że nikt w FBI nie zadał sobie trudu, by zapytać o to kogokolwiek z Zespołu Clintona.

To oszałamiające pominięcie wydaje się bardzo ciekawe dla każdego, kto jest obeznany z kontrwywiadem, zwłaszcza od czasu prezydentury Obamy, FBI ścigało Amerykanów za kompromitowanie informacji o wiele mniej tajnych niż te, które Clinton i jej pracownicy ujawnili na niesklasyfikowanym serwerze pocztowym o hańbie w łazience Hillary.

W tym tygodniu jednak dowiedzieliśmy się, że właściwie nie ma tu żadnej tajemnicy. FBI nigdy nie było w stanie uzyskać wystarczającego rozeznania w swoim dochodzeniu w sprawie EmailGate, aby kogokolwiek oskarżyć, ponieważ Biuro już przyznało immunitet kluczowym graczom w tym skandalu.

Udzielanie immunitetu jest standardową praktyką w dochodzeniach i czasami jest nieuniknione. Udzielenie przepustki Bryanowi Pagliano, guru IT Hillary, który skonfigurował jej pocztę e-mail i serwer, miało sens, ponieważ rozumie, co się tutaj wydarzyło, technicznie rzecz biorąc, a poza tym jest małą rybką. Mądrość udzielenia mu przepustki wydaje się teraz dyskusyjna, ponieważ Pagliano dwukrotnie odmówił złożenia zeznań przed Kongresem na temat jego udziału w EmailGate, zrzucania wezwań. Tylko w tym tygodniu Komisja Nadzoru Izby Zalecana aby Pagliano był cytowany za pogardę Kongresu za jego powtarzające się nie-pokazy. To głosowanie odbyło się na ściśle partyzanckich liniach, a żaden demokrata w komitecie nie uznał ignorowania przez Pagliano wezwań do Kongresu za godne potępienia.

Teraz okazuje się, że FBI przyznało immunitet znacznie większym rybom w politycznym zbiorniku Clintona. Trzy kolejne osoby otrzymały przepustkę od Biura w zamian za współpracę: prawniczka Hillary Heather Samuelson, szef działu IT w Departamencie Stanu John Bental i – zdecydowanie najbardziej konsekwentne – Cheryl Mills, która od dziesięcioleci była sługusem Clintona. .

Mills pełnił funkcję szefa sztabu i doradcy Departamentu Stanu przez całą kadencję Hillary jako najlepszego dyplomaty w naszym kraju. Przyznanie jej immunitetu w EmailGate, biorąc pod uwagę jej głębokie zaangażowanie w ten skandal – w tym zniszczenie dziesiątek tysięcy e-maili, aby nie mogły zostać przekazane FBI – teraz wydaje się co najmniej ciekawe, szczególnie dlatego, że Mills siedział na Hillary's porozmawiaj z Biurem na temat EmailGate.

Było to w rzeczywistości tak bardzo nieregularne, że Jason Chaffetz, przewodniczący Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów, wymawiał się absolutnie oszołomiony przyznaniem przez FBI immunitetu Cheryl Mills – o czym dowiedział się dopiero w piątek. Nic dziwnego, że nie mogli wszcząć sprawy, zauważył reprezentant Chaffetz z Comey's Bureau: rozdawali umowy immunitetu jak cukierki.

Nie wspominając już o tym, że Mills cieszy się w Waszyngtonie długoletnią i zasłużoną reputacją za pomaganie Clintonom w uchylaniu się od śledztwa po śledztwie. Kiedy Bill i Hillary potrzebują naprawiacza, który pomógłby im pogrzebać ciała – jak mówią na obwodnicy – ​​wierna Cheryl Mills była na wezwanie przez ostatnie ćwierć wieku.

Odegrała kluczową rolę w aferze Whitewater z lat 90. – podobnie jak James Comey. Dokładnie dwie dekady temu, kiedy Comey był śledczym w Senacie, próbował nakłonić Millsa, ówczesnego zastępcę radcy prawnego Białego Domu Billa Clintona, do przekazania odpowiednich dokumentów. Mills oddał całą pracę domową, twierdząc, że włamywacz zabrał akta, co doprowadziło Comey do nieuniknionego wniosku, że przeszkadzała mu w śledztwie. Ukrycie Millsa, śledczy Senatu oceniany , obejmował niszczenie dokumentów i wysoce niewłaściwe zachowanie.

Takie wykroczenie jest kresem kariery dla normalnych ludzi w Waszyngtonie, ale nie dla Cheryl Mills, która przez ostatnie kilkadziesiąt lat podążała za Clintonami wszędzie, gdzie się udali. Mills wielokrotnie udowodniła swoją lojalność wobec Clinton, Inc., a ta lojalność została nagrodzona przepustką do ścigania w EmailGate.

Nie mówiąc już o fakcie, że jako szef sztabu w Foggy Bottom Mills w żaden sposób nie działał jako osobisty prawnik Hillary, jak twierdzili adwokaci Clinton. Nawet jej inny tytuł, doradca Departamentu Stanu, nie ma nic wspólnego z kwestiami prawnymi, pomimo nazwiska. Rolę tę tradycyjnie przypisuje się szanowanemu guru polityki zagranicznej, który ma oferować mędrcze rady sekretarzowi stanu. Poprzednikiem Millsa na stanowisku radcy był Eliot Cohen, jeden z wybitnych badaczy stosunków międzynarodowych w kraju. Pozostaw to Clintonom, aby przekazali tę pracę jednemu ze swoich zaufanych kabałów, tłumacząc doradcę w mafijny sposób jako doradca .

Cała sprawa śmierdzi, wyjaśnił emerytowany starszy urzędnik FBI, który wyrażał konsternację z powodu stanu swojego byłego pracodawcy. Za moich czasów było to niemożliwe, nie do pomyślenia, żałował, wyrażając szok, że Biuro pozwoliło Mills pozostać zaangażowana w śledztwo, w tym działać jako osobisty prawnik Hillary, pomimo jej własnego immunitetu.

Jak dokładnie Cheryl Mills uzyskała immunitet i jakie były jego warunki, jest długo oczekiwanym palącym pistoletem w EmailGate, wyraźną wskazówką, że pomimo niezliczonych roboczogodzin poświęconych na roczne śledztwo, James Comey i jego FBI nigdy nie mieli zamiaru oskarżenia Hillary Clinton – lub kogokolwiek – za jej niewłaściwe obchodzenie się z tajnymi informacjami jako sekretarz stanu.

Dlaczego Comey zdecydował się dać Millsowi kartę wyjścia z więzienia, wymaga odpowiedniego zbadania. To jest surowa, naga polityka w całej swojej brzydkiej i cynicznej chwale. Korupcja to najwspanialsze słowo opisujące tego rodzaju brudny układ na zapleczu, który sprawia, że ​​przeciętni Amerykanie całkowicie gardzą polityką i politykami.

Jak wysoko w tej administracji zaszedł EmailGate, jest kluczowym pytaniem, które zostało ponownie otwarte przez najnowsza transza zredagowanych dokumentów, które udostępniło FBI – jak zwykle w piątek po południu. Jest tu wiele kuszących ciekawostek, w tym fakt, że na początku kadencji Hillary w Foggy Bottom, urzędnicy Departamentu Stanu zadawali niezręczne pytania prawne o jej wysoce nieregularnych ustawieniach poczty e-mail i serwera.

Najbardziej intrygujące jest jednak odkrycie, że Hillary komunikowała się z prezydentem Obamą za pośrednictwem osobistego e-maila, a on był używając aliasu . Pseudonim, którego używał wobec Hillary i najwyraźniej innych, został zatajony przez FBI, a fakt, że prezydent chciał ukryć swoją tożsamość w niesklasyfikowanej wiadomości e-mail, nie jest wcale taki dziwny.

Dziwne jest jednak to, że Obama wcześniej powiedział mediom że dowiedział się o nieregularnych ustawieniach poczty e-mail i serwera Hillary z doniesień prasowych. Kongres może chcieć dowiedzieć się, jak prezydent nie zauważył, że wysyłał e-maile do swojego czołowego dyplomatę na jej osobisty adres clintonmail.com, a nie konto state.gov, zwłaszcza gdy rozmawiali o oficjalnych sprawach. przyzwyczajenie.

Rzeczywiście, podczas wywiadu dla Biura, zawsze wierny pomocnik Hillary, Huma Abedin, został zapytany o e-maile prezydenta Obamy do Hillary pod pseudonimem. Jak to się nie klasyfikuje? zapytał zdumiony Abedin .

Jak rzeczywiście?

Fakt, że FBI zredagowało treść tego e-maila, wskazuje, że: był niejawny, chociaż został wysłany na osobisty adres e-mail Hillary i przesłany na jej osobisty serwer.

To, podobnie jak wiele aspektów EmailGate, wydaje się pozostać tajemnicą, przynajmniej na razie. Departament Stanu opublikuje pełny zbiór e-maili Clinton dopiero po naszych wyborach 8 listopada. Tylko w tym tygodniu sędzia federalny wysadzony Foggy Bottom za jego powolne działanie: Departament Stanu musi rozpocząć współpracę w możliwie najszerszym zakresie. Nie są postrzegani jako robiący to. Niemniej jednak publiczność nie będzie mogła zobaczyć wszystkie e-maile Hillary do po Amerykanie decydują, kto będzie następnym prezydentem.

Dla Hillary Clinton wygranie tych wyborów może być prawną koniecznością, aby uchronić ją przed oskarżeniem. Kongres, ożywiony tymi ostatnimi doniesieniami o nielegalności i korupcji, będzie teraz ścigał ją z zapałem, podczas gdy FBI w rękach Donalda Trumpa wydaje się wykazywać zainteresowanie EmailGate, którego Biuro nigdy nie posiadało za prezydenta Obamy.

Niezależnie od tego, ta historia pojawiła się po raz kolejny, aby nadszarpnąć reputację Hillary Clinton w najgorszym możliwym momencie, kiedy jej kampania jest opóźniona w sondażach. Możemy być pewni, że jej republikański przeciwnik wspomni o EmailGate w poniedziałkowej inauguracyjnej debacie prezydenckiej. Nominowana przez Demokratów powinna mieć gotowe odpowiedzi na temat jej poczty e-mail i serwera, jeśli chce uniknąć niepowodzenia przed kamerami.

John Schindler jest ekspertem ds. bezpieczeństwa i byłym analitykiem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa i oficerem kontrwywiadu. Specjalista od szpiegostwa i terroryzmu, był także oficerem marynarki wojennej i profesorem War College. Opublikował cztery książki i jest na Twitterze pod adresem @20committee.

Artykuły, Które Możesz Lubić :