Główny Polityka Bernie Sanders wygrał debatę Trump-Clinton

Bernie Sanders wygrał debatę Trump-Clinton

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
Nominowana na prezydenta Demokratów Hillary Clinton i senator Bernie Sanders na wiecu wyborczym 28 września 2016 r.Justin Sullivan/Getty Images



Podczas gdy Donald Trump prowadził amerykańską politykę do rynsztoka swoim zmasowanym atakiem na Billa i Hillary Clinton w debacie prezydenckiej, często przywoływał nazwisko Berniego Sandersa, aby rzekomo promować swoją sprawę.

Podczas gdy Hillary Clinton atakowała Trumpa i odpierała jego ataki na nią, z dumą przypomniała widzom o entuzjastycznym poparciu Berniego Sandersa dla jej kandydatury.

Trump zaatakował Clintona, Clinton zaatakował Trumpa, obaj chwalili Berniego!!

Ocena samej debaty jest łatwa. Trump pomógł sobie, mobilizując bazę republikańską swoimi atakami na Clintona, ale ostatecznie zniszczył swoją kandydaturę, działając tak negatywnie i wrogo, że wiele kobiet, umiarkowanych republikanów i niezależnych polityków nigdy na niego nie zagłosuje.

Clinton pomogła sobie, wygrywając debatę na punkty według niektórych renomowanych wczesnych sondaży i utrzymując znaczącą przewagę. Ale opuściła debatę z nieprzychylnymi notowaniami nietkniętymi i niebezpiecznie wysokimi jak na kandydata, który może odnieść wielkie zwycięstwo w wyborach, który prawie na pewno będzie musiał rządzić podzielonym narodem ze słabej pozycji.

Z kolei Bernie Sanders wszedł i opuścił debatę jako najbardziej zaufany i przychylnie postrzegany przywódca z każdej partii w polityce prezydenckiej. Bycie pochwalonym przez obu kandydatów, gdy obrzucają się błotem w najbardziej niesmacznej debacie w historii kampanii prezydenckiej, jest osiągnięciem pierwszego rzędu wielkości, które mówi wielką prawdę o tym, gdzie stoi naród amerykański.

Sanders – a nie Clinton czy Trump – opowiada się za prawdziwie populistycznym programem, który ma ogromny krajowy urok.

Sanders – a nie Clinton czy Trump – opowiada się za polityką uczciwości, przekonania i dobrej woli, której łakną wyborcy w naszej dzisiejszej polityce.

Sanders – nie Trump czy Clinton – walczy w imieniu ludzi przeciwko partykularnym interesom bez cienia dwuznaczności czy dwulicowych manewrów.

Sanders – nie Trump czy Clinton – wierzy w dramatyczne zmiany, które zapewnią prawdziwą rewolucję przeciwko politycznemu i finansowemu status quo, którego wyborcy nie znoszą.

To była oszałamiająca ironia i genialna rewelacja, gdy zarówno Trump, jak i Clinton odnosili się do Sandersa z podziwem, jednocześnie wyrażając wobec siebie całkowitą pogardę.

Jak wielokrotnie zauważałem w ciągu ostatniego roku, najważniejszym faktem politycznym w kampanii jest stopień, w jakim Sanders pokonał Trumpa ogromnymi marżami, zwykle między 10 a 20 punktami, w praktycznie każdej ankiecie na mecz w całej kampanii.

Biorąc pod uwagę ostatnie rewelacje na temat zachowania Trumpa wobec kobiet, problem, o którym pisałem w zeszłym tygodniu, ostatecznie przekreśli jego kandydaturę. Gdyby Demokraci nominowali Berniego Sandersa na prezydenta, jego przewaga w dniu wyborów nad Trumpem prawdopodobnie zbliżyłaby się do 15 procent lub więcej.

W kampanii prezydenckiej silne, entuzjastyczne i bezwarunkowe poparcie Sandersa dla Clinton jest jednym z jej najsilniejszych atutów. Im więcej Trump cytuje, chwali lub wspomina Berniego, tym więcej Bernie będzie burzył się w całym kraju dla Clinton. Im bardziej Clinton chwali Berniego i kontynuuje swój program postępowej populistycznej rewolucji, tym lepiej będzie wyglądać w oczach wyborców.

Idąc dalej po wyborach, kiedy Kongres powróci z ostatniej długiej przerwy i kiedy nowy Kongres zostanie zaprzysiężony w styczniu, głos Berniego Sandersa rozlegnie się w stolicy, a sprawa rewolucji Sandersa będzie słyszana w całym kraju.

Moim zdaniem kampania prezydencka już się skończyła. Trump przegrał. Im więcej gra na swoją bazę z kampanią nienawiści przeciwko Clintonom, tym więcej Demokratów będzie się gromadzić, aby głosować i tym więcej kobiet, niezależnych i młodszych wyborców będzie skłaniać się ku Clinton i solidnie za nim.

W tym prawdopodobnym scenariuszu Clinton zostanie wybrany, być może z dużą przewagą, ale obejmie urząd z najwyższymi ocenami negatywnymi w historii prezydentury, co sprawi, że poparcie Sandersa i jego zwolenników będzie tak samo ważne dla jej prezydentury, jak jego kampania wyborcza. jej kampania dzisiaj.

Konkurs do obejrzenia dzisiaj to konkurs o kontrolę nad Senatem i Izbą. Kandydaci republikańscy są zmuszeni codziennie bronić Trumpa, a każda nowa gaffa lub rewelacja doprowadzi do jeszcze większego niemal biblijnego exodusu republikanów, którzy twierdzą, że nigdy nie zagłosują na Trumpa.

Podczas gdy Republikanie dręczą ich powiązania z Trumpem, Sanders będzie szalał po całym kraju w imieniu Demokratów startujących w wyborach do Izby Reprezentantów i Senatu, podczas gdy kontynuuje swoją energiczną kampanię na rzecz Clintona. Dołączają do niego inni liberalni luminarze, od coraz bardziej popularnego prezydenta Obamy, powszechnie podziwianej pierwszej damy Michelle Obamy, błyskotliwej populistycznej liderki senator Elizabeth Warren i byłego wiceprezydenta Ala Gore'a, którzy będą ostrzegać wyborców z doświadczenia, aby nie marnowali swojego głosu wspieranie Gary'ego Johnsona czy Jill Stein – co, jak słusznie będzie argumentował, tylko pomaga Trumpowi.

Pod koniec wczorajszej debaty jedyną osobą stojącą z dumą był Bernie Sanders, głos progresywizmu i populizmu, który obaj kandydaci cytowali z aprobatą w debacie, która była obrzydliwa, w wyborach, które większość wyborców uważa za odrażające dla narodu, który głoduje. dla uprzejmości, broniąc zmian, których tylko Sanders oferuje wyborcom, których desperacko pragną.

Nie popełnij błędu, jedynym prawdziwym zwycięzcą debaty Trump-Clinton był dżentelmen z Vermont.

Ujawnienie: Donald Trump jest teściem Jareda Kushnera, wydawcy Braganca Media.

Artykuły, Które Możesz Lubić :